Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mikelaonia

Mąż nie daje mi prezentów....

Polecane posty

Gość mikelaonia

nie jestem rozpuszczoną materialistka i nie oczekuję prezentów na co dzień, ale jesteśmy razem od ponad 2 lat, jako małżeństwo prawie pół roku i w tym czasie na palcach jednej ręki potrafię policzyć kwiatki jakie dostałam od niego i jeden ( !!!!) upominek... Ja wiem ze prezenty nie śa potrzebne by wiedziec,że ktoś kocha, ale dla mnie to czasem po prostu miły gest... Sama czasembez okazji lubię kupić mężowi ksiązkę, jakieś perfumy, czy cos innego co lubi. Nigdy takiego gestu nie otrzymałam od niego. Mnóstwo okazji...święta, urodziny itp...zero, nic a nic. Nie jest skąpcem, ale nie wiem....chyba nie ma zmysłu ze dla mnie miłą rzeczą byłoby dostać jakiś upominek, chocby czekoladę w urodziny. Musiałam sie wygadać.Dziękuje za przeczytanie moich żali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za mało mu się wypinasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żoneczkaaaaaa
Witaj autorko :) Doskonale rozumiem co czujesz, gdyż sama mam takiego mężusia.. Miło by było czasami dostać mały upominek, bądź symboliczny kwiatek z okazji Dnia Kobiet... Niestety W myśl teorii mojego męża najważniejsze są życzenia reszta już jest zbędna.. I zgadzam się, najważniejsza jest pamięć.. ale z drugiej strony.. czy to taki wielki wyczyn sprawić przyjemność ukochanej osobie małym upominkiem? Może w Twoim przypadku rozmowy i delikatne sugestie coś zdziałają.. ja niestety musiałam się pogodzić z okrutnym losem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my jestesmy razem 4 lata, malzenstwem 2 lata. Przez ten czaly czas dostalam 3 roze nic poza tym. O imieniach i urodzinach nie pamieta. Juz chyba przywyklam. Chociaz czasami jest mi przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikelaonia
widzę ze nie tylko ja mam taki "problem". Choć wole miec taki niż jakies powaznijesze;) ale faktem jest ze to bywa przykre..... W sumie zawsze mogę przestać robić mu jakies tam niespodzianki, typu jak pisałam wczesniej książka czy perfumy. Ale ja lubie sprawiac przyjemnosc w ten sposob i byloby mi milo gdyby mój mąz docenił mnie nawet jakąs czekoladą. Samym gestem,że pamietał. Czasem mam wrazenie ze zyczenia też sklada od niechcenia bo sobie przypomniał. Chyba nic złego w tym ,że należe własnie do takich kobiet, ktore potrzebuja akurat takie sposobu na to by poczuć ze są ważne i kochane. Nie probowałam z nim rozmawiac, może to błąd. Ale jak słysze po raz kolejny ze ja dla niego co mam a on jak zwykle nic i ile to mi wisi juz prezentów to naprawde robi się bardzo smutno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam dzisiaj urodziny i dostałam tylko zyczenia, juz przestałam marzyc nawet że cokolwiek innego mogłabym dostać. Oczywiscie po zyczeniach był tekst tłumaczenia się ze zapomniał wypłacic pieniądze zeby po drodze kupic kwiatka, szkoda gadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ma nie pamietał by mojej daty urodzin, gdybym mu nie podsunęła że obchodze je wasnie wtedy gdy skonczyla sie IIWS.. Wszystkie daty historyczne pamięta, a tej jednej nie umiał. Kilka dni temu sie mnie pyta"a ile ty w ogole maszlat":x przez 10lat malzenstwa kwiatka dostałam raz:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikelaonia
Ja akurat dzisiaj mam urodziny i tak mnie naszło na żale;) o zyczeniach przypomniał sobie przypadkiem, a o jakimkolwiek upominku mowy byc nie może bo oczywiscie bylo tysiac innych spreaw i powodów zeby tego upominku nie dac, albo zeby o nim zapomniec. Będę uparta i twierdzę nadal,że głupia czekolada byłaby okej. Duzo nie wymagam, zwykły ludzki gest. Nie wiem,moze to dlatego ze jak byłam w innych związkach to trafiali mi się faceci ktorzy potrafili sie zdobyc na takie małę gesty....czy to chocby kolacje sami przygotowali w ramach niespodzianki, czy jakies wyjscie, czy skromny prezent. a tutaj nic i zero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wyplate oddaje,to sama sobie kup, ciesz sie ze ci nie kupuje za twoja kase zamalaych stanikow i majtek,nie nazekaj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto bierze ślub po 1,5 roku? :D Buahahaha A niektórzy po prostu nie lubią dawać prezentów, nie czują takiej potrzeby. Jakbyś go znała to byś wiedziała jaki jest powód... No sorry żona, która własnego męża nie zna :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja za kazde sciagniecie majtek ladny prezent dostaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikelaonia
a co za róznica czy bierze się slub po 1,5 roku czy po 5 albo 10 latach??? istnieja ludzie, którzy sa po prostu na tyle pewni swoich uczuc,że nie potrzebuja szmatu czasu na to by podjąc decyzje o małżenstwie. A po drugie to nie jest moja nieznajomośc męża, bo jak widać po wczesniejszych komentarzach większosć z kobiet musiałaby nie znać swoich mężów, bo tez są w podobnej sytuacji, tylko uważam ze to jest lenistwo mojego męża, brak myslenia, bo on na pewno dokonale zdaje sobie sprawe z tego ze jakis mały upominek sprawiłby mi radość. Co do wypłaty to wspolnie planujemy wydatki ale mamy tez oddzielne finanse, wiec z puli na swoje glupoty na pewno wygospodarowałby te pare złotych na jakis podarek dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra, dobra lalunia ;) Pogadamy a jakiś czas jak się rozwodzić będziesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uuu koleżanka u góry pluje jadem..... To,że zdarzają się szczesliwi ludzie, którzy są pewni swoich uczuć to naprawdę żaden grzech, a że Tobie sie coś nie udało to nie powód by swój jad wylewac na innych, laluniu.... A autorce więcej dystansu do sytuacji, przestan kupować mu prezenty, niech wie jak to jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaa

To dość stary wątek. Ale dla mnie zrobil sie aktualny. I jakoś muszę się wygadać. Niedawno skończyłam 40. Mąż złożył życzenia i tyle. Nie było kwiatka ani prezentu. Choć gadał o tym od pewnego czasu. Pewnie dlatego że kilka lat wcześniej na jego 40. zrobiłam mu niespodziankę, z której był bardzo zadowolony. Nawet żartował że nie zdoła przebić prezentu. I co? Mija miesiąc od urodzin i ani kwiatka ani prezentu! Dziś powiedziałam mu że jest mi przykro. Ale odpowiedział że nie miał okazji kupić. Cholera. Chyba miałam różowe okulary....

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Huge heart

Ja z kolei kupuje dziewczyna prezenty kiedy tylko jest na to okazja.ale to chyba kwestia charakteru...dla mnie pieniadze nie maja znaczenia.ja potrafie isc na miasto na zakupy i zamiast kupic sobie cokolwiek to wole zaprosic osobe potrzebujaca na obiad. 9/10 przypadkow okazuje sie ze ludzie bezdomni ktozy chodza na rynku nie pija nawet alkocholu.Wola zostac zaproszeni na obiad niz cos wypic.ale wy nie macie o tym pojecia bo jestescie ...,,,,anymi sknerami nastawionymi tylko na siebie ;)wiec h.u.j wam w doope pajace XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mruk
Dnia 3.03.2014 o 04:10, Gość mikelaonia napisał:

nie jestem rozpuszczoną materialistka i nie oczekuję prezentów na co dzień, ale jesteśmy razem od ponad 2 lat, jako małżeństwo prawie pół roku i w tym czasie na palcach jednej ręki potrafię policzyć kwiatki jakie dostałam od niego i jeden ( !!!!) upominek... Ja wiem ze prezenty nie śa potrzebne by wiedziec,że ktoś kocha, ale dla mnie to czasem po prostu miły gest... Sama czasembez okazji lubię kupić mężowi ksiązkę, jakieś perfumy, czy cos innego co lubi. Nigdy takiego gestu nie otrzymałam od niego. Mnóstwo okazji...święta, urodziny itp...zero, nic a nic. Nie jest skąpcem, ale nie wiem....chyba nie ma zmysłu ze dla mnie miłą rzeczą byłoby dostać jakiś upominek, chocby czekoladę w urodziny. Musiałam sie wygadać.Dziękuje za przeczytanie moich żali.

jesteś pusta, tępa, wyprana mózgowo przez TV materialistka i konsumpcjonistka, chora psychicznie, kupujesz niepotrzebne gòwno bo masz depresje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serio
1 godzinę temu, Gość onaa napisał:

To dość stary wątek. Ale dla mnie zrobil sie aktualny. I jakoś muszę się wygadać. Niedawno skończyłam 40. Mąż złożył życzenia i tyle. Nie było kwiatka ani prezentu. Choć gadał o tym od pewnego czasu. Pewnie dlatego że kilka lat wcześniej na jego 40. zrobiłam mu niespodziankę, z której był bardzo zadowolony. Nawet żartował że nie zdoła przebić prezentu. I co? Mija miesiąc od urodzin i ani kwiatka ani prezentu! Dziś powiedziałam mu że jest mi przykro. Ale odpowiedział że nie miał okazji kupić. Cholera. Chyba miałam różowe okulary....

 

po hooj ci durny kwiatek który zdechnie za 2 dni i do kosza? strata czasu i kasy..... wy baby to durne jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

facet od tego jest żeby utrzymywał kobiete , kupował jej prezenty kwiaty   a nie tylko siedziec i żądać 

rozwiedz sie z nim ! to prostak jest 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sruuu

^ taaaa wy koorvy tylko szukacie aby facet za was wszystko robił i wam wiecznie spełniał zachcianki, takiego hooja, faceci to nie zawsze durnie, choć też typowych tępoli nie brakuje którzy się dają ujelenić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manek king
6 minut temu, Gość gość napisał:

facet od tego jest żeby utrzymywał kobiete , kupował jej prezenty kwiaty   a nie tylko siedziec i żądać 

rozwiedz sie z nim ! to prostak jest 

typowa tępa lala roszczeniowa i głupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaa
2 godziny temu, Gość serio napisał:

po hooj ci durny kwiatek który zdechnie za 2 dni i do kosza? strata czasu i kasy..... wy baby to durne jednak

Jest mi przykro. Bo sam podkrrcal nastrój że szykuje coś specjalnego! Zwłaszcza że kilka lat temu dostał naprawdę super prezent (długo załatwiany i za taką kasę że musiałam na niego oszczedzac). Miałam frajdę że daje mężowi taki prezent. Przykro mi że nie docenia mnie jako kobiety i żony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niki

Dokładnie ten sam problem...Wczoraj obchodziłam urodziny i strasznie zawiodłam się na mężu. Mialam nadzieje, że jak wróci z pracy to przywita mnie kwiatami i winkiem, ktore razem wieczorem wypijemy i milo spędzimy czas. Okazało się inaczej, niestety nawet zwiednietego kwiatka nie dostalam( wie że uwielbiam kwiaty) było mi zle i smutno. Tak więc spakowalam torbe i poszłam na silownie zostawiając go samego. Ja uwolnilam endorfiny, spędziłam czas na czymś co kocham. A jak wróciłam to on spal i było mi już wszystko jedno. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kto?
Dnia 3.03.2014 o 16:40, Gość gość napisał:

Kto bierze ślub po 1,5 roku? :D Buahahaha A niektórzy po prostu nie lubią dawać prezentów, nie czują takiej potrzeby. Jakbyś go znała to byś wiedziała jaki jest powód... No sorry żona, która własnego męża nie zna :d

Kto? LUDZIE. Być ze soba 10 lat a potem ślub? Buhahahaha 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia

Prezent jest zawsze niewerbalnym komunikatem. Jeśli jest piękny, oryginalny i trafiony w gust obdarowywanego tzn, ze osoba, która go daje nie szczędziła sobie trudu aby poznać upodobania, chciała sprawić radosc, podkreślić wage wydarzenia i pokazać, ze myśli i jej zależy.

Prezent jest tez energia. Najpierw jest uwaga, Wasi mężowie nie skupiają na Was uwagi wiec zadna energia nie podąża tym torem a co więcej Wy tej energii od nich nie dostajecie.

Smutne to wszystko 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna!

kupuje innej kobiecie jestem tego pewna tak jest u mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×