czy za wcześnie jeszcze na kupno rowerka ?

córka ma 2,5 roku zastanawiam się jaki rowerek kupić ?

bezpedałowy. Córki miały takie własnie w tym wieku...

Jak najbardziej Kup! do wiosny jeszcze trochę. jeśli nie ma biegowego to nie kupuj już osobno biegowego, kup taki który ma opcję demontażu pedałow . Będziesz miała dwa w jednym. Mała nauczy się najpierw równaowagi a potem pedałowania i na jesień powinna już smigac na 2 kólkach!

normalny rower zwykły z pedałami mały z doczepianą roczką abyś mogłą dziecku pomóc ,można odkręcić pedały w razie czego i tak samo będzie uczyć się równowagi ,taki bez pedałów to strata forsy ,mój syn starszy nie miał ,bo nie było takiej mody ,mój syn młodszy ma ,a ma 3 lata i 4 mies lata i tylko dwa razy pojechał na nim ,śmiga na rowerze z pedałami z doczepianymi kółkami od zeszłego lata .

biegowy - nie kupuj podwójnego bo strata kasy - na ten rok jak najbardziej biegowy - a z pedałami to i tak ten będzie za mały - synek miał 2,5 roku jak zaczał na nim jeździć - teraz ma 3,5 i dalej śmiga - z pedałami ma jeszcze czas - są niezdrowe - obciążają dziecku stawy

Moja ma 2 latka i już zasuwa 3 kołach:)

Sorrry, ale jeśli ktoś uważa, że rowerek biegowy można zastąpić zwykłym rowerem czterokołowym poprzez odkręcenie dodatkowych kółek i pedałów, to jest w błędzie !!! Te rowery mają zbyt wysoko siodełka, a zasada w biegowym jest taka, że dziecko CAŁĄ stopą musi dotykać do podłoża. Poczytaj trochę, a znajdziesz taką informację, że tak się nie robi z tymi pedałami. Kup rowerek biegowy (pamiętaj o dopasowaniu go do wzrostu dziecka), a za 2 sezony powinna spokojnie na zwykłym pojeździć. _ Moje dziecko ma trochę ponad roczek, od jakiegoś czasu ćwiczy w domu jeżdżenie (po 2-3 metry hehe bo więcej nie ma miejsca) na takim rowerku-jeździku.. ma 4 koła (2 z przody osadzone blisko siebie-jakieś 10-12cm, i 2 tylne oddalone o 20cm), ale nie ma pedałów!! Jest to wstęp do jazdy na rowerze. Na razie syn nauczył się samodzielnego wsiadania, zsiadania, pojedzie trochę do przodu, do tyłu. Myślę, że na wiosnę-lato opanuje sztukę poruszania się na tym rowerku, a na przyszły sezon wtedy kupimy jakiś mały biegowy (jeśli jazda na rowerze mu się spodoba). Żadne tam 4 kołowce!

moja mala ma rowerek biegowy na lato będzie w sam raz żeby córcia śmigała teraz jeszcze nie dostaje nóżkami do ziemie

biegowy ? wydaje mi się że to strata pieniędzy jak tu nie które kobiety pisały. Córka ma taki kompletnie chiński na 3 kółkach na kierownicy ma truskawkę pewnie rozumiecie o co chodzi ;) i w sobotę na spacerze rozmawiałam z koleżanką córka strasznie się domagała abym ją pchała ale ja co chwila mówiłam za chwilkę poczekaj bo rozmawiam aż w końcu córka sama zaczęła pedałować i pojechała... więc raczej biegowy odpada myślałam bardziej nad takim tradycyjnym z 4 kołami i z 2 bocznymi odczepianymi ale naprawdę jest za wcześnie na pedałowanie ?

no dziecku jest nie wygodnie na tych 3 kołowcach - a na 4 jest za małe - po co rowerek który matka bedzie pchała - poza tym nie zaleca sie pedałowania do 4 lat - poczytajcie sobie - ale wasze zdanie to raczej efekt zaściankowości itd - na nas też patrzą dziwnie niektórzy jak synek śmiga na biegowym a obok dzieciaki ciągną na pedałach i mówią co to za rower że głupi wynalazek - bratowa też tak myślała dopóki nie zobaczyła naszego synka .. ale każdy co lubi

moja mama tez stwierdzila ze rowerek biegowy jej wnusi to nie rowerek bo nie ma lancucha i pedalkow :P dziadek go kupil ciekawe czy dostal ochrzan od babci :P dokladnie dziecku w 3 kolowcu jest niewygodnie a na pedalowanie ma czas wiec biegowy jak najbardziej u nas sie sprawdza :) a czy zakladacie kaski swoim dzieciom do jazdy na rowerku?

przesada z tym biegowym ;/ kiedyś nie było takich cudów i jakoś ludzie żyją. Na razie rowerka nie kupuj poczekaj do wiony i kup tradycyjny 12 lub 14 calowymi kołami zalezy jak wysokie jest twoje dziecko.

Za wcześnie ? Ale co masz na myśli ;) ? Wiek dziecka czy porę roku ;) Ja powiem bez sensu jest wyrzucać kasę na "rowerki" biegowe.Chyba że nie masz co z nią robić :D Mój syn miesiące przed urodzinami dostał NORMALNY rowerek (oczywiście rozmiar odpowiedni do wieku :D ) , z boku były dodatkowe koła (okręcane) . I tylko taki bym poleciła. Mąż przymocował do rowerka kij i go przez tydzień pchałam bo nie potrafił zrozumieć jak pedałować :P .A że ręce mi od tego pchania bolały to się zbuntowąłam :D I BINGO bo 3 dni później syn pedałował jak szalony,.

syn ma 2,5roku i kupuje mu wlasnie rower biegowy. Dostal ten trojkolowy plastikowy, troche go uzywal w zeszlym sezonie, ale zamiast pedalowac to odpychal sie od ziemi, wiec tez uwazam, ze to niewypal. A na rower z bocznymi kolkami albo i bez przyjdzie pora chyba za rok. Tez jestem ciekawa opinii o kaskach- boje sie czy moj syn bedzie go tolerowal

serio uważacie że tradycyjny rower dla 2,5 latka jest nie zdrowy ? tzn pedałowanie ? jakoś noc na ten temat nie znalazłam w sieci :D

Dziecko ma mieć radość z jeżdżenia, a nie męczyć się pedałując.. przecież chodniku nie są równe.. myślisz, że dziecku jest wygodnie jechać na takim rowerze? Zwłaszcza takiemu małemu? Ja widzę męczące się na 4 kołowych rowerach 5-7 latki!! _ Kup rowerek biegowy!!! Dziecko nauczy się łapania równowagi i będzie w stanie poruszać się samodzielnie (bez Twojej pomocy) i będzie to robiło sprawnie.. a nie, że będzie się męczyło, żeby przejechać kilkanaście metrów. _ Obejrzyj sobie ja youtube małe dzieci na rowerkach biegowych. Na pewno się zdecydujesz.

normalny rower ma 2 kółkach kup,odkręcić pedały za rok będzie jeździć już z ,a biegowy to bez sens ,dziwna moda .

5,7 latek na 4 kółkach ,który taki mało rozgarniety twój ?że porzebuje w tym wieku dodatkowych kółek.

Przecież pisałam, że mój ma dopiero rok.. Teraz ma rowerek bez pedałów (pukylino), a za rok jakaś biegówka. ale widzę co się dzieje na podwórku.. na 2 kółkach uczą się jeździć często (dopiero!) dzieci 6-7 letnie i marnie to niektórym idzie, A widziałam też starszego chłopca (chociaż mały ogólnie jest, ale wie, ile ma lat) jak męczył się na podwórku jeżdżąc na rowerze z 4 kółkami. Ostatnio minęłam jakiegoś tatę z córką (5-6 lat), miała rower na 4 kółkach, te 2 dodatkowe lekko uniesione.. a on jeszcze trzymał kij i ją prowadził.To są dawne metody uczenia dzieci jeżdżenia na rowerze. Dziś wiadomo.. jeśli 2-3 latek nauczy się jeździć na rowerze biegowym, nie będzie miał problemów, by wsiąść na zwykły rowek w wieku 4 lat.

Mój syn dostał normalny rowerek jak miał 2,5 roku i szybko załapał o co chodzi. Wcale się nie męczył ani nie płakał. Przez 2 lata jeździł z bocznymi kółkami, potem juz normalnie na 2 kółkach. Nigdy nie widziałam 7 latka uczącego się jeździć na normalnym rowerze, w tym czasie dzieci juz pokonują kilkanaście km. Chyba z jakimiś niemotami macie do czynienia. Często jestem w parku i widzę rodziców dźwigających te rowerki biegowe, a jak juz jakieś dziecko na nim jedzie, to często są to juz duże dzieci, więc wcale tak szybko nie nauczyły się jeździć na 2 kółkach.

Nie za wcześnie. Mój jak miał 2 latka śmigał na trzech kółkach po domu. Nie było wyjścia, za pół roku wiosną trzeba było kupić zwykły rowerek z dokręcanymi kółkami bocznymi, jesienią do przedszkola pomykał już rowerkiem swoim. A te bez pedałów to są dla rocznych dzieci zabawki. Nie róbcie ze swoich dzieci kalek.

Dziś wiadomo.. jeśli 2-3 latek nauczy się jeździć na rowerze biegowym, nie będzie miał problemów, by wsiąść na zwykły rowek w wieku 4 la Ale brednie .

niech każdy kupi rowerek dla swojego dziecka jaki chce i tyle!

a co wy macie już do tych rowerków biegowych jakies ale? zawsze jak wyjdziesz jakaś nowość to niektóre matki polki już be ze co to znowu wymyślili? i wogule jakies komunistyczne podejście macie do życia tragedia przyznajcie niektórych z was po prostu nie stać na rowerek biegowy i dlatego tak piszecie znam dzieci które w wieku 2 lat śmigają na rowerku biegowym i znam 10 latka który zajarzył jazdę bez bocznych kółek w wieku 8 lat! a wcześniej był pchany przez tatusia z tylu rowerka

No widzisz... 2 lata na 4 kółkach... przegięcie,... a tak? Pojeździ 2 sezony na biegówce.. szybko, sprawnie... i będzie w stanie przejechać spore odległości, a potem od razu załapie jak jeździć na zwykłym rowerze. Po co męczyć dziecko przez 2 lata na 4 kółkach.. przecież nawet pod krawężnik żaden nie podjedzie.

no właśnie wyjdzie jakąś nowość to niektóre kwoki maja jakies ale lepiej pchać 3 lub 4letnie dziecko które siedzi na rowerku a potem ale mnie ręce bolą.... ja jestem za biegówką właśnie kupiłam dziecku niedawno