Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszla niedoswiadczona mama

jestem w ciazy kiedy moge pojsc do lekarza

Polecane posty

huanamaria my to chyba z betonu jestesmy nic nas nie rusza :D ja nei mam zadnych skurczy ani zadnych innych objawow ot tyle ze troche mnie podbrzusze pobolewa ale to zadna nowosc :D a tak nawiasem mowiac to tak sie uderzylam w palce u nogi o stol ze az sie zastanawialam czy sobei palca nie zlamalam ale chyba nie bo raczej by mi spuchl albo cos ot taka niezdara ze mnie. w sumei to tak sie teraz zastanawiam jak przezylam te 9 mcy bez zadnych powazniejszych obrazen :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barszczyk uważaj na siebie kochana.. Ja jak spadlam ze schodów w 8-9 tyg ciąży i rozcielam głowę tak bardzo uważałam, ale i tak a to palca rozcielam, a to na Ogrodzie coś mi rękę przebilo jakiś gwóźdź chyba a to oparzylam brzusio dwa razy.. Nie wyobrażam sobie w zimę z takim brzuchem Chodzić, byłabym się ze się poślizgne i przewróce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Huanamaria ja od wczoraj ledwo chodze. Boli mnie niesamowicie od pasa do kolan- to jest bol z pachwin ale taki promieniujacy. A o wstaniu z lozka nie wspomne bo wstawaniu towazysza lzy z bolu. A co do wielkosci mojega babla. Lekarz podczas badania stwierdzil ze jest klocek- sprawdzal ulozenie plodu i takie tak przyciskajac brzuch.Przed zrobieniem usg. I od razu mi powiedzial ze porod bedzie trudny bardzo. No coz. Ja sie na nic nie nastawiam. Co bedzie to bedzie. Bedzie wazyl ponad 4- najwyzej bedsie wielkoludkiem. Bedsie wazyl mniej- tez dobrze :) wazne zeby byl zdrowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie najważniejsze aby był zdrowy :) Jej kochana ale się umeczysz :( może cię coś ruszy na dniach.. Ja to już zwatpilam ze mnie coś ruszy.. Juz się nastawiam od dziś na pobyt w szpitalu po świętach i na kroplowke.. Mąż mi dziś powiedział ze jestem niemiła, nieznośna, ale że nie chce żebym leżała w szpitalu i czekała aż się coś zacznie bo jaka jestem to jestem ale woli jak jestem w domu. Z jednej strony to miłe ale z drugiej uświadomiłam sobie co on przeze mnie teraz Przechodzi bo tak mi hormony bazują..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana ja sie psychicznie nastawilam juz na wszystkie mozliwosci porodu wiec nic mnie nie przeraza :D mam nadzieje ze cos ruszy bo tak- jw jestem z 30-go, maz tez to nasze malenstwo tez mogloby byc :D tak sie pocieszam :D ale wiem ze nic nie ruszy dzisiaj... :( tak czuje. Musimy dac rade :D huanamaria to ty po weekendzie tez do szpitala? Barszczzuszkami a ty wiesz na ktora godzine masz ta cc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wstępnie mi gin powiedział ze na 6-7 listopada dostane skierowanie do szpitala.. Tak nie chce tam iść i leżeć i czekać aż coś się zacznie dziać. No ale cóż zobaczymy co będzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego ja sie ciesze ze mialam cc bo nie odczulm zadnych boli pachwin i mocnych skurczow.u mnie byla dzisiaj polozna mala juz wazy 4kg,pepek ladnie odpadl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi chcieli dac mala juz pol godziny po porodzie ale ich wysmialam ze nog nie czuje,pokarmu nie mam a pozatym mialam cala noc podawane kroplowki wiec nie dalabym rady zajmowac sie niemowlakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba zaraz zejde z tego świata! :( Tak mnie okropnie rwie w kroku ze aż mam łzy w oczach.. I mam bóle. Ale tak Dziwnie raz z brzucha raz z Krzyża.. Póki co spróbuje się jeszcze przespać.. Może się rozkręci coś bardziej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Huanamaria ja takie rwanie w kroku mam od kilku dni. Ciagle cos. I ze mna nic ( jak na zlosc) sie nie dzieje. A u Cuebie jak tam? Ruszylo jednak czy nadal cisza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cała noc mnie skurcze męczyły, raz w podbrzuszu a raz w krzyżu ale póki mogłam zasnąć to wiedziałam że to jeszcze nie to.. Teraz też mam te bóle, zobaczymy co dzień przyniesie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszła mamo może cię powolutku bierze?? Ja mam cały czas te bóle w krzyżu, w podbrzuszu jakby ucichly, a w kroczu to tak mnie nieziemsko rwie i kluje.. Wysłałam męża po piłkę, poskacze sobie trochę bo po schodach nie mam siły chodzić.. I może się rozkręci bardziej bo póki co takie to wszystko nieregularne.. Dziś mam termin i dziś zaczęłam 41tc.. Ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszlamamo ja od jakiegos czasu mam takie bole jak na miesiaczke i nic bylam na ktg i dalej nic ani najmniejszego skurczu wiec czekam dalej przy okazji jak bylam na ktg to poszlam na zakupy i przesacerowalam sie na targ ale w sumie to nic ciekawego na targu nie znalazlam ;) huanamaria masakra juz 41 tc ale malenstwu u ciebie w brzuchu dobrze ani mysli wychodzic chociaz moze z tych boli cos wyniknie oby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem wam ze mi was szkoda tak sie meczycie biedne ja to jakos bezproblemowo przechodze pare tyg temu mialam kryzys a teraz dalej hasam raz bardziej raz mniej nic mnei nie rusza normalnie jakby nie cc to bym chodzila w ciazy jak slon :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maszka18
Cześć dziewczyny! Tak rzadko się odzywam bo wiecznie coś robie :) jak mała śpi to staram się w domu jak najwięcej porobić różności. Męża wysłałam teraz do sklepu na zakupy. Pampersy idą jak woda :) Była wczoraj położna, przesympatyczna kobieta. W następnym tygodniu będzie jeszcze jedna wizyta. Mała dobrze wygląda, skórę ma zdrową. I szok. Od momentu jak wyszłyśmy ze szpitala tj. do niedzieli przytyła 210 g :) położna mówiła, że minimum powinna przytyć 60 g. A tu taka niespodzianka. Ale w sumie jak non stop siedzi na cycu to co się dziwić :) Rozchwiała położna moje wszelkie wątpliwości, ale już mi się nasuwają następne pytania, które sobie spisuje na kartce. Zaleciła już werandowanie, więc dzisiaj wystawiliśmy małą w wózku do okna i tak sobie ok. 20 min spała. Jutro idziemy na pierwszy spacerek jak będzie ładnie. Ogólnie zaleciła, aby z dzieckiem wychodzić często na dwór, ale gdy nie jest wietrznie i gdy temp. nie jest niższa niż -5 stopni. Oczywiście chłonęłam wszelkie informacje i poczułam się pewniej w opiece nad małą, bo miałam lekki kryzys. Dzisiaj zaś będzie kąpana, bo wczoraj miała przerwę. Położna stwierdziła, że można kąpać co 2/3 dni. Dziewczyny macierzystwo jest piękne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maszka jak milo ze dzielisz sie z nami swoimi doswiadczeniami :) i szczerze ci zazdroszcze ze ty juz jestes mamusia :) cale szczescie ze cycem dziecka nie przekarmisz :) i dobrze ze tyje :) niech rosnie kobietka :D kochana a powoedz mi, jak twoj maz sprawuje sie w roli ojca?? :) radzi sobie z obowiazkami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do spacerow to mi polozna mowila zeby codziennie wydluzac spacery o 10-15 minut.my juz od poniedzilku wychodzimy na miasto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyszlaMama11
Natalcia wszedzie sa inne normy. To czyli dziecko powinno w ciagu miesiaca przybrac prawie kilogram z tego wychodzi. Kolezanki dziecko przybralo niecale 0,5 kg i lekarze uznali ze prawidlowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×