Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Angiiii

Problem z zajściem w ciąże po łyżeczkowaniu

Polecane posty

Gość Angiiii

Witam. Rok temu miałam ciąże obumarłą 11 tydzień. O nastepne dziecko zaczelismy sie starac po trzech miesiącach.. Minał juz prawie rok i nic dodam,że wtedy zaszłam odrazu a teraz nic... Czy któraś z Was tak miała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam identycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angiii
No to nie jestem sama.. Ale boję się, że już nigdy nie będziemy mieli dziecka :( Dodam, że organizm mi świruję kilka razy okres mi się spóźnił myślałam, że zaszłam zrobiłam test negatywny a jak miałam dni płodne to brązowy śluz a nawet czerwony.. Dlatego przestalismy się starać i jak narazie okres dostalam tak jak powinnam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angiii
Czy Któraś tak miała jak ja i urodziła dziecko??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez czekam na dwie kreski;( po lyzeczkowaniu czekalismy 6 mies. potem 6 mies bezskutecznych staran.. bylam zalamana... poczekalismy trzy cykle.i teraz juz od trzech probujemy i nic;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwszym lyzeczkowaniu zaszlam po roku dopiero ale ciaze stracilam w wysokim stadium bo okazalo sie ze przy lyzeczkowaniu uszkodzili mi szyjke. Po drugim lyzeczkowaniu zaszlam po 3 miesiacach. I nie wiem jak dalej sie ulozy.bo ciaza zagrozona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×