zostanę wyśmiana jak kupię dziecku ROWEREK BIEGOWY czy wy tez tak uwazacie

moja córeczka ma 2 lata i skończone 7 miesięcy. Dzisiaj znalazłam taki rowerek na promocji http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=4005595643 i mocno zaczęłam się zastanawiać nad tym rowerkiem. Jak pokazałąm go mężowi to powiedziął że gorszej głupoty jeszcze nie wymyśłiłam. Że w maju kupimy córce normalny roweerek 12 albo 14 celowy. I nie mamy kasy na głupoty niby tak zgadza się. Córka jezdzi na 3 kołowym rowerku jest jej bardzo ciężko pedałować. A wy co myśłicie o tym rowerku ? podajcie wg was "+" i "-" Mieszkamy na małej wsi. Jak ludzie mnie zobaczą z takim rowerkiem to powiedzą że do reszty zdziwaczałam. Bo jestem dziwaczką od kiedy zaczęłam z córką wychodzić od razu po szpitalu na dwór (po 3 dniach) i codzienie wychodzę a to że trampolinę kupiliśmy itp.

uważacie że to strata pieniędzy ? lepiej kupić ten 12 calowy ?

Rowerek z pedałami i te coś "biegowe" to zupełnie inne sprzęty. Dziecko najchętniej chciałoby i jedno, i drugie, zależnie co zobaczy u dzieci. Jeśli musisz wybierać, wybierz prawdziwy rower. Jest niezastąpiony. A te coś... dzieci albo sobie nie radzą, albo rozpędzają się niebezpiecznie dla siebie i innych. Z podwórka nie znam malucha, który by sobie krzywdy nie zrobił (chodzi już o poważne urazy jak złamania) a te zachęcanie przez producenta żeby dziecko puścić na górki to już szczyt idiotyzmu i nieodpowiedzialności.

ja kupiłam biegowy i to był doskonały wybór, na 12calowym 3latek nie umiał pedałować, nie miał tyle siły i koordynacji by dbać o hamowanie, kierunek jazdy i jeszcze pedałowanie, na biegowym wyczuł równowagę, opanował koordynacje dodawania prędkości hamowania i kierunku jazdy, w tym roku dostanie zwykły rower, moim zdaniem biegowy rower to super sprawa dla malucha i owszem puszczanie z górki to idealne ćwiczenie jak dziecko już wie co i jak to z górki ćwiczy równowagę, nie spotkałam jeszcze dziecka które by sobie zrobiło na takim rowerze krzywdę, mnóstwo dzieci ma takie rowerki

my mieszkamy koło małego miasteczka i koło większego i tak naprawdę nie widziłąm jeszcze dziecka na takim rowerku jak mnie ludzie zobaczą to wstrząsu dostaną :P sama nie wiem... wszystkie dzieci jakie znam to w tym wieku miały właśnie takie normalne tradycyjne rowereki

mój miał 2,5 jak dostał biegowy, teraz ma 3 i jak dla mnie bomba, zwykły to za rok myslę, uważam że twoja córka jest za mała na zwykły, no chyba że będziesz ja pchać cały czas... jeśli zdecydujesz się na biegowy wymierz dobrze czy dziecko nie będzie za małe do niego, mój syn jest drobny, teraz ma 92 cm dopiero, i wszystkie tego typu rowerki były za duże dla niego, nózkami ledwo sięgał ziemi, kierownica była za daleko od siodełka, i w ogóle był za ciężki dla niego, pozyczyłam od sąsiadów żeby przetestować, miał wtedy koło 87 cm, ale wyszarpałam na allegro uzywany drewniany ale troszke mniejszy i jest super?)

rowerek biegowy na początek jest zdrowszy dla małego dziecka :) nie obciąża tak stawów kolanowych jak rowerek.

Ostatnio widzialam takiego 2,5 letniego szkraba na tym rowerku.zapierdzielal jak szalony

Rowerek bardzo fajny,ludzmi sie nie przejmuj na wiosce tak jest bd p******ic byle tylko to robic a ty miej to w d***e

taki rowerek jest świetny, dzieci uczą się równowagi i mają mniejszy problem z nauką jazdy na rowerku dwukołowym, żałuję że jak moje dzieci były małe nie było takich rowerków, Twój mąż się nie zna

ten rowerek jest swietny w niemczech gdzie mam okaz****ardzo czesto bywac nie ma dziecka bez takiego rowerka , dosłownie wszedzie i wszysycy na nim jezdza a najlpeije zobaczyc to pod przedszkolem jak dzieci wracaja do domu moja maz takze przywiozł naszej córce taki rowerek z niemiec , i myslalam ze bedziemy jedyni a tu w naszej małej wsi juz dwa takie jezdza

ja mieszkam w De te rowerki sa fajne i normalne tyllko ze taki z pedalami tez polecam

dzięki dziewczyny :) jestem krok od jego kupna :) trudno najwyżej dostanę zjebkę od męża :) jak kurier go przywiezie :)

jak kupię taki tradycyjny to podejrzewam że będę musiała córkę ciągle pchać. uwielbia jezdzić na samochodziku jezdziku więc myślę że na rowerku tym bardziej. A powiedzcie mi jeszcze jedną rzecz. Jak go kupię i pewnie złożę i okaże się że jest dla córki za duży albo za mały to bez problemu będę mogła go zwrócić ? i oczywiście najpierw jazdę będzie próbowała w domu to raczej śladów użytkowania mam nadzieję że nie będzie ?

tylko biegowy - super sprawa - tylko zmierz dziecku ile ma cm od siodełka to postawienia nogi na płasko na podłożu - taki musi być minimum

Biegowy jest super. A sa tez takie modele do których potem mozesz dokupic pedaly i masz zwykly rowerek.

o a możesz mi pokazać taki podel ? z oczepianymi pedałami ?

Uważam że Twój mąż autorko powinien się zająć pracą a takie decyzje jak kupno rowerka zostawić Tobie bo najwyraźniej doskonale się w tym orientujesz! Twoje dziecko wkroczyło właśnie w wiek, kiedy będzie się uczyło trzymać równowagę i powiedz mężowi, żeby nie liczył na to że przed skończeniem 3,5roku nauczy dziecko pedałować. Poza tym Twoje dziecko ten biegowy rowerek pokocha i nauczy się na nim jeździć na dwóch kólkach (tak jak to było w przypadku mojego dziecka) No chyba że mąż chce z uporem uczyć dzieciaka pedałowania n rowerkach z czterema kółeczkami i chce żeby córka na dwóch zaczęła jeżdźić w wieku 6lat a nie przed4 urodzinami.

moje dziecko swoja biegowke uwielbia! Teraz kupilismy mu taki z pedalami, smiga bez problemu. Biegowka lepiej przygotuje dziecko do tradycyjnego- bo cwiczy sobie rownowage. My nawet nie zalozylismy kółek bocznych- wsiadł i pojechał:)

kiedyś nie było biegowych i dzieci świetnie sobie radziły ;) jeżeli Cie stać to kup , ale np najpierw sprawdź co Twojemu dziecku bardziej by pasowało . moja córa ma 2,5 roku i ostatnio wsiadła na 12" kuzynki i... nie chciała zejść z niego ;) nawet pedałowanie jej dobrze szło , a biegowym w ogóle nie była zainteresowana aa i nie sądzę ze nagle z biegowego rowerka dziecko wskoczy na dwukołoowca

Na allegro wpisz Jd bug. Tej firmy rowerki maja opcje doczepienia pedalow. Tylko chyba nie wszystkie modele. Musisz sobie sprawdzic na aukcjach które. Jalosc tych rowerkow jest super, cena adekwatna do jakosci.

Nie znam dziecka 2,5 roku pedałującego Chyba że rower ma przeżutki To cieżki wysiłek ruszyć kupę stalowej konstrukcji na malutkich kołach dla 2,5latka-absurd! Biegowy jak tylko nauczy się chodzić się dziecku daje i w wieku 3lat już jeździ na dwukołowych rowerkach z pedałami.

no widzocznie moja córka umie pedalować ...

O rowerkach dziecięcych mam wyrobione zdanie Są ciężkie i nietrwałe oraz wszystkie mają zawyżoną cenę.

mój mału uwielbia biegówkę, na zwykłym nie dawał sobie rady w wieku 2,5-3lat, i owszem po tym jak nauczył się na biegowym wsiadł na zwykły i pojechał bez kija, kołeczek dodatkowych itd..

no a ile lat miał jak wsiadł na normalny rower ??

Wiesz.. co.. a co Ty się przejmujesz zacofanymi ludźmi?? Przecież wiadomo, że rowerek biegowy (dobrze dopasowany do wzrostu dziecka!!, więc musisz sprawdzić czy siodełko nie jest za wysoko) jest dla niego lepszy.. Uczy zachowywania równowagi, lżejszej jazdy, łatwiejszego kierowania. Oczywiście, że bierz biegowy. Na ludzi nie patrz. A jak zobaczą, że Twoje dziecko samodzielnie śmiga na rowerku, to sami zaraz będę chcieli taki kupować. ps. przypomniała mi się sytuacja sprzed ponad 15 lat.. Koleżanka kupiła sobie w Americanosie spodnie.. wzór:czarno-biała kratka, drugie srebrne... Te spodnie były takie błyszczące dosyć.. taki śliski, cienki materiał, który dobrze odbiłam światło.. U nas w mieście to było normalne... wtedy w sklepach pełno było podobnych spodni. Pojechała na jakąś uroczystośc rodzinną do jakiejś wioski czy małego miasteczka w zupełnie innej części kraju.. była tam kilka dni.. To mówiła po powrocie (nie wiem, miałyśmy po 13-15 lat jakoś), że wszyscy się na nią patrzyli, oglądali itp. Ale się nie przejmowała i miała z nich ubaw. Albo jak słyszałam, że któraś klasa z mojego lo pojechała na wycieczkę do Krakowa.. wtedy u nas nosiło się buty, tzw. żelazka.. (podeszwa gruba na min. 5 cm, ale najczęściej miala 10 i więcej ;P).. to też Krakowianie byli w ciężkim szoku.. Jak po kilku miesiącach pojechała inna grupa, to słyszałam,. że już przyzwyczaili się do tego widoku i jak widzieli dziewczyny w takich butach, to od razu komentowali, skąd wycieczka przyjechała :) _ wiec zawsze jest tak, że ktoś czegoś nie zna (ja też się zastanawiałam kilka lat temu, co to jest ten rowerek bez pedałów i o co chodzi, jak zobaczyłam dziecko na takim w sklepie).

Autorko, ile Twoje dziecko ma wzrostu? Czy ma minimum 86-87 cm? Tak myślę, że ten rowerek jest gdzies od takiego wzrostu.. tutaj nie znalazłam takiej informacji, ale skoro Pukylino dla maluszków siedzenie ma na wysokości 22cm od podłoża, a jest dla dzieci o wzroście minimum 75cm, to jeśli w tym rowerku siedzenie najniżej jest na 33cm od podłoża, to wzrost musi być minimum 85cm. Postaw dziecko przy ścianie, włóż między nogi/krocze książkę i zmierz odległość od podłogi do brzegu książki u góry. Będziesz wiedziała, jakie długie ma nóżki.. albo poczytaj w necie o mierzeniu dziecka do rowerka biegowego, tam będziesz to miała dokładniej opisane.

Mieszkam w niemczech i tu praktycznie kazde dziecko najpierw dostaje tego typu rowerek. To bzdura, ze jest niebezpieczny, ze dziecko sie rozpedzi i nie potrafi zahamowac. Sama mam zamiar swojemu kupic taki jak bedzie juz na to dosc duze. Polecam goraco taki rowerek i jestem zdziwiona, ze tak bardzo przejmujesz sie opinia wsi. To ma az takie znaczenie?

teraz weszła moda na biegowe rowerki i wszyscy się na nie rzucają .. :D