Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

naprawdę zmieniacie pościel raz na tydzień

Polecane posty

Gość gość
Nie jestem brudaską, ale nie przesadzam. Pościel zmieniam co 2 tygodnie. Latem - częściej, czyli w sumie co tydzień. Ręczniki kąpielowe (bierzemy prysznic raz dziennie) po 2 -3 użyciach, ręczniki do rąk i twarzy co 2- 3 dni. Ścierki kuchenne (do wycierania naczyń na sucho) , też co 2 -3 dni, ponieważ w zasadzie używam ich tylko do sztućców, czasem do jakiejś szklanki , czy innego naczynia, którego potrzebuję w tej chwili, a czekam na zapełnienie zmywarki, a ze zmywarki wyjmuję suche, więc nie muszę wycierać. Jak komuś się nie podoba, no to ma problem... Nie śmierdzę , więc nie widzę problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wynika z aktualnych potrzeb i nie będę uogólniać. Kiedy mi ręcznik upadnie na podłogę i na niego nadepnę to zaraz odkładam do brudów, nie liczę czy wisiał godzinę czy tydzień. Tak samo z pościelą. Nie każdy prowadzi jednakowy tryb życia i jak nie śpisz w tej pościeli co dzień, bo pracujesz nie wymaga żeby naokoło zmieniać jak w hotelu. Zdarza się, że w świeżo przebraną wskoczy pies, zrzyga się dziecko i wtedy nie prowadzisz statystyk, ale działasz od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazwyczaj zmieniam co tydzień ale czasem jak jestem zmęczona lub poprostu mi się nie chce to co dwa. Miesiąc sobie nie wyobrażam. Lubię świeża pachnąca pościel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co 3-4 tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zmieniam raz na 3 miesiące bo nie mam 500+ i nie stać mnie na taki wydatek na proszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:05 lubisz świeżą i pachnącą pościel o zmieniasz ja co tydzień??? Powinnaś codziennie, wtedy będzie swieza i pachnącą, a nie po 7 dniach :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie zmienialam od pol roku i tez sie wysypiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
same czyściochy tutaj nono ahahahhaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmieniam.co miesiąc. Nigdy nie odczulam żeby posciel była nieświeza serio. Wstajemy z mężem rano kołdrę odkrywam, poduszki przetrzepuje, okno otwieram, drzwi zamykam i sypialnia otwierana jest wieczorem. Nie ma jak się pobrudzic. Zawsze wieczorem przed snem bierzemy prysznic lub kąpiel. Nie wyobrażam sobie co tydzień. Mam kołdrę w rozmiarze 240x220. Zmiana i prasowanie po praniu- nie trwa chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez sie dziwie jakim trzeba byc brudasem zeby zmieniac co tydzien, my zmieniamy codziennie, no moze jak nie ma czasu lub zabraknie czystej to co drugi dzien sie zdarza, ale naprawde w skrajnych sytuacjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmieniam głównie przez to, że przez noc wydziela mi się sporo sebum i mam wrażenie że to w poszewkach siedzi i mnie to brzydzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×