Oj sypie się nowe małżeństwo mojego ekas

* definicja.net

Ojojoj jak prawda boli strasznie i wstyd przed ludźmi, gdy czytają jakie dno moralne z ciebie. Pewnie ulżyłoby ci jakby temat zniknął? Ale tak się nie stanie i jeszcze więcej ciekawostek przybędzie :D

08:48 - W punkt.

no na wsi tak gadają toć :D:D

Ty wieśniara, a jak pojedziesz do rodzinnej wioski to krowy jeszcze doisz i gnój widłami rozwalasz po polu, czy już udajesz wielka miastową i jedynie biegniesz srać za oborę, a koniczyną dopsko wycierasz? :D

Ej krowa coś tak nagle zamilkła? Znów na starego męża ryczysz? Bo sąsied******ońcu wezwą policję, jak nie zamkniesz tej niewyparzonej mordy. Blok to nie pastwisko :D

Autorko, Czy ty tutaj 10.03.14 - rozmawiasz z nową żoną swojego exa?

o k/u/r/w/@ ale tu bagno.najgorsze syfiary na cafe.

syf to masz w chałupie. posprzątaj a nie rozmemłane wyra przez cały dzień i śmierdzący bachorek z klocem gaciach dogina

a frytki jak wstawi do podgrzania to czarne wyjmuje i takie twarde gowno każe jeść męzowi. taka to z niej wybitna pani domu :D

Co to za Patologia tutaj bazgrze :(

Piekny obraz bylych zon sie wylania :) Niezle swiadectwo sobie panie wystawiaja. Pokompromituj sie jeszcze troche porzucona kobiecino. Nikogo juz nie dziwi dlaczego maz cie w d*** kopnal :)

To siostrunia zawodowa k. tak mu życie spierniczyła. To ona zapoznała go z kumpelą po fachu co razem dopami zarabiały w ciemnych bramach :D

typowy babsztyl z ciebie autorko. Męża wywaliłaś z domu bo bee i w ogole, sama pofrunąłas w ramiona innego "przystojnego ach i oh" jesteś w "raju", ex długo nie potrafił pozbierać się po tym jak go potrktowalas i byłaś z tego zadowlona - ty masz wszystko, gnojisz go świadomoscią że masz "super" a on samotny. Dopiero jak kogoś znalazł to od razu musi to być "stara panna ze wsi" ( żebyś przypadkiem nie doszla do wniosku że lepsza od ciebie) ale to i tak ci za mało, kibicujesz żeby znowu poszedł na dno, ba życzysz mu śmierci... Skąd w was babsztyle tyle jadu ??? leży potem taki babsztyl w trumnie i jeszcze nienawiść cieknie jej po trupich policzka... mam przeczucie autorko postu ze ciebie szybciej niż ex- zjedzą robale. I tyle zostanie z twojego "raju" a córa juz nie jest głupia i wie jaki psztet z tej matki... Jeździ do ojca, więc go kocha i tego już ci się nigdy nie uda zniszczyć, wredoto.

Gdyby byly byl ci obojetny to by nie rajcowaly sie porazki meza. Taka jest normalna reakcja.Czy ty aby sie w nim nie podkochujesz cichutko ? :D Jestem pewna ze tak ;)

Karma go dopadla :D

Czytam tu od czasu do czasu i niniejszym stwierdzam, że autorka to niezły przypadek psychiatryczny....

Qrwiszon zniszczył mu życie i zdrowie. Facet miał dobrze płatną pracę, a teraz pewnie pójdzie na rentę za parę groszy. Jak się ze mną rozwodził to był zdrowym człowiekiem, tak samo przez te lata kiedy był sam. Przyjeżdżał do nas odwiedzać córkę jak mu tam pasowało i miał ochotę, ja mu konkretnych dni nie wyznaczałam. Zdarzało się, ze i w święta nas odwiedzał i siadał razem z nami przy stole świątecznym, traktowany był jak gość. Pojawiał się nie raz gdy mój mąż był w pracy, a eks miał dzień wolny i chciał córkę odwiedzić, albo zabrać ją do siebie. Mój maż nigdy nie zrobił mi awantury ani nie miał żadnych pretensji, bo doskonale wiedział, że rozdział życia z eksem jest dla mnie zakończony definitywnie. Problemy pojawiły się gdy eks poznał wiejskiego tłumoka. Zerwał na prawie rok kontakty z córką, nawet telefonów od niej nie odbierał. Znajomi przekazywali mi, ze zachowuje się dziwnie, biega wystraszony, jakby czegoś się bał. A później już poleciało z górki. Ostatnie 3 lata to gehenna. Najpierw zawał, a krótko później przestał samodzielnie się poruszać i przeszedł poważną operację. Teraz ponoć coraz częściej zagląda do kieliszka. Ja wiem, że kochankom ciężko jest pojąć, ze eks żona może odczuwać do byłego męża jedynie współczucie i litość, ale to już ich problem a nie mój. Córka postanowiła, ze pójdzie do pracy i magistra zrobi zaocznie, żeby schorowanego ojca nie obciążać alimentami. Niech się teraz wypcha głodową rentą od męża ten wiejski tłumok, co żądał, żeby dziecko rozwodnika rozpłynęło się w powietrzu.

"Czytam tu od czasu do czasu i niniejszym stwierdzam, że autorka to niezły przypadek psychiatryczny...." w takim razie musisz być skończonym debilem. pewnie jesteś lafirynda co przyjmuje cudzych chłopow na godziny. one wszystkie są mocno ograniczone umysłowo :D

"Niech się teraz wypcha głodową rentą od męża ten wiejski tłumok, co żądał, żeby dziecko rozwodnika rozpłynęło się w powietrzu." prawie wszystkie drugie żony są zdrowo pierdyknięte. rzadko kiedy zdarza się normalna. wystarczy poczytać temat " drugie żony a dzieci z poprzednich związków "

7:05 - dokładnie :D

Kiedyś szmaty założyły temat w którym dzieci z pierwszych małżeństw nazywały pomiotami. Zero litości dla rozwodników i ich flam. Samo życie im odpłaca. Dobrze im tak :D

co tam, sfrustrowane byle zonki? :D wlasnie dzis ja i moj facet wzielismy urlopy w pracy i jedziemy do mazurskiego SPA :) zonie powiedzial (standardowo), ze jedzie w delegacje, a tu tyyle pieniedzy wyda na mnie i nasze przyjemnosci :D milego dnia!

na rozwiedzionego starego dziada to poleci tylko najgorsza korfa. nie tyle na niego co na jego kase a jak wyczuje problemy to dziadyge w d**e kopnie i bedzie szukać kolejnego frajera

Już qrwa dostała rozdwojenia jaźni. :D:D

ciezka kretynko, ja pisze tu tylko pod moim nickiem- mozna sprawdzic po IP :) ale pocieszajcie sie wzajemnie, ze nie ma wiecej takich nalogowych kochanek :P

nalogowa_kochanka co tam, sfrustrowane byle zonki? smiech.gif wlasnie dzis ja i moj facet wzielismy urlopy w pracy i jedziemy do mazurskiego SPA usmiech.gif zonie powiedzial (standardowo), ze jedzie w delegacje, a tu tyyle pieniedzy wyda na mnie i nasze przyjemnosci smiech.gif ;; Pojedziesz debilko do biedronki po pampersy, żeby bachorkowi od kleić od dopy wczorajszego kloca :D:D

Czy jest lekarz na kafe?... (Kochance tez by sie przydala terapia, obie tu siebie warte, ale tej to zycie da lekcje, gdy przestanie byc atrakcyjna i zaden juz jej nie bedzie chcial ciagnac do SPA ani gdzie indziej.)

zapomniałas nr tel do swojego psychiatry? :D

Trzy dziewiątki i problem z głowy :D:D