Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trochee zagubionaaa

Jak wykorzystac ten czas?

Polecane posty

Gość trochee zagubionaaa

Mam 29 lat, dla niektórych już stara krowa dla innych jeszcze nie. Fakt jest taki ze jestem w przysłowiowej czarnej doopie ze swoim życiem. Prace niby mam, wiec już nie jest zle. Natomiast nie jest to praca która daje mi satysfakcje. Mecze się w niej cholernie. Nie mam męża i nie mam dzieci. I tu zaczyna się problem. Nie robie ze swoim życiem nic ciekawego. Oczywiście wszystkie koleżanki założyły rodziny, mają dzieci i jak uda się spotkać raz na pół roku jest to cud. Natomiast na każdym kroku słyszę że powinnam korzystać z życia póki mogę, póki nie mam dzieci, zobowiązań itd.. Wszystko ładnie, pięknie tylko nie wiem jak. W tygodniu przychodzę z pracy i praktycznie już nic mi się nie chce. W weekendy nie mam pomysłu na siebie. Próbowałam odszukać swojej "pasji" ale kiepsko mi to idzie. Czuje się zła na siebie bo wiem że inni maja racje powinna wykorzystać te chwile, ale ja nie wiem jak :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spoko, już ci długo tego czasu nie zostało, niedługo ruscy wchodzą. Ta ostatnia niedziela...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trochee zagubionaaa
Nikt nic nie doradzi? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolezanki mają zajęcie i nie dostrzegają upływu czasu. Ty tego czasu masz nadmiar...Więc albo ponownie zajmij się swoim hobby albo weź się za nowe albo zacznij bywać w miejscach gdzie się cos nowego tworzy, działa, inspiruje. Lenistwo nie jest dobrym zjawiskiem bo to tylko samouspokojenie. Jeśli zależy Tobie na kims to postaraj się zmienic swoje szare dni na bardziej przyjazne, może nawet i da sie zaakceptować sposób bycia innych osób co Tobie na nich zależy. Spraw byś była dostrzeżona przez innych, sukcesu to nie gwarantuje bo podobno najlepsze pomysły sa wyrzucane do kosza ale najwazniejsze jest tutaj samozaakceptowanie, aktywność, spostrzegawczość...Jesli do tego dodasz życzliwość innym to kto wie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martw się, ja jestem w tym samym wieku i mam o wiele gorzej od Ciebie: brak pracy, brak męża, brak kasy, to dopiero jest masakra... Ciesz się, że masz pracę dziewczyno, bo nie każdy ma, ja bym dała sobie rękę uciąć, żeby chociaż mieć stałą pracę na umowie i wszystkie składki, ubezpieczenie :( Bo na męża to ja już nie liczę, mam pecha do facetów i pogodziłam się z tym, ale pracę bym chciała mieć, więc doceń to co masz. Teraz i tak co drugie małżeństwo się rozpada i ciężko trafić na fajnego faceta, ci najlepsi to już w naszym wieku są pozajmowani :( Zresztą ja jestem typem samotnika i mieszkanie z facetem by mnie drażniło, więc jest mi dobrze, tylko ten brak pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up, autorko jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×