Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gocha beznadziejna opiekunka

mama z alzhaimerem

Polecane posty

Gość Gocha beznadziejna opiekunka

jestem beznadziejną opiekunką:( odkąd tydzień temu mama wróciła ze szpitala ma problemy z przełykaniem, właściwie nic nie je i mało pije a miała pić już pod moją opieką od 2 do 3 litrów. Tam dali jej kroplówki, karmili sondą a że niby się jej polepszyło sondę usunęli i hop do domu. (leżała tam dwa tygodnie z powodu infekcji i zapalenia nerek) Właściwie sama o to prosiła żeby już szła do domu ale nie spodziewałam się że tak będzie beznadziejnie :(. Przed szpitalem nie było takiego problemu , dała się przebrać , nakarmić i nawet sama wstawała , a teraz - szkoda gadać. dzwoniłam dzisiaj na pomoc doraźną bo mama ma gorączkę prawie 39 stopni żeby ktos przyjechał , zobaczył, może założył sonde to bym dała jeść i pić i by się jej polepszyło ale nie:( skoro reaguje na leki i gorączka po nich spada to nic tu po nich. Jutro do rodzinnej mam iść, tylko do jutra to mi się mama wykończy, już wygląda jak kościotrup:'( . JESTEM BEZNADZIEJNĄ OPIEKUNKĄ!!! STARA A BEZNADZIEJNA:( ( nie wiem, tak się wyżaliłam:( ) sorry;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha beznadziejna opiekunka
ups, to ja prosiłam o wyjście mamy ze szpitala , mama -zero kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×