Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aneczka8828

NOWE STARACZKI 2014

Polecane posty

Gość gość
mama podpowiada - Moja fasolinka krzyczała dopiero 3 dni po serduszkowaniu, to trochę za szybko, ale ta świeca też była jakaś krótka. Ja trzymałam świecę 3 dni i w dodatku przed lustrem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, wczoraj mi dziewczyny radziły, że taka długa świeca niedobrze wpływa na fasolkę i mówiły bym poduchę pod pupą trzymała po świecy jeszcze kilka godzn... no i tak zrobiłam. Mam nadzieję, że mój śluzik już wkrótce zmieni się w piękną fasolinkę, przecież nie wydawałby dźwięków bez powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a myślicie że śluzik poowulacyjny już coś czuje? w sensie uczuć? bo jak on to mamaaaaa wypowiada, to tak z miłością jakby... może by mu coś poczytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niedobra zła @ :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam wrażenie że one dyżurują tu 24/24 LOL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedekarmiccycuniniem
jedną ręką z termometrem w pi/pie a z druga reką na klawiaturze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jaki śluzik? może zawołam teściówke niech ona oceni.. chociaż wsumie niedługo mi 50 lat stuknie..ale się odmłodze fasolką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mężulek w delegacji i nie będzie prokreacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pousuwały moje przysłowia no nic: teścik sobie walnę z rana w sumie pięć przez cały dzień ma fasolka ukochana robi na nim cienia cień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gracjankowa
staraczki zycie nie mają bo ciagle nasze przysłowia usuwają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
serduszkować w poniedziałek z dziecka będzie gruby wałek natomiast we wtorek wychodzi potworek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oł je

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie rozumiem dlaczego nie dacie tym dziewczynom swietego spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MIEĆ ZASIĘG W TOALECIE :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teścikowałam 5 razy po serduszkowaniu. Serduszkowałam 1 h temu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lara123
ej dziewczyny nie umiem was znalezc prosze o link

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama podpowiada aaa
Ale się uśmiałam!! :D wiadomość dla tej, co się podszywa pode mnie - nie jestem staraczką, nigdy nie byłam, ponieważ nie musiałam. Kiedyś po prostu stwierdziłam z Mężem że chcemy zostać rodzicami, odstawilam tabletki antykoncepcyjne i dzięki spontanicznym stosunkom zaszłam w ciążę - nigdy nie liczyłam dni płodnych, nie obserwowałam sluzu, nie mierzyłam temperatury, nie robiłam wykresów - nawet nie umiem ocenić kiedy mam owulację. I tak jak pisałam wcześniej dziewczynom z tego wątku - trochę dziwi mnie zwierzanie się obcym ludziom ze swojego życia intymnego oraz z tak prywatnych spraw jak wygląd śluzu itp. Nie jestem też zołzą, która naśmiewa się z osób, które pragną dziecka i dzielą się spostrzeżeniami z osobami, które też chcą się tym dzielić. Nie mam też nic przeciwko, że ktoś mówi o swoim nienarodzonym dziecku"fasolka", ja czasami mówiłam "mały pasożyt" albo "kijanka" - określenie jak każde inne i nic mi do tego jak ktoś mówi o swoim płodzie. a niektóre z Waszych żartów są na żenująco niskim poziomie, a niektóre nawet mnie bawią. Natomiast tobie, drogi podszywie, nie poszło - powtarzam, nie jestem staraczką, staram się nie być infantylna ani nawiedzona, a chyba to chciałaś mi udowodnić swoim słabym żartem. Pozdrawiam Cię środkowym palcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wybitnie dojrzałe jest"serduszkowanie, fasolki, kiełkowanie, bejbiki "itp.🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama podpowiada aaa
Na pewno bardziej dojrzałe niż nabijanie z innych ludzi tylko dla tego że mają taki a nie inny styl bycia. Używanie zdrobnień w zbyt dużej ilości jest infantylne, owszem, ale ten kto ich nie używa wcale niech rzuci kamieniem pierwszy. i ode mnie proszę się juz odstosunkować, bo nie zauważyłam aby w moich wypowiedziac było coś nie na miejscu. Przerażające jest to, że tak zachowują się matki lub przyszłe matki (mówię o sraczkach, które nabinaja się z kobiet, które o dziecko się starają). Nic dziwnego, że później dzieci znajdują sobie w grupie zawsze jakiegoś kozła ofiarnego i stroją sobie z niego żarty. W końcu takie zachowania wynosi się z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ucichło tak jak wasza płodność :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sraczka 1999
Cześć kochanienkie :) Mam 15 latek, a mój teżecik jest ode mnie starszy o 30 lat, ale kochamy się i chcemy mieć fasolinkę. Serduszkowaliśmy dzisiaj rano 3 razy. Przed chwilą teścikowałam 5 razy i za każdym razem pojawiały się 2 kreseczki. Czy możliwe, że już jestem mamusią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×