Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bllondii

Ja i młodsi chłopcy

Polecane posty

Gość Bllondii

Coś mi się ostatnio pomieszało, bo podnieca mnie zaczepianie i flirt z młodszymi. Zaczęło się- odkąd zauważyłam, że tacy zwracają na mnie uwagę. Teraz wynajmuję pokój w domu podobnym do pensjonatu i uparłam się na 24latka, zajętego. Ale wiem, że on na mnie też. Mam 29 lat... Straszne. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co w tym strasznego? Sam lubie starsze i tyko takie zarywam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zresztą 24 latka nie nazywaj już chłopcem. To normalnie powinien być mężczyzna, no powinien ale różnie bywa :) Jeden lubi wiśnie drugi jabłka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam mam 24 i nigdy nie narzekałem na powodzenie starszych kobietek ;) Ale nigdy żadna nie nazwała mnie chłopcem, raczej wszystkie już miały mnie za 100% faceta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bllondii
Nie no, pisząc "chłopcy" miałam na myśli młodszych. A ten 24letni to w sumie najstarszy osobnik jest. :) * Nie wiem, czy dziwne... Dla Was nie, dla mnie owszem, ponieważ zawsze wchodziłam w interakcje ze starszymi, czasem bardzo. * To dla mnie nowe odkrycie i nietypowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alti
A ile miał najstarszy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bllondii
Im bardziej udaje mi się (na chwilę obecną) zszokować- tym w lepszym nastroju jestem. No i niestety... Im bardziej są niedostępni (oczywiście pozornie), nieśmiali, tym lepiej dla mnie. Tym bardziej się nakręcam. Właśnie chyba to mnie tak rusza... * Ale nie mam pomysłu na tego 24letniego. Nie chcę go wystraszyć własną bezpośredniością. Więc póki co- tylko słowa, no i drobne gesty... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rokoko19
A skąd jesteś Bllondii? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bllondii
Najstarszy miał 37, gdy ja miałam 25. To już mi przeszło, ja chyba jestem typem zdobywcy. Ze starszymi było tak, że to oni przytłaczali i byli krok przede mną. * Najgorszy dla mnie jest mój przedział wiekowy, nie do zniesienia. * Wiecznie napalona: też tak zawsze myślałam. Że nie będzie nawet o czym rozmawiać... A się bardzo miłooo zdziwiłam. :) Oczywiście wybieram takich, którzy wyglądają dojrzale i poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się że nie wystraszysz go tym, no chyba że to że jest żonaty może sprawić że będzie inaczej. Ale jakby był wolny to jak najbardziej mogłabyś uderzać odwagą, ja tak mam, przerabiałem to ze starszymi paniami i zawsze to one bardziej się ośmielały niż ja na samym początku, później bylo odwrotnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alti
37 +24 : 2 = 30 i wychodzi Ci dobra średnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bllondii
U mnie jest to nowość, która trwa zaledwie 2 miesiące. Zakończyłam związek i wiadomo- więcej samotnych (bez faceta) wypadów itd itp. I dopiero zauważyłam, że często zaczepia mnie przedział wiekowy 18-25lat. Potem sama zaczęłam. ;) Nie żonatych, ale zajętych. Najbardziej lubię to ich rozdarcie. Okropna jestem, bo nie chcę miłości i związku, a jedynie zabawy. Lubię ich zdziwienie i niepewność, lubię ten strach. Taki mały sadysta się we mnie obudził. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coraz więcej jest facetów którzy zaczepiają starsze, coś w tym musi być ;) Nie jesteś okropna, po nieudanym związku to jest normalne że masz dosyć uczuć na jakiś czas a chcesz się zabawić. A takie pytanko - czemu interesują Cię wyłącznie zajęci? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bllondii
Na początku nie wiedziałam- dlaczego zajęci. Teraz wiem, lubię wyzwania. A poza tym: Wolni to: smsy od rana, pytania, kontrola Zajęci się pilnują :) nie siedzą na plecach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Wolni to: smsy od rana, pytania, kontrola'' Niekoniecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×