Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam okazje wyjechac

Wyjazd do Norwegii. Nie wiem co zrobic...

Polecane posty

Gość mam okazje wyjechac

Mam szanse z mezem wyjechac do Norwegii, mamy jedno dziecko w wieku 4 lat. W Polsce zyjemy na srednim poziomie, bogaci nie jestesmy ale tez nie biedni, nie ukrywam jednak, ze wiecej pieniedzy by sie przydalo. Maz dostal propozycje pracy na rok w Norwegii i zastanawiamy sie czy nie pojechac. Najgorsze jest to, ze ja bym musiala zostawic swoja prace. Sa tu mamy z Norwegii? Chcialabym sie dowiedziec jak ze szkola dla dziecka i czy dobrze sie tam zyje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak na rok mielibyscie jechać to chyba dziecko 4 letnie nie poszedł by jeszcze do szkoły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam okazje wyjechac
jesli zdecydujemy sie wyjechac to chcemy zostac, a dziecko na pewno chce by chodzilo do przedszkola, bo ja tez mam zamiar pracowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama napisałaś że Maz dostal propozycje pracy na rok w Norwegii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam okazje wyjechac
tak, ale jesli pojedziemy to chcemy zostac na stale. Nie wiem naprawde z czym masz problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z niczym:) po prostu wczytuje sie w to co napisałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam okazje wyjechac
podnosze temat, nie ma tutaj amm z norwegii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podepne sie pod temat bo tez mysle o wyjezdzie i chcialabym wiedziec ile dostane na dwojke dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedz,ale uwazaj na barnevekte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z jakiej racji chciałabyś coś dostawac? Bo po prostu przyjechałaś do Norwegii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Barnevakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam okazje wyjechac
mnie akurat pieniadze na dzieci nie interesuja. A w to, ze zabieraja w Norwegii dzieci normalnym rodzinom to nie wierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze z takiej ze jesli tam pojade to bede pracowac a tym samym placic podatki. dlaczego mam nie wziac tego co mi sie nalezy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To napiszę Ci tak, mam koleżankę , która tam mieszka:) Social wysoki, maja dwójkę maluchów i radzą sobie całkiem nieźle. Kraj otwarty na rodzinę, więc nie masz się czego bać. Stać ich na swoje mieszkanie i na to żeby mieć dzieci. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A język znasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam okazje wyjechac
nie znam norweskiego niestety, ale znam angielski, myslalam zeby tam na kurs sie zapisac. A czy ze znajomoscia angielskiego da sie znalezc prace na miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piszesz niejasno i oczekujesz ze ktos ci przeczyta w myslach? po pierwsze to masz poki co propozycje pracy na rok i tylko dla meza. Nie wiesz czy czy przedluza ten kontrakt, nie wiesz czy ty dostaniesz prace bez norweskiego - mam rodzine w Oslo i bez konkretnego zawodu lub bez norweskiego z praca dla kobiet jest ciezko. Za duzo sie zjechalo Polakow w ostatnich latach i sam angielski to za malo. po drugie to klimat - kiepski, zimno i ciemno. Widoki sliczne, to fakt. Socjal moze jest ale i podatki wysokie, koszty zycia duze. Mieszkam w drogim kraju a i tak Norwegia go bije. byle zlomiasty samochod kosztuje krocie, autostrady drogie, mieso nawet Norwedzy szmugluja ze Szwecji, a i do tego maja czesciowa prohibicje. co do zabierania dziec****are tygodni temu byl na ten temat artykul w Polityce, przeczytaj go sobie i przemysl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam okazje wyjechac
dziekuje za tak negatywna opinie, ale ty tam nie mieszkasz prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam tam bardzo bliska rodzine i bylam tam dobrych kilka razy po kilka tygodni. Trzeba bylo napisac ze oczekujesz wylacznie laurek to bym sie nie produkowala na darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do goscia z 19
ale pieprzysz glupoty:D Mieszkam w Norwegii ladnych pare lat i po pierwsze: bez jezyka ciezko, ale jesli jestes specjalista to masz szanse z samym angielskim. Po drugie kilmat: ja mieszkam w Oslo i mam identyczny klimat jak w Polsce. Po trzecie ceny: podatki wysokie, w sklepach drogo, ale zarabia sie adekwatnie czyli tez nie malo, samochody nie sa drogie (pleciesz takie glupoty, ze az zal, a nawet tu nie mieszkasz), jesli dwoje osob zarabia to spokojnie ich stac nawet na 2 samochody, na mieso (szmugluja ze szwecji nie normalni obywatele, a chinskie i pakistanskie restauracje) i normalne zycie. Po czwarte prohibicja: nie nazwalabym tego prohibicja, bo pic mozesz ile chcesz i mozesz miec alkohol w domu, po prostu po okreslonej godzinie w Norwegii sie nie kupi alkoholu, ale to chyba najmniejszy problem o ile ktos nie jest alkoholikiem:D I po piate: barnevernet nie zabiera dzieci normalnym rodzinom! Zabieraja patologi takiej ktorej pomogl Rutkowski, bo wbrew temu co oni w Polsce na glosnili prawda wygladala calkiem inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie wiem jak jest w Norwegii ale jedno ci radzę - jedź! przecież chyba w pracy możesz sobie wziąć urlop bezpłatny? ja przechodziłam przez to samo i tyle ci powiem nigdy do Polski nie wróce. nie przejmuj się głupim gadaniem, za granicą socjal to jest coś co normalnie się należy praktycznie każdemu płatnikowi podatków, to nie tak jak w pl że wyzysk od państwa zasiłek brać. Pół roku byłam w szwecji, normalnie na stałe mieszkamy w nl i tyle ci napisze kto nie ryzykuje ten nie ma, polacy to zazdrosny naród więc nie licz że ktoś będzie ci życzliwie doradzał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam okazje wyjechac
nie oczekuje samych pozytywow, ale ty ewidentnie przesadzasz w druga strone. Przeciez jakby tam tak zle bylo to twoja rodzina by tam nie siedziala. Dziekuje za normalne obiektywne opinie. A jak jest ze szkola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się nie wypowiem bo wogóle się tym nie interesowałam, mam 2letnie dziecko ale wiem tyle że w szwecji jest tak samo zerówka dla 6-latków i 7latki normalnie obowiązkowo do pierwszej klasy i nie ma takiego parcia na naukę jak w Polsce ale tak jest w większości krajów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więc w norwegii może być podobnie. Przyznam szczerze że lepiej jest w krajach skandynawskich niż np uk czy nl, gdyby nie to że mamy w nl dom już kupiony pewnie przeprowadzili byśmy się do szwecji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 lata mieszkałam w Norwegi ,mąż nadal tam jest ,ja tam mieszkać na stałe nie chce .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam okazje wyjechac
dlaczego nie chcesz tam mieszkac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mieszkam w Norwegii
Jezeli chcesz pojechac razem z mezem i dzieckiem do Norwegii to jedz, ale... wez urlop bezplatny na ten czas i zobacz czy dasz rade tu mieszkac. Zycie, metalnosc i sposob zycia jest inny niz w Polsce. Z praca moze byc ciezko, cudzoziemcom jest trudno znalezc prace. Zalezy tez jaka prace chcesz wykonywac. Zarobki sa dobre (opinia subiektywna), ale koszt zycia bardzo wysoki. Zobaczysz na miejscu, ale uzyj zdrowego rozsadku i zabezpiecz sie w Polsce na ewentualny powrot do kraju. Nie wiesz czy Wam sie tu spodoba, jeszcze tu nie mieszkasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowałam się wrócić kiedy musiałam wybierać bo dziecko zaczynało szkołę ,wybrałam Polskę z tego co wiem szkoła tam przez pierwsze lata jest bardziej "luzacka " niż tutaj taka nauka w formie zabawy ,nie ma nacisków na dzieci.Ogólnie mi się tam podoba mieszkaliśmy w Egersundzie ale z językiem ciężko ,przez 3 lata kumałam co do mnie mówią ale nie wszystko ,tam mówią różnymi dialektami czasami nie zrozumiałymi .Denerwowało mnie to ,tam pracowałam przez te 3 lata lata w Hotelu najpierw sprzątałam potem po jakimś 1,5 roku "awansowałam" zarządzałam ekipą sprzątająca no i oczywiście dalej sprzątałam ale z szacunkiem byłam traktowana ale w Polsce czekała na mnie moja praca i chciałam wracać ,tutaj mieszanie duże własnościowe nie chciałam wynajmować bo wiedziałam że prędzej czy później wrócę . Język w Norwegii to jest podstawa ,dużo ludzi nie zna angielskiego więc nic nie daje że zna się go super ,no i auto podstawa jak masz dzieci szkolne ,przedszkolne auto być musi . Ludzie w moim otoczeniu byli strasznie ciekawscy jak jakiś wywiad dosłownie ,wszystko wiedzieli ,wszystko widzieli ale ogólnie nie ma tam zawiści chodzi mi oczywiście o Norwegów ,bo polak ja by mógł to nóż by wbił w plecy . Ktos pisał o klimacie ,czy jest podobny jak tutaj no chyba nie tam jakieś powietrze jest świeższe ,chociaż tam gdzie mieszkaliśmy non stop wiało , a na zakupy do Szwecji to i Norwegowie jeżdżą znam wielu ,podatki wysokie fakt ale zarobki też nie małe ale mimo to jak wyjedziecie i jedna osoba będzie pracować to lekko nie będzie ale piszesz że chcesz pracować .Przedszkole też tanie nie jest ale ile konkretnie to nie wiem .No i wynajem mieszkania Mój mąż nie chce pracować w Polsce ja w Norwegii mija już 11 rok jak mąż tam jest ,ale widzimy się często ,częściej niż tutaj jak był na miejscu bo tutaj się mijaliśmy a tak mąż pracuje 3 tyg w domu jest 3 tyg albo my tam lecimy .Ja zawsze mówię że to nie jest mój kraj a tutaj mi dobrze ,no może gdybym tutaj musiała zapierdzielać i spłacać kredyt to inaczej bym mówiła ale nie muszę pracę mam dobrą ,dobrą płacę nie mamy kredytów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam okazje wyjechac
Niestety ja jesli zrezygnuje tu z pracy to juz nie bede mogla wrocic. Jestem z zawodu analitykiem medyczynym i nie ukrywam, ze nie bardzo chcialabym pracowac sprzatajac czy wykonujac jakakolwiek inna fizyczna prace, wole pozostac w zawodzie. My bedziemy mieli o tyle szczescia, ze przez ten rok za mieszkanie nie musielibysmy placic, bo to firmowe by bylo. Mysle, ze wyjechac warto, ale ja ryzykuje najwiecej, bo utrate posady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym pilnowała swojej roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×