ja czy maz kto durny

mamy po 39 lat w tym roku u meza w pracy są praktykanki które maja po 17 lat maz z nimi pisze co o tym sadzic? pedofilia bym nie nazwala tego nie jestem zazdrosna ale obrzydza mnie to

nie wyobrażam sobie pisać z 17 letnim dzieckiem

musisz to akceptować i nie okazywać słabości ani zazdrości, bo będzie jeszcze gorzej. Każdy miał kiedyś kiedyś 17 lat, każdy będzie miał 39, takie życie. Musisz się z tym pogodzić, że są młodsze od Ciebie i mąż z nimi pracuje. O ile nie piszą ze sobą głupot o seksie, tylko jakieś sprawy związane z praktyką, to OK. Ma Cię zdradzić i tak to zrobi, więc bądź silna i nie pokazuj po sobie zazdrości, bo tylko pogorszysz sprawę.

czy ja przesadzam czy może być to nie smaczne?

wlasnie nie pisza o seksie sprawdzałam maile jakies głupoty w stylu co robisz wracam do domu w szkole na geografii uczyliśmy się ... mam 7 lekcji dzisiaj

zalezy o czym piszą, daj sobie spokoj, nie wnikaj w to, poczytaj książkę, po co sie stresowac. co ma być to będzie. A wasze dzieci ile mają lat?

wlasnie 17 lat i 16

co robisz wracam do domu w szkole na geografii uczyliśmy się ... xxxx jak dla mnie to bez sensu, myślałam że piszą coś o praktykach, one mu się coś tam pytają o rzeczy związane z nauką, a on im odpisuje, a nie takie bzdury. Infantylny ten facet, to się nazywa kryzys wieku średniego. Czy on nie ma swoich zajęć, że musi z dziecmi pisać co robią i ile mają lekcji?

pokazałam kilkakrotnie ze mnie to drazni a maz do mnie no przecież Ci wszystko mowie no tak pokazue mi sms nie robi mi tajemnic...

no to niech sobie pisze duży dzieciak, trzeba mieć nadzieję, że w końcu mu się znudzi.

tzn ona do niego pierwsza pisze a on jej odpisuje...

czy powinnam robic ztego jemu afere i powiedzieć ze zachwouje się jka pedofil i mnie to odraza?

mam ochote wygarnąć mu ze mnie to odraza

może napisz tej dziewczynie że zachowuje się nietaktownie pisząc do 40letniego żonatego faceta. W końcu to jeszcze dziecko więc pewnych rzeczy nie rozumie. hm może jak skończą sie praktyki to im obu się znudzi.

wiesz co pisanie po dzieciach w sensie ze ja bym miała do niej uważam za nietaktowne ze stara baba pisze i robi to samo co jej mezuś.. ktoś tu musi być powazny

madre kobiety doradzcie

kobiety co robic...

olac czy robic afere?

powiedzieć mu co czue ze odraza mnie to czy co?

co takiego? Twój maz to pedfil..nie boisz się o własne dziec?

Wg mnie Twój "stary" szuka młodej dupci Która poleci na na tekst "dojrzały, stateczny, rozwiodę się z żoną dla nas ( dla niej i dla niego ) z którą nic nas łączy" ...itd...itp. ....skąd ja to znam

ale żeby pisać o geografii w szkole.... to jest tak głupie ze az smieszne...

na pewno nie jest to normalne,wręcz przeciwnie jest to dziwne i podejrzane ,może nie posądziła bym go o skłonnośc***edofilskie ale o chęć sexu z małoletnią już tak ty na pewno nie jestes durna tylko on i pamiętaj,że jeśli coś wydaje Ci sie podejrzane to na pewno to jest podejrzane!

Coś z tym zrobić trzeba, czyta się to z odrazą faktycznie.

:o

jeszcze zeby byl jakis poddtekst erotico ja rozumiem ale w stylu siedze na geografiw szkole mam zaraz kartkowke z chemi jets to dla mnie odrazajace... albo opisuje mu co robi jej siostra o rok starsza od niego albo za co ma "lipe od starych"... co ja mam myslec o tym?

czy twoj maz ma dobry kontakt z aszymi dziecmi? moze on chce miec oddane ku sobie dziecko to jest tak niepowazne ze szok

mój maz ma 39 lat i mamy 17 letniego syna, pisanie smsów z takimi dziecmi to faktycznie obrzydliwe

Ty lepiej uważaj bo od geografii przejdzie do biologii w praktyce ....Łeb siwieje doopa szaleje ...Znasz to ?

ja nie wiem czy smiac sie czy plakac....