Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak dać jej do zrozumienia

Polecane posty

Gość jedząca śniadania
ale z drugiej strony takie wgapianie się, niepewność, czekanie czy znów spotkasz tę osobę, radość gdy tego kogoś znów zobaczysz, pojawianie się specjalnie w potencjalnym miejscu "x"... jakie to jest romantyczne?:) zazdroszczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 07:07 No raczej twoja intuicja jest nic nie warta. Błędnie oceniasz sprawę. Ja wiem jedno nic więcej nie zrobie. Jeśli ona też nic, to wyjdzie mi to na dobre bo widocznie grała w jakąś głupią gre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weź pod uwagę, że dokładnie o to samo mogła posądzać ciebie - o granie głupiej gry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sądzę. Bo to nie ja unikałem kontaktu i to nie ja uciekałem przed spotkaniem. Więc przepraszam bardzo ale ja nie będę się scierać. Chce zapomnieć o tym wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, skoro tworzysz wątek "jak dać jej do zrozumienia itp...", po czym każda radę negujesz i na koniec stwierdzasz oburzony, że nic więcej nie zamierzasz robić "bo teraz jej kolej" - to gdzie tu sens i logika w Twoim działaniu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz, co ta dziewczyna ma zrobić, żebyś zrozumiał, że też się jej podobasz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tata szarika
Zagraj mu na "wysokim C"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarik na102
...matrymonialno-reprodukcyjne? Sex?Czy ciąża przenoszona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamkną bym ten temat ale te forum jest takie nijakie. Pierwszy raz tu jestem i ostatni. Narka, nie mam więcej pytań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie ona mi się przyśniła i oto mi chodzi że zachowuje się w realu tak jak w tych snach. Mam wrażenie że jest jej żal, i dlatego zadałem takie pytanie a nie inne...odpowiedzi nie otrzymałem więc widać że jest to nie tęga sprawa dla was, więc - cześć, poradzę sobie sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Gdy starałem się nawiązać znajomość zostałem odrzucony. " Żądasz od nas rady, ale sam mało chcesz ujawnić. Co dokładnie ci odpowiedziała? Że nie chce cię znać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem już rozwiązałem, dzięki za chęci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jest nadzieja
bo to jest kafeteria, chcesz porady ale zamiast otrzymujesz burę:( Nie przejmuj się, wiele osób po prostu nie wie co ci doradzić a koniecznie chce się wypowiedzieć i przez to piszą bzdury. Też chciałabym ci doradzić, ale nie wiem co... Bo przecież ty już żadnych kroków nie uczynisz a jak ona zobaczy, że już się nią nie interesujesz, to też odpuści, nawet jeśli tak jak przypuszczasz - żałuje. Nie wiem czy sytuacja jest podobna, ale znam taką babkę, która wszystkich odrzuca, wiecznie chodzi ze zwieszoną głową, by tylko nikt na nię nie spojrzał, nie zaczepił. Ale ona jest trudnym, wyjątkowym przypadkiem, bo rok temu straciła męża, moze coś ponad rok. Nie wiem kto by musiał się na jej drodze pojawić, by ona się odblokowała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze nie oburzaj się tak. takie jest forum. jedni cię poprą i dodadzą otuchy a inni skrytykują. ile ludzi tyle opinii. każdy pisze to co myśli. a ja bym chciała abyś spojrzał na tą sytuacje trochę inaczej i opowiem ci moją historię. w moim miejscu pracy pojawia się pewien pan. nazwijmy go pan P. spodobał mi się od samego początku. ma w sobie to coś. jest po 40, czyli jakieś 10 lat odemnie starszy, ale jest niesamowicie sexi. po pewnym czasie zauważyłam że mi się przygląda. ale pan P nie robił kolejnego kroku więc postanowiłam go troszkę ośmielić. i tu się zaczęło. ja osoba zawsze uśmiechnięta, rozgadana, odważna,otwarta, nie mająca najmniejszych problemów z nawiązywaniem nowych znajomości, nagle się zaciełam. to moje ośmielanie skończyło się na wgapianiu w pana P. ale jakoś się udało. pan P to dostrzegł i odczytał prawidłowo. wydawało się że teraz to już pójdzie łatwo. pan P przystąpił do dzieła, czasem zagadał, uśmiechnoł się, puścił oczko, poprosił o pomoc, poczęstował cukierkiem. a ja co? STAŁAM JAK KOŁEK I SIĘ GAPIŁAM. nie wiem dlaczego ale gdy podchodził paraliżowało mnie, nogi robiły mi się miękkie, ręce trzęsły. nie byłam w stanie nic zrobić. pan P wytrwale ale subtelnie i z klasą próbował i próbował i próbował aż w końcu odpuścił. a teraz od kilku tygodni się nie pojawił. jestem WŚCIEKŁA na siebie, wszystko spieprzyłam, teraz pan P pojawia się tylko w moich snach. więc autorze nie poddawaj się tak łatwo. może z twoją panią jest podobnie. oboje myślicie o sobie i cierpicie tylko nie udaje się tego połączyć razem. życze ci powodzenia i pozdrawiam A.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bociPe
tacy juz sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawy punkt widzenia i co ty autorze teraz na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze sorki za szczerość ale dziwny jesteś Wygląda na to że nic nie zrobiłeś aby coś zaistniało między wami a teraz czekasz na jej ruch To ty zrób ten pierwszy krok, bo samo patrzenie nic nie znaczy. Nawet gdyby dziewczyna bardzo chciała to nic nie zrobi, taka jest natura kobiet, to my musimy je zdobywać,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popieram poprzednika autorze Winę widze po twojej stronie Spojrzenia i zaczęcie rozmowy to jeszcze nie pierwszy krok. dziewczyna jeśli nie chce wyjść na nachalną to będzie czekała na ciebie Jeśli nic nie zrobisz to ona ma związane ręce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ałtorka
Skoro tak łatwo odpuściłeś to widocznie wcale Ci nie zależało :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dajcie facetowi spokój, a może on lubi śnić o niej może woli siedzieć w snach na ławce zamiast w realu leżeć z panna w łóżku i bawić się "ciastkiem". bo na to wychodzi, facet jak chcesz zarwać panne to bierz się do roboty a nie patrz na swoje wysokie mniemanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ałtorka
Dokładnie, nawet ja potrafię się przemóc jeśli mi zależy, a jestem kobietą i w dodatku nieśmiałą, a juz zupełnie wobec mężczyzn, którzy mi sie podobają. Lepiej się wygłupić niż na własne życznie stracić szansę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet jak będziesz miał szczęście i ci się przyśni w łóżku to pyrtkiem i tak będziesz musiał się bawić sam Co najwyżej możesz sobie sprawdzić w senniku co oznacza łóżko, a panne w końcu wybzyka ci ktoś inny jak będziesz dalej czekał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ale numer, wczoraj wyżaliłam się na forum że od kilku tygodni nie widziałam pana P a po kilku godzinach go spotykam. ale "mój" pan P nawet na mnie nie spojrzał. miło było znów go zobaczyć a jednocześnie potwornie przykro, gdy szukałam kontaktu wzrokowego a on mnie olał :( ale to wszystko pokręcone. wiem że on chce, ja też chcę a nic z tego nie będzie PORAŻKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyzby
autorze czy twoje imię zaczyna się na literę S?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet jęśli to S to ma o sobie takie mniemanie że walnoł focha o to że inni mają swoje zdanie a nie głupkawo przytakują jemu, to pewnie jakiś zapatrzony w siebie bubek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Zapatrzony w siebie bubek" pierwszy raz czytam coś podobnego. Nie nie zrobiłem nic. Czekam na przeprosiny. Ta kobieta zachowała się bardzo nie miło w stosunku do mnie i nie będę się do niej pierwszy odzywał i to nie jest moje ego. Jest wiele dziewczyn. Leje na tą panne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A posty z treściami stawiającymi kobiety w jednym świetle mnie śmieszą. Jakiś gość pisze ze skoro wole siedzieć z nią na ławce niż leżeć w łóżku jest śmieszny. Mam gdzieś tamtą dziewczyne niech sobie kopuluje z kim jej się podoba. Zazdrosny nie jestem. Nie ma o kogo. Tak więc uszanujcie to ze ja poraz setny nie będę starał się nawiązać kontaktu. Nie odświeżać prosze mi tego wątku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×