Czy rzeczywiście jestem niedostępna

Rozmawiałam ostatnio z moją przyjaciółką i zarzuciła mi, że jestem niedostępna i mało otwarta w stosunku do mężczyzn. Czy rzeczywiście? Fakt faktem, jestem dość nieśmiała i powściągliwa, nigdy nie zabiegam o niczyje względy i czekam, aż to facet zrobi pierwszy krok, ale przecież jestem też miła i uprzejma, uśmiecham się do facetów... Czy to za mało?

dawno już nie było tematu o księżniczkach :) Nie ! wszystko jest ok. Nie zapomnij tylko o najważniejszym - połóż się i pachnij, reszta sama się zrobi.

Nie jestem żadną księżniczką.

Myślę, że chce cię zeswatać ze swoim bratem.

Tak, troszkę jesteś, ale tak akurat. Takie teraz są w cenie, a koleżanka pewnie zazdrosna. Tak trzymaj. Pomogło? To chciałaś usłyszeć? Proszę bardzo:)

Jeden powie, że jest OK, a inny żeś księżniczka. Nie da się być OK dla wszystkich.

a dzie pantofelek ? :)