Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bbbhyfcfd

chcę żeby to ON ze mną zerwał

Polecane posty

Gość bbbhyfcfd

Już mam tego dość . Kilka miesięcy temu zerwałam , on się zabijał tzn próbował, jego rodzina i moja go szukała a wszyscy obwiniali mnie. w domu nie miałam spokoju , ciągłe kłótnie, krzyki , pretensję. Miałam dość i wróciłam. od tamtej pory minęło 6miesięcy jak znowu jesteśmy razem. gdyby nie ta przerwa to mamy już spędzone 3lata ze sobą. Ja mam 22lata on 24! Nie pali, nie piję , jest spokojny , bardzo rozsądny. wynajął mieszkanie dla nas w kwietniu po remoncie mamy iść. a ja ? ja nie chcę, nie chcę takiego życia, nie jestem gotowa na coś tak poważnego a może jestem tytlko nie z nim ! nie kocham go. ale każdy z mojej rodziny tak. są zapatrzeni i to ja jestem ta najgorszą, bo przeze mnie chciał się zabić. jego rodzina wyzwała mnie od szm*t itd.. mam dość. ja z nim nie zerwę bo nie mogę, zdradzić go nie chcę . ale co zrobić żeby to on ze mną zerwał ? jest zapatrzony we mnie. a ja mam dość . błagam was o pomoc !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybierz cymbalow byle kobiety
on nie chcial sie zabic przez ciebie on chcial uciec przed zyciem a ty bylas pod reka jako powod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbhyfcfd
Mam spędzić resztę swojego życia z kimś kogo nie kocham ? nie chcę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbhyfcfd
napisał mi wtedy sms ' nie chce żyć na tym świecie bez ciebie bo to nie ma sensu! albo do mnie wrócisz albo mnie nie zobaczysz'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli to prawda to ci strasznie współczuje.. Kiedyś tez mialam takiego psychola który nie mógł sie pogodzic ze go zostawiam.. tylko ja mialam całą swoją rodzine po swojej stronie a jemu szybko przeszło.. Może popros jakąś (nie)koleżankę żeby się z nim gdzieś przelizała albo jak ma ochotę to przespała... Najlepiej tak żeby mieć na to dowód, jakieś zdjęcia.. Możesz im zrobić i powiedzieć że podejrzewałaś ze cie zdradza... No a jak to twojej kochanej rodzinie nie wystarczy to niech cie odwiedzi jak twoi rodzice beda w domu i powie ze jest z nim w ciąży:P bez wzgledu na to czy seks byl czy nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i nie przejmuj sie jak bedzie groził że sie zabije bo jak ma sie zabic to i tak predzej czy pozniej to zrobi a ty bądź "egoistka" i myśl o swoim życiu a nie o nim.. Taki związek jest bez sensu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbhyfcfd
Może jestem perfidną su*ą ale już próbowałam z koleżanką której on nie znał i co ? NIC! to jest jakaś chora miłość do mnie ja już nie daję rady. chyba spakuję się i ucieknę za granicę , już mi to od jakiegoś czasu po głowie chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbhyfcfd
łatwo mówić. wtedy jego mamusia do mnie wydzwaniała z tekstami ' jak on coś sobie zrobi to ja cię kur*a zabiję'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezeli ktos straszy samobojstwem musisz zadzwonic na policje i do szpitala psychiatrycznego. wtedy go zamkna, przejdzie terapie i bedzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbhyfcfd
Czyli mam mu powiedzieć , ze go nie kocham ? i chcę to zakończyć ? a jak będzie taka sytuacja jak wtedy to zadzwonić na policję ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to może wyjedz rzeczywiscie.. Najgorsze jest to że twoja rodzina trzyma jego strone. On to pół biedy bo zawsze możesz nasłać na niego policje że cię nachodzi i się psychicznie nad tobą znęca grożąc ze przez ciebie sie zabije... No ale przykre jest to że twoja rodzina sie na ciebie wypiera.. Musisz głównie im wytłumaczyć że jak chcą mieć córkę to mają zerwać kontakt z tym oszołomem i być wsparciem dla ciebie a nie dla niego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestes perfidna suką tylko trzezwo myśląca dziewczyna która chce zyc , która nie chce poświęcic zycia dla kogos kogo nawet nie kocha , jesteś młoda masz prawo wybierac i przebiuerać w facetach , patałach który szantazuje zabiciem się powinien to zrobić takich ludzi świat nie potrzebuje , jestes gotowa dla obcego faceta [ mówie o więzach krwi ] poświecic swoje zycie , gdybys była gotowa oznaczałoby to że jesteś chora psychicznie , uciekaj dziewczyno od tego nieudacznika nie jestes matką teresą od ułomnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbhyfcfd
tak moja rodzina jest okropna . Te wszystkie słowa które mi wtedy powiedzieli... przykre. teraz od poniedziałku spotykam się codziennie ze znajomymi i wracam później do domu (ok 23/24) a dodam , że On mieszka u mnie .. wczoraj usłyszałam od mamy, że mam się ogarnąć bo ja latam a on ciągle siedzi sam w domu. ale ja nie chcę z nim spędzać czasu ! chyba macie rację, musze od tego uciec i to jak najszybciej . próbowałam być zimna ( w sumie cały czas jestem ) ale jeszcze bardziej się stara, kwiatki co 3dzień przywozi i non stop powtarza jaka jestem cudowna i najpiękniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mogłas dopuścić do tego aby wprowadził się do twoich rodziców ? mam wrażenie że twoja rodzina to zdrowo pizg..nięta patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uciekaj dziewczyno!! to już nawet nie jest pośweicanie sie dla psychola.. On cię poprostu zamyka w złotej klatce a twoja rodzina mu w tym pomaga.. To przykre ale teraz najlepiej by było dla ciebie zerwac kontakt z nim i z tymi członkami rodziny którzy go wspierają... A za jakiś czas odezwać się do rodziców, albo napisać list jak nie umiesz z nimi rozmawiac i napisac o wszystkim, ze nie chcialas żyć w złotej klatce i że to bolesne że kachaja bardziej jego niz ciebie i wtedy zobaczysz jak sie potocza sprawy z rodziną a od niego na zawsze trzymaj sie z daleka.. A swoją drogą kiedyś przez miesiac spotykalam sie z takim gachem idealnym kochanym cieplutki mezczyznom, który zrobił by dla mnie wszystko.. Po miesiacu jak mnie probowal pocalowac myslalam ze sie porzygam.. Podziwiam ze az tyle czasu wytrzymalas.. UCIEKAJ!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja rodzina powinna uszanować pewne Twoje decyzje, zwłaszcza, że to chodzi bezpośrednio o Ciebie. To nie oni później będą żyć z takim pod jednym dachem. Oni co najwyżej mogą Ci doradzić, ostrzec, jeśli źle wybrałaś, ale nie podejmować decyzji za Ciebie oraz Cie szykanować z tego powodu. Nigdy nie rozumiałem wpieprzania się rodziców z sprawy swoich dorosłych dzieci. Źle wybierzesz, to Ty najwyżej się przejedziesz. Wyciągniesz wnioski i będziesz życiowo mądrzejsza. Co do chłopaka to niestety, ale jakiś desperat. Nie dziwię się , że nie chcesz z nim być. Skoro z takich powodów chce sobie odbierać życie (albo też nieudolnie szantażując), to co będzie potem? To Ty będziesz dla niego podparciem a nie na odwrót, przez co będzie raczej kulą u nogi. Ja bym miał w nosie zdanie rodziny i bym go rzucił, mając perspektywę męki. On i tak się nie zabiję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbhyfcfd
Nie, nie jesteśmy rodziną patologiczną ale czasem mam wrażenie , że nie zależy im na moim szczęściu. sama nie wiem jak mogłam do tego dopuścić, że on u mnie mieszka. ucieknę wiem , że to tylko kwestia czasu. tylko muszę znaleźć dobrą pracę za granicą bo w ciemno nie mogę jechać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danuskabuzka
Najlepiej to przestań udawać przed nim miłość. Przy spotkaniach bądź zimna, bez humoru, narzekaj, że wciąż źle się czujesz. Przede wszystkim pokazuj mu jak się nudzisz. Nie mów mu miłych słów, nie rób pierwszych kroków, czyli nie całuj, nie przytulaj, nie uśmiechaj się. Na jego nowe pomysły reaguj obojetnie. I zawsze odpowiadaj "rób jak uważasz, mi to obojętne". Gwarantuję, że długo facet nie wytrzyma przy takjiej zimnej kobiecie! Aha...na jego pytanie czy masz kogoś odpowiadaj, że nie, bo faceci w ogóle Cie nie interesują! Aby uchronić się przed seksem wymyśl bajeczkę, że masz problemy ginekologiczne i musisz się leczyć. Daj mu jakąs tabletkę(bez nazwy) , powiedz, że on tez musi na wszelki wypadek ją wziąć, bo może Cie nieswiadomie zarażać infekcją. I ciągnij to przez kolejny msc tłumacząc, że jakieś tam komplikacje powstały. I cały czas bądź zimna!!! Który facet wytrzyma z taką babą??? I wtedy niech Twoja koleżanka ponownie spróbuje do niego uderzyć :) Ale nie odrazu z seksem, tylko niech stanie się przyjaciółką od serca....Niech zmusi go do zwierzeń, niech go pociesza, a potem...trochę alkoholu i jest facet jej. Zdradzi Cię na 100%. Faceci są słabi. Uwierz doświadczonej kobiecie. Ty pozbędziesz się faceta, ale nie wiem czy nadal będziesz mieć koleżankę hahaha. Może być tak,że ona się zakocha w nim i kiedyś zdradzi mu tę gierkę. Musisz więc dobrze przemyśleć czy warto angazować koleżankę. Bo jak się facet dowie, że to było ukartoiwane, to skoro takich psychiczny jest może nie daj Boże!!! zrobić Ci krzywdę z zemsty. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbhyfcfd
Radek90 : jak z nim zerwę nie mogę wrócić do domu bo wiem co to będzie. muszę sobie coś poszukać. najlepiej wyjazd za granicę tak jak to pisałam wcześniej albo gdzieś do większego miasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbhyfcfd
danuskabuzka : dzięki :) rady są na serio bardzo dobre. ! oby mnie zostawił i miał mnie dość. to jest jedyne o czym teraz myślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczerość i Zaufanie
A nie lepiej będzie jak z nim porozmawiasz? Na chwile postaraj się nie myśleć o jego rodzinie i o swojej, że trzymają jego strone. Powiedz mu, że nie czujesz się szczęśliwa i chcesz się rozstać, na spokojnie żeby nie wybiegł znowu z domu i straszył, że się zabije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbhyfcfd
wtedy właśnie tak zerwałam, szczerą rozmową. powiedziałam, że nie jestem szczęśliwa, że chcę odejść i , że go nie kocham to jego odp były takie "ty mnie nie kochasz?jak można z dnia na dzień przestać kogoś kochać? weź przestań kłamać ty po prostu nie dorosłaś do poważnego związku!!' i ciągle to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
według mnie ze szczerych rozmów i intryg nic nie będzie... On ma porpostu zaburzenia psychiczne.. W chwili obecnej pozostaje ci chyba tylko rzeczywiscie wyjechać albo porozmawiac z rodziną.. Jak wygląda u was sytuacja, wasi rodzice sie jakoś przyjaźnią czy poprostu twoi jego tak lubią?? Wydają mi sie tacy troche zasciankowi z tego co piszesz o ich zachowaniu.. A może masz w rodzinie kogś mądrzejszego, jakąś ciocie wójka, przyjaciele mamy lub taty żeby poprosic ich aby z nimi pogadali bo ty sie wykanczasz psychicznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jeśli intrygi, pseudozdrady coś dadzą to bedzie to pewnie tylko czasowe.. Tacy ludzie umieją manipulować innymi i skończyło by sie na tym że by było że twoja wina ze cie zdradził bo byłaś nieczuła... A jaka jest twoja sytuacja?? Pracuje, jestes po szkole, uczysz sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczerość i Zaufanie
A ja myślę, że jego teksty typu "Już mnie więcej nie zobaczysz" To tylko strach przed tym, że traci coś i już może tego nie odzyskać i nie powinnaś się w ogole tego bać. Ani przez moment myśleć, że on może faktycznie to zrobić bo wiadomo, że tego nie zrobi. Zaryzykuj i uwierz, że nic sobie nie zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd Wy piszecie ? Z domu dla obłąkanych ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może, a co?? Jestes za scianą ?? :P już cie ide przytulić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasi rodzice się poznali i są sobie ' bliscy' nawet po zerwaniu mama jeździła do jego mamy na kawki. 3 tyg temu skończyłam staż i aktualnie szukam nowej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×