Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zaklopotana93

czy to moze byc milosc ?

Polecane posty

Gość Zaklopotana93

Czy jest mozliwosc zakochac sie w kims kogo widzi sie tylko na zdjeciach i tylko pisze sie z ta osoba wiadomosci i rozmawia przez telefon i skypa ? Jestem w zwiazku z chlopakiem od 4 msc i nam sie nie uklada. 3 tygodnie temu poznalam faceta przez internet mieszka od odemnie jakies 30 km. Wspiera mnie, pomaga gdy mam problem, wypytuje sie ciagle jak sie czuje. martwi sie a moj obecny no musze przyznac ze zaniedbuje mnie. Niby mowi ze kocha ale ja tego wcale nie czuje zeby faktycznie tak bylo. Rozmawialam z nim juz raz na ten temat to powiedzial ze sie zmieni, no ale rezultatow nie widze. Tyle ze dzwoni do mnie czesciej. nie widzialam go juz w sumie 2 tygodnie. nasze spotkania od samego poczatku trwaly nie dluzej niz 3 godziny. jedynie w sylwestra bo spedzilismy go wspolnie z przyjaciolmi. Noi jest spora roznica wieku bo ja mam 20 lat a on 28 a ten poznany w internecie 22. Noi ten z internetu chce sie spotkac, ciagle nalega na spotkanie ale ja odmawiam, on wie ze mam chlopaka. co o tym sadzicie? co powinnam zrobic ? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BrzydkaOna
Jest możliwe, ale to bardziej zauroczenie niżeli zakochanie. czasem takie realne spotkanie weryfikuje wszyskie dotychczasowe odczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma mowy o miłości po 3 tygodniach czy nawet 3 miesiącach. Po prostu trafiłaś na kogoś kto się Tobą zainteresował i to Cię zafascynowało... ale nie ulegaj prymitywnym emocjom, bo my faceci często wykorzystujemy takie sytuacje. Spotkać się możesz, ale w miejscu publicznym... trzymaj dystans i nie wierz w każde słowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BrzydkaOna
własnie nie koniecznie , on chce to wykorzystać , w wiadomym celu. Młodzi chłopcy, często szukają miłości przez neta. Czesto czują się samotni i potrzebują tej bratniej duszy. Sama miałam chłopaka który pisał mi listy miłosne wierszem, był potwornie uczuciowy i potrzebował uczucia od kogos. Niektrzy już tak mają że są lekko naduczuciowi, ale wiekszosci chodzi o bzykanko:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie twierdzę że akurat jemu chodzi o bzykanko, ale lepiej niech dziewczyna nie angażuje się uczuciowo w kimś kogo tak naprawdę nie zna, no chyba że sama chce. My faceci czasem nieświadomie potrafimy zranić... wydaje nam się że też coś czujemy, aż z dnia na dzień czar pryska bez żadnej przyczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BrzydkaOna
jasne że tak:] Nie ma co się angażować uczuciowo, nie znając człowieka . ale z jednym się nie zgodzę, każdy facet coś poczuje do panny, jak mu bedzie dobrze w łóżku:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jak w łóżku będzie dosyć kiepsko, to też może coś poczuć ;) seks owszem jest ważny, ale to jednak dodatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BrzydkaOna
70% udanego związku to bzykanie. Jezeli w seskie się para nie dobrze , to i tak szybciej czy póżniej się rozstanie, czasem trzymają tylko dzieci , taki wziązek w kupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po kilku latach seks i tak się trochę nudzi, ale bez seksu faktycznie związek nie ma szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BrzydkaOna
ja tam jestem 10lat w związku i jeszcze się nam nie znudził, troche kreatywności i jest milusio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nadal jest tak jak na początku? Po kilka razy dziennie? Bo ja jestem 5 lat w związku i nadal jest super, ale jednak rzadziej troszkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×