Figura kobiety

Mam figurę prawdopodobnie jabłko, biodra szerokości talii plus boki szersze od bioder. Wygląda to całkowicie aseksualnie. Z tego też powodu nie podniecam mojego mężczyzny. Wiadomo, kobieta musi mieć odpowiednie kształty, a ja jestem kompletnym wybrykiem natury. Mam obawy, że w przyszłości on może mnie zdradzić, bo w końcu potrzebuje takich bodźców, by osiągnąć pełną satysfakcję. Czy moje obawy są bezpodstawne ? Z drugiej strony przykro mi jest, że nigdy go w pełni nie uszczęśliwię. Da się może jeszcze tą figurę jakoś zmienić ?

jesli z nim jestes i on cie kocha to kocha cie taka jaka jestes i niechce zadnych zmian

nam facetom takie opisy niewiele mówią... jesteśmy wzrokowcami, więc wrzuć fotkę, to ocenimy czy jesteś sexi czy nie :)

Przejdz na dietę bezglutenową na 2 tyg. a potem odżywiaj się normalnie Stosuję co jakiś czas. Mam talię osy i zero tłuszczyku a moj mąż podnieca się samą figurą. Polecam bo sprawdzone.

on chciałby zmian, moja figura go nie podnieca, no chyba że pod odpowiednim kątem :P ale nie ma to jak uprawiać seks ciągle zastanawiając się, czy jestem pod dobrym kątem i w razie czego ustawiać się lepiej. Czasem tak się nie da.

diety też nie działają, bo chudnę cała a proporcje się nie zmieniają :( a może jakeś ćwiczenia ?

jesli facet chce zmian w twojej naturalnej postawie to niestety nie akceptuje ciebie

To zapytaj swojego faceta po jaką cholerę związał się z dziewczyną która go nie podnieca? Taki z niego desperat że brał co wpadło w rączki? Olej takiego typa i znajdź sobie kogoś kto będzie z Tobą dla Ciebie, a nie tylko dla ciała.

jakis czas temu pisalam tu o swoich sprawach.... pewien facet uswiadomil mi ze wartosc mnie samej i szanowanie siebie samej jest najważniejsza nigdy mu tego nie zapomne bo od tamtej chwili zmieniło sie moje zycie

Bo liczy się też charakter. Dlatego jesteśmy razem. Ale wiadomo, że seks jest też bardzo ważny. Żadnemu facetowi bym się nie spodobała, a ten jest przynajmniej szczery i mówi jak jest. Tylko potem może już nie wytrzymać i zdradzić ..

martynka93_ w jaki sposób Ci to uświadomił ? Ja mam bardzo niskie poczucie wartości, ale jak mogę mieć większe z taką figurą

To przez takiego faceta masz niskie poczucie wartości, nigdy w życiu nie powiedziałbym swojej kobiecie że mnie nie kręci, nigdy w życiu nie związałbym się z kobietą która mi się nie podoba... jak podobałby mi się charakter kobiety, to i automatycznie miałbym na nią ogromną ochotę, bo seks to nie tylko ciało... ono nigdy nie będzie doskonałe.

popisalismy troche i sprawil ze uwierzylam w siebie

Rozyka nie rozumiem Cię? Akceptujesz siebie czy chcesz coś zmienić? I dla siebie czy dla faceta? Zmieniaj tylko dla siebie. Same ćwiczenia nic Ci nie dadzą, ćwiczenia połączone z dietą - tak. KUp sobie książkę Ewy Chodakowskiej, wyrzeżbisz sobie figurę i sprawisz talię osy.

Dziewczyno nie okłamuj się, udany związek zależy w 80% od udanego seksu, charakter nie wiele ma do gadania. A udany seks, to nie koniecznie doskonałe ciało, bo o to akurat bardzo trudno, w miarę idealne ciało ma może z 5% ludzi.

On tak powiedział może dlatego, że już na początku związku bardzo podkreślałam jak ważna jest dla mnie szczerość. Przecież jesteście wzrokowcami, a chcecie widzieć piękno :P

nigdy nie zmieniaj sie dla faceta itak tego nie doceni

Nie akceptuję siebie i dlatego chcę coś w sobie zmienić oraz chcę się podobać mojemu chłopakowi z którym wiążę przyszłość i zależy mi na nim, a może żaden inny by mnie nie zechciał? Spróbuję diety i ćwiczeń, ale kiedyś próbowałam i nic nie wyszło

Piękno owszem lubimy, ale na to składa się wiele czynników. Nie ma ludzi o doskonałych ciałach, może Twój chłopak naoglądał się za dużo p****li i ma jakiś wyimaginowany obraz kobiety? Takich kobiet nie ma w realu... no może są, ale trafienie na taką to jak wygrana w totka ;) Albo on to zrozumie, albo całe życie będzie szukał czegoś co nie istnieje. Pomijam fakt ze jak się kogoś kocha, to ta osoba wydaje nam się najpiękniejsza... nawet jeśli jest zupełnie na odwrót.

"może żaden inny by mnie nie zechciał" i w tym tkwi Twój problem... pomimo tego że facet ewidentnie Cię nie szanuje i nie liczy się z Twoimi uczuciami, wpierasz sobie że on jest dla Ciebie idealny, bo inny nie będzie Cię chciał. Gdyby Cię teraz zdradził, to pewnie byś mu wybaczyła, bo przecież nikt inny Cię nie zechce.

Nie znam takich mężczyzn jak Ty :P z resztą to jest przemijające, miną lata, ogień zgaśnie i wtedy nic nie poradzi jak ciało brzydkie

zastanow sie co piszesz (........... a jak by żaden mnie nie zechcial) co to jest ?? ile ty masz lat

moja figura http://wezsiewysraj.files.wordpress.com/2011/03/kupa6.jpg

Rozyka kobieto, poczekaj na faceta który będzie cię naprawdę kochał i mówił że jesteś najcudowniejszą kobietą na świecie. izrasowilo.blogspot

Nie znasz, bo może nie dajesz się poznać. Znam wiele kobiet które myślą że faceci są be i że zależy im tylko na seksie, a to g***o prawda, bo akurat to kobietom na tym bardziej zależy. Ja przez ostatnie 4 lata byłem w związku z dziewczyną, która mnie urzekła... świata poza nią nie widziałem, żadna inna jej nie mogła dorównać pod względem urody czy charakteru, niestety to nie wyszło... dziś ja patrzę na jej zdjęcie, to prawdę mówiąc dziewczyna z wyglądu była bardzo przeciętna, charakter też miała nie za bardzo dopasowany do mojego, ale jak się kogoś kocha, to na takie bzdety nie zwraca się uwagi ;)

Mam takie przekonanie, że poprostu jak kobieta nie jest dla mężczyzny odpowiednio podniecająca, to on będzie szukał kogoś na boku. Może być ze mną dla charakteru i z inną dla seksu. A jak nie będzie innej to będzie nieszczęśliwy i niespełniony, co też rani. Nie jestem boginią i np. już więcej może mi się taki chłopak o takim cudownym charakterze i zainteresowniach nie trafić, który zaakceptowałby moją figurę. (nie podnieca , ale ją jeszcze znosi :P )

Ktoś tu ma rację i popieram zdanie w 100%. Idealnych ludzi jest ok. 5% . I te ciała właśnie są wypocone na siłowniach, jedzą listek sałaty na obiad, piją hektolitry wody. Nad sylwetką trzeba pracować. Pomijając- odpowiedz sobie na pytanie odwracając. Czy gdybyś była super, hiper, mega zgrabną laską z talią osy chciałabyś tego faceta ?? Dziewczyno jesteś taka jaka jesteś i jesteś super . Nie pozwalaj żeby wmawiał Ci ze jest inaczej, każdy ma swoją wartość, i nikt nie może nikomu jej zaniżyć. A jak chcesz się zmienić- rób to tylko dla siebie. Czeka Cię cięzka praca, bo z boczkow jest najtrudniej spaść, ale trzymam kciuki.

Kobieto zrozum jedno... jak facet kocha dziewczynę, to ona i tylko ona jest tą najpiękniejszą (i nie ważne jak ona będzie wyglądać), inne wtedy nie istnieją i nie ma się ochoty na skoki w bok. Cudowny ma charakter powiadasz... no chyba nie bardzo skoro Ci powiedział że go nie kręcisz, ale rozumiem że jesteś w niego zapatrzona, więc możesz być o tym święcie przekonana... i on powinien mieć dokładnie tak samo!!!

niemozna kochac figury nieocenia sie ksiazki po okładce gdyby moj facet mi cos takiego powiedzial to sory ale niemamy o czym gadac

A tak na marginesie, to musiałbym być debilem że być z jedną kobietą dla charakteru, a z drugą dla seksu... zdecydowanie wolę mieć dziewczynę która spełnia oba te warunki.