poradźcie mi gdzie z tym iść

mam całkiem poważny dylemat dotyczący snów i nie wiem z kim o tym gadać - próbowałam z psychologiem, ale nic to nie wniosło (sny jak powracały tak powracają i ja ciągle ich nie rozumiem). Czy znacie jakieś forum albo osobę, która dobrze interpretuje sny?

Moze jakas wróżka. Na pewno znajdziesz cos w necie.

jasne, ale właśnie szukam kogoś poleconego, żeby się nie plątać byle gdzie. Moze nie koniecznie wróżka, może są osoby ktore specjalnie na snach się znają?

ja nie jestem wrozka, ale powracajace sny moga obrazowac twoja sytuacje w realnym zyciu, ja tak mialam

pewnie tak, zgadzam się że to ma sens. Ale nie umiem tego dobrze zinterpretować. Śni mi się od lat jedna osoba - pewnie jako symbol czegoś tam - ale potrzebuję pomocy żeby to zrozumieć

a po co chcesz rozumiec? sen to sen, owszem, czasem odzwierciedla realne zdarzenia z zycia, ale czy nie jest także im częściej myslisz ,że ten ktos ci sie sni, tym częściej sen powraca i staje się to myslenie obsesją/ Zajmij sie realnym zyciem a nie durnymi snami, bedziesz zdrowsza i bogatsza o kasę niewydaną na oszustów

mi tez snila sie jedna osoba, ciagle bieglam przez straszny ciemny las a on przedemna, gdy sen sie powtarzal , dochodzily nowe szczegoly, bylam zdziwiona ze ta osoba sni mi sie bo bylam w zwiazku z kims innym, ale ostatni sen wszystko wyjasnil i zbiegl sie z rzeczywistoscia, w rzeczywistosci mialam problemy w zwiazku a osoba ktora mi sie snila poprostu byla obok, dawala swoja obecnoscia wsparcie, w ostatnim snie potykam sie a on podnosi mnie i juz spokojnie idziemy- w rzeczywistosci odeszlam z bardzo toksycznego zwiazku, a ta osoba byl moj przyjaciel- ale jego twarz zobaczylam w ostatnim snie, pomysl przeanalizuj sny i rzeczywistosc

hm...ok ;) rozumiem - podejście sceptyczne. Ma sens, i też przerabiałam.Nie mam ochoty wydawać kasy na oszustów. Ale też nie zapraszam tych snów. Nie chcę tu się rozpisywać... Mam swoje życie - naprawdę bogate, ludzi w tym życiu, miłość. Jestem właściwie na 100% pewna że te sny nie mają wiele wspólnego z osobą, która mi się śni. Zresztą - przyjmuję Twoją opinię. Olać. Może to jest droga ;) ps. jakby ktoś dał linka do czy nazwiska specjalisty od snów to nie pogardzę ;)

chyba problem polega na tym że te sny mam od ok. 10 lat. W tym czasie moja "rzeczywistość" bardzo się zmieniła...