Coś na poprawę humoru

- Przepraszam, kocham cię! - Nie chcę cię znać! won do piekła, k**********o wściekła! - Dam ci doopy! - Ok, jestem za 30 min..

Wchodzi blondynka i brunet do windy. - Na drugie? - Magda.

Kumpel do kumpla: - stary mamy problem! - co się stało? - ktoś nam posuwa twoją żonę!

Mąż przez cały czas trwania małżeństwa zdradzał żonę.Robił to nieustannie z wszystkimi kobietami z którymi się dało.Żona się dowiedziała.Obiecywał poprawę jednak sie nie zmieniał.Wkońcu nawet podczas zdrady zszedł na zawał.Żona będąc strasznie zła za to jak ją traktował w akcie zemsty pochowała go nago.Jednak nie mogła spać,zamartwiała sie że zrobiła żle i poszła po rade do ksiedza.Ten na to,że żeby pozbyć sie wyżutów sumienia ma wykopać trumne i ubrać ciało męża.Tak też miała zamiar uczynić Poszła dla świętego spokoju na cmentarz z ubraniem.Lecz po otwarciu trumny nie było tam ciała męża tylko kartka o treści JESTEM U ANI DWA GROBY DALIJ TAK JAK LOTOŁEM TAK LOTOM DALIJ...

Przyjeżdża młode małżeństwo na miesiąc miodowy na wieś i nocują u pewnego gospodarza. Wieczorem: - A może bycie cosik zjedli? -Nie, dziękujemy. Rano sytuacja się powtarza, w południe też. W końcu gospodarz pyta : -Co wy powietrzem bedzieta żyli ? -Nie powietrzem, tylko miłością gospodarzu. - To ino skórek po tyj waszej miłości przez okno nie wyrzucajta, bo mi sie gęsi podławio.