dziewczyna którą kocham mnie nie kocha, czy jeśli napiszę jej że się zabiję

to czy się tym przejmie? czy może spłynie to z niej jak po kaczce?

co Ty 14 lat masz?marsz do lekcji

nie, 31

pomysli, że jesteś żałosny a potem zgłosi to na policję więc zastanawiaj się już jak im sie wytłumaczysz :) pozdro :D

Ja p******ę, poważnie? I co myślisz, że będzie chciała z litości z tobą być? Nawet jeśli to chciałbyś być z kimś kto ma cię głęboko gdzieś? Zastanów się...

To prowo głupie ludziska.

jak już to do niej napiszę to już nie będę chciał z nią być, tylko ciekaw będę jej reakcji a jeśli to oleje to się zabiję i ciekawe jak się będzie z tym czuła

niedojrzały jesteś i zachowujesz się jak człowiek niezrównoważony emocjonalnie

na cale zycie zapamietaj sobie - to najbardziej zalosne,co mozesz zrobic. milabym ciebie za wariata. nigdy tak nie pisz, atym bardziej nie rob. wez zacznijmmyskec jak facet

nie chce mi się, nic a nic

To jest nic innego jak szantaż. Szantażem i manipulacją niczyjej miłości nie zdobędziesz, tylko co najwyżej pogardę. Dorośnij wreszcie.

z każdym dniem zależy mi coraz mniej a jak już mnie nie będzie to nic nie będę czuł ani myślał, więc co mnie to obchodzi co będzie później i jakie emocje w niej wzbudziłem

Powtórzę jeszcze raz, żebyś tym razem zrozumiał. To, co piszesz, to zachowanie wymagające jak najszybszej Twojej wizyty u psychiatry z powodu ciężkiej depresji, a nie szantażowania emocjonalnego byłej. Nic tym nie osiągniesz. I nie warto przez nikogo, choćby nie wiem jak wspaniałego, odbierać sobie życia, zapomnij o tym! Wiele osób przeżyło niejedno zranienie i żyją dalej. Poboli i przestanie, możesz mi wierzyć. A pewnego dnia zakochasz się jeszcze bardziej, a może już nie tak długo spotkasz tę jedną jedyną, kto wie? Nie myśl nawet w ten sposób, szkoda pięknego życia i poświęcenia się dla kogoś, komu widocznie nie zależy. Często takie rozstanie jest czymś bardzo dobrym, bo gdyby nie ono, nie moglibyśmy spotkać jeszcze większej miłości, kogoś o kim marzyliśmy. Daj sobie trochę czasu, by zapomnieć o tej kobiecie, a potem znowu zacznij się rozglądać. Zobaczysz, że nie tylko jedna jest miłość i że każda z nich jest nieco inna, często piękniejsza. Powodzenia!

nie prawda, bo jakoś po 2 latach nie mogę zapomnieć i myślisz, że jak długo mam jeszcze zapominać? i jakoś też nie mogę się w nikim zakochać bo cały czas pamiętam tamtą i nigdy jej nie zapomnę

straszne   co robic

nie wiem

Akh, jeśli myślisz, że mnie przebijesz, to się mylisz. Ja kocham kogoś prawie pół mojego życia, a trochę lat mam i też mnie odrzucił. Bolało, boli nadal, ale to nie powód ani do tego, żeby się zabijać, ani żeby go szantażować.

I on był, jest i będzie moją prawdziwą miłością. Ale nie na siłę. Skoro nie chce to nie chce, nic na to poradzić się nie da. I żyję. I wierzę, że spotkam kogoś, kto mnie pokocha tak, jak ja jego. A Ty jak najszybciej idź do psychiatry i nie rób niczego nierozsądnego. Naprawdę warto żyć i dać sobie szansę, uwierz mi.

wcale jej nie kochasz jak chcesz zeby miala cie na sumieniu i chesz jej cos takiego zafundowac

wątpię aby miała mnie na sumieniu, spłynie to po niej jak po kaczce

Tak na pewno cię pokocha, prawdziwą dozgonną miłością. Sama ci się oświadczy.

i tak mnie nie kocha więc na czym ma mi zależeć?

akh,to jeszcze sie k***a nie zabiles,to na co ty chlopie czekasz,chcesz zeby cie putin zabil

jeśli to nie prowo, to niech się zabija, jednego wariata mniej. Jak można tak się zachowywać?

i na taką odpowiedź czekałem, dzięki

nie można brać odpowiedzialności za decyzje chorych psychicznie ludzi, którzy są pieprzonymi egoistami i szantażystami. Od takich ludzi jak ty trzeba się szybko odciąć, zmienić numer, zablokować bo jakakolwiek reakcja to woda na młyn