Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chciałbym mieć normalny wygląd normalne życie niestety tak nie jest

Polecane posty

Gość gość

31 lat na karku żony brak, dziewczyny? no były aż 3 w sumie jako całość licząc to nawet roku nie uzbieram z nich 3, po co się spotykały ze mną? bo nikt ich nie chciał tak samo jak mnie, ciężko to nazwać normalnym związkiem gdzie nie ma ani miłości ani pożądania z żadnej ze stron, aby mnie dobiły te "związki", wychodziłem z nich jeszcze bardziej smutny i przygnębiony, normalni ludzie nie wiedzą jaki to ból :(. Jestem normalnym facetem z charakteru mam dom, samochód fajną pracę rodzina stale jęczy że nikogo nie mam, że nie mam dzieci jakby nie widzieli jak wyglądam... W pracy kobiety mnie omijają, traktują jak powietrze, cześć i dobranoc, Portale randkowe są dla przeciętnych minimum było masę spotkań przez całe życie spokojnie z 20 parę, same kosze, niektóre mam w znajomych na facebooku ale chyba je wyrzucę bo po co mam patrzeć jak osoby z którymi miałem świetny kontakt do czasu spotkania pierwszego, układają sobie życie z innym, z jedną rozmawiałem 8 miesięcy nawet w związku tyle nie byłem, było mi strasznie przykro że po spotkaniu nawet słowa nie powiedziała, nie odpisywała, nie odbierała :(. Pamiętam słowa jednej kobiety po rozmowach telefonicznych i pisaniu "jak to możliwe że taki fajny facet jest sam, że nikogo nie ma, gdzieś musi być haczyk" po spotkaniu haczyk okazał się mega hakiem, powiedziała wprost że jej nie pociągam :( i nie widzi szansy na związek ze mną, takich historii mógłbym pisać na pęczki ogólnie moje życie uczuciowe nie istnieje, nigdy nie usłyszałem "kocham Cię" i wiem że nie usłyszę :( a tak mi zależy na miłości chciałbym kogoś szczerze pokochać z wzajemnością to jedyne moje marzenie, pewnie nie do spełnienia :) może w następnym życiu będę mógł na kogoś przelać swoją miłość. Nie pocieszajcie mnie że znajdę tą jedyną wiem że to nie prawda :(, tak naprawdę już trochę przywykłem do samotności jest mi dobrze samym ze sobą ale czasami są takie dni że brakuje tej osoby do której można by się przytulić, dać jej kwiatka, zabrać do lokalu na pyszną kolację, ugotować obiadek, wspólnie spędzać czas i cieszyć się samą swoją obecnością, przepraszam że piszę jak jakaś "c***a" tu nie muszę zakładać maski i udawać szczęśliwego jak w życiu codziennym. Miłego wieczorku, nie wiem po co to wszystko napisałem heh :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co z tobą nie tak? chodzi mi o wygląd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może przez swoje nastawienie też tracisz w oczach innych? Wiesz, że wszystko praktycznie zależy od nastawienia? Jeśli masz silne postanowienia, jesteś szczęśliwy i wesoły, emanujesz energią, to ludzie chcą przebywać w takim otoczeniu. A jeżeli masz ciągle smutną i posępna minę, nie umiesz prowadzić rozmowy w sposób ciekawy, może tylko marudzisz, to nie dziw się, że kobiety omijają Cie szerokim łukiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodzi o twarz czy np gruby jestes i niski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anniia
Jeżeli człowiek ma kompleksy, albo czuje się gorszy, nie będzie emanował pozytywną energią. A autor widocznie czuje się gorszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na bo wam żona i dzieci? znajdź pasję ale chyba jesteś zbyt pusty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na co wam żona i dzieci? znajdź pasję ale chyba jesteś zbyt pusty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''mam dom, samochód fajną pracę'' . Jeżeli myślisz, że to jest wyznacznikiem atrakcyjności, to faktycznie jesteś głupi jak but z lewej nogi. Tylko tym jesteś w stanie się pochwalić? Na randkach też tylko mówisz o tym? Nic dziwnego, że Cie olewają. Mówi Ci to młodszy o 7 lat facet..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na randkach jesteś towarem i sprzedawcą w jednym. Od Ciebie zależy jaki jest to towar. Jak kiepskiej jakości i do tego sprzedawca nie umie go zareklamować i mówiąc brzydko 'wcisnąć' klientowi, to sory ale się nie dziwię wcale. Mama nadzieję, że zajarzyłeś przenośnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anniia ma rację. Jeśli człowiek nie ma pozytywnego obrazu samego siebie, to wszystko idzie nie tak... A najgorzej, jak bliska osoba zamiast wesprzeć, to jeszcze "dowala". Widzisz, Autorze, ja znalazłam faceta, pobraliśmy się, ale co z tego? zanim przeszliśmy do nieformalnej separacji, od męża zdążyłam usłyszeć m.in. "jesteś poniżej wszelkiego poziomu".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Radek90 nie nie chwale się ale jak się z kimś rozmawia miesiąc czy więcej to raczej się wie o tej osobie wszystko, a pasję mam i to całkiem fajną jesteś jeszcze młody to nie zrozumiesz jak czuje się samtony i wiecznie odrzucany 30 latek, ludzie mnie bardzo lubią mam masę znajomych z nikim nie zadzieram, jak już pisałem zakładam maskę i udaje szczęśliwego i zadowolonego z życia, chętnie z kimś wyskoczę na piwo czy imprezę jak myślisz że jestem smutasem to się grubo mylisz :) często jestem na imprezach duszą towarzystwa, co weekend mam problem kogo odwiedzić bo stale ktoś gdzieś zaprasza, w sumie dzięki temu zapominam często że jestem sam. Kobiety które mnie bliżej poznały np. żony znajomych, siostry itd. w większości przypadków mnie lubią. Niestety problemem są rysy twarzy są kobiety które nikogo nie pociągają i faceci też tacy są więc "towar" jest kiepski :/ Już nic tu nie napiszę bo widzę że są tu tacy jak Radek90 tylko pojechać potrafią i nazwyją pustym osobę która pragnie kochać... dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serilll
Czesc. Nie ma wg mnie osob brzydkich, tylko zaniedbane. Sama mialam nadwage. Kiedy bylam samotna poznalam fajnego w sensie sympatycznego faceta, ale odrzucala mnie jego fizycznosc. Byl wychudzony - coz, moze ma problemy z metabolizmem, jak ja, ale w odwrotna strone. Ale byl tez zaniedbany. Ja biegam, cwicze, olejuje wlosy, staram sie ladnie ubrac, zamaskowac nadwage. On: niedobrane ciuchy, glupia fryzura, zaniedbany, zniszczony, wygladajacy 15 lat starzej. To mnie odrzucilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jeśli masz silne postanowienia, jesteś szczęśliwy i wesoły, emanujesz energią, to ludzie chcą przebywać w takim otoczeniu." x No na pewno jak koleś był ciągle odrzucany to będzie emanował szczęściem i energią :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu, najlepiej walnąć focha i dalej się obrażać na cały świat :) Ja nikogo nie wyzywam ani nie ubliżam. Po prostu nie napisałeś wszystkiego, więc skąd tu ludzie mają wiedzieć, czemu jest taki stan rzeczy? Nie wiem czy tutaj głównym problemem mogą być rysy twarzy, skoro nie może się Tobą żadna kobieta zainteresować. Ja bym bardziej szukał czegoś w swoim zachowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawiczek bez wiary Z każdej porażki można wyciągnąć wnioski i coś poprawić. Nie wierzę, że to tylko kwestia średniej urody tego gościa. Czasem już fajny styl ubioru może przyciągnąć do nas kogoś. Widocznie przy bliższym poznaniu wychodzą jakieś 'kwiatki' związane z charakterem czy innymi wewnętrznymi rzeczami. Zresztą co ja piszę, zaraz znów padnie oskarżenie, że ubliżam czy coś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Radek90 a pocałował byś kobietę która Cię brzydzi w jakiś sposób? na ile można poznać osobę na pierwszym spotkaniu? wtedy tak naprawdę ocenia się najbardziej atrakcyjność i czy jest chemia, autor pewnie nie ma doświadczenia za dużego i nie jest bajerantem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzydzi...zależy co masz na myśli ściśle używające tego sformułowania. Odpowiem inaczej. Jeśli nie znalazłbym chociaż pewnych cech czy rzeczy, które mi się podobają u danej kobiety, to faktycznie, nic by nie doszło, poza zaproponowaniem koleżeństwa, gdyby nam się TYLKO dobrze gadało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ciężko sprecyzować, czasem nawet głupi śmiech odrzuci.Nie da się po ogólnym opisie ,zrozumieć, gdzie jest problem.Poproś autorze zaprzyjaźnione koleżanki o obiektywną ocenę.I ewentualnie rady co w tobie odpycha, co zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie proś koleżanek, przyjaciółek, mamy, babci, ciotek i kuzynek o opinie na swój temat. Nigdy prawdy nie powiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne , to chyba ,że same idiotki zna.To ,że ty nie znasz , nie oznacza że on ma same kretynki dookoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to, że ty wierzysz wszystkim kretynkom które cię otaczają, nie znaczy, że wszyscy są tacy naiwni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _przystojny_prawiczek
a *****łeś chociarz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovechkin
Musisz sobie zadać bardzo istotne pytanie czy ty byłbyś w stanie być z osobą która wcale nie pociąga cię fizycznie. Jest przecież masa kobiet która ma taki sam problem jak ty czyli myślą że nikomu się nie podobają a rzeczywistość jest zupełnie inna. I tak nie jesteś na straconej pozycji bo to wg mnie kobiety mają gorzej bo facet zazwyczaj nie musi być jakimś modelem zwłaszcza w twoim wieku stała praca i dom to plusy ale potrzeba jeszcze charyzmy bycia stanowczym i interesujący a wygląd też można nieco zmienić idź na siłownie zmień garderobe cokolwiek ale musisz na początek pozbyć się tych negatywnych emocji. Facet to musi być stanowczy twardy a nie taki mazgaj co biadoli że nikt go nie chce i że zawsze będzie sam tak zachowują się babki a nie 30 letni gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja autor
a miałem nic nie pisać, no ja dokładnie wiem w czym problem i już o tym pisałem :), ubrać się umiem, nie chodzę brudny czy nie ogolony, do fryzjera raz w miesiącu i akurat mam gęste włosy więc obcinam się wg mojej znajomej fajnie :) prawiczkiem nie jestem ale co to ma do rzeczy? Powiem wprost nawet własna matka mi powiedziała że atrakcyjny to ja nie jestem ale mam inne cechy... nie wiem jakie, na starcie już jestem w przegranej pozycji, w tamtych czasach co ona była młoda było inaczej wtedy nawet straszne brzydale mieli kobiety, naprawdę ciężko znaleść samotnego faceta z tamtych lat ale się zdarzali a teraz pełno "singli". ovechkin byłem w związkach w których kobiety były nie atrakcyjne, źle się z nimi czułem, nie umiałem pokochać zresztą z ich strony to też tak wyglądało, jedyne słowo jakie się nasuwa to desperacja w dodatku ich się wstydziłem :/. Biadole tylko tu na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczera jak facet
A jak się zachowywałeś na randkach, tak jak na co dzień? Nie grałeś kogoś innego niż jesteś? Bo po kilku randkach niewypałach powinieneś coś zmienić np. nie był taki miły jak zwykle grać twardziela nawet chama byłbyś w stanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
groch z kwaszoną kapustą polewany sosem chrzanowym ... nuuuudyyyyyy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gytgg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×