Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bożenka_z_klanu

Dlaczego większość Pań tu piszących uważa że praca to ZŁO

Polecane posty

Gość gość
Bo dla mało kogo praca jest hobby i pasją, reszta pracuje dla kasy, a to żadna przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala_wkurwiajaca
owszem pracuje się między innymi po to aby przeżyć, jednak nie tylko po to. napisałam na ten temat powyżej, mogłabyś czytać całe tematy a nie wklejać jedną linię wypowiedzi beż żadnych odniesień i argumentów. ostatecznie gdy już się przeżywa, człowiek zaczyna widzieć inne potrzeby i też dąży do ich zaspokojenia, a jedną z tych potrzeb jest na przykład potrzeba doznawania przyjemności, którą może zaspokoić np. ciekawa, fajna praca. ale co ja ci będę tłumaczyć, jak ty w kółko swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dyskryminacja kobiet w pracy to temat rzeka -kobieta wyrobnica moze doznac w robocie tylko zla podlosci okrucienstwa i niesprawiedliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w korporacji tez cierpiałam katusze. Kiedy przyznałam sie że wykryto u mnie nowotwór - zostałam poproszona o zwolnienie się. wtedy mi sie w głowie takie podejście do pracownika nie mieściło. dziś jestem im wdzięczna bo ze swojej pasji zrobiłam źródło dochodu. I kocham spacerowac sobie przed 9:00 po parku z dzieckiem i widzieć jak średnia klasa urzednicza ciśnie do swoich biur z minami skazańców. A ja mam 4 mce w roku kiedy zaiwaniam niemal dzien i noc czesto z dzieckiem na ręku - ale robię dokładnie to co lubię - a przez reszte poswiecam pracy 3-4 godziny dziennie w wybranej przezemnie porze i miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala_wkurwiajaca
" gość Bo dla mało kogo praca jest hobby i pasją, reszta pracuje dla kasy, a to żadna przyjemność. " No to za przeproszeniem trzeba było o to zadbać wcześniej by mieć dobre wykształcenie, odpowiednie znajomości, uznanie w środowisku i pracę zgodną z zainteresowaniami. Bo jakoś znam mnóstwo ludzi którym to się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyjemnosc to mozna miec poza praca a do pracy chodzi sie po to zeby przezyc--a pensje czesto bywaja glodowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala_wkurwiajaca
k/u/r/w/a ale nudzisz. a ja napiszę że przyjemność można mieć i poza pracą i TEŻ w pracy, bo to że płacą mi za coś, co i tak lubię robić i bym robiła, akurat nie sprawia, że lubię to robić mniej. Masz denną pracę i tyle, poszukaj sobie ciekawszej i przestań narzekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie praca jest ok jeśli jest to hobby ;) Ponieważ ja nie mam hobby, na którym mogłabym zarabiać to nie pracuję zawodowo a zamiast tego rozwijam siebie i swoje zainteresowania ;) Praca blokowała mój rozwój. Pracowałam jako koordynator w pewnej firmie. Jaki to rozwój- a no żaden. W kółko jedno i to samo. Odkąd rzuciłam pracę to mam czas dla siebie, dziec i i męża ;) Mogę robić to co kocham i uczyć się nowych rzeczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
praca to tylko jest po to by przezyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a pracodawcy staraja sie wyzyskac pracownice jak najmocniej i zaplacic najmniej jak sie d a- vide plaga smieciowek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w pracy kobieta jest traktowana jak nic g***o śmiec ścierka i wycieraczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można kochać swoją pracę, ja mam dosyć ciężką psychicznie, ale przynosi mi bardzo dużo satysfakcji. Fakt, taka biurowa pani to synonim tragedii, ale istnieje cała gama innych zawodów. Mam dwójkę dzieci, obaj zaczęli przedszkole w wieku 4 lat, mamy spłacony dom i stać nas na wiele. A pracuję tylko 3 razy w tygodniu, fakt, dlugie godziny, ale nocna zmiana i rano jestem w domu. Coś za cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzie kobiety tam niskie zarobki, gdzie niskie zarobki tam kobiety-to odwieczna prawda-a pracodawcy to s*******e wobec pracownic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracuje sie tylko by przezyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
media co rusz donosza o pracodawcach s*********h ktorzy bezlitosnie kantuja wyzyskuja i mobbinguja pracownikow, glownie kobiety tego doswiadczaja.Naukowcy twierdza ze kobiety same fatalistycznie i pesymistycznie uznaja ze to oczywiste iz kobiety zarabiaja mniej niz faceci za te sama robote a sfeminizowane zawody sa g***o platne, podczas rozmow kwalifikacyjnych kobiety ządaja srednio pensji o 35 % nizszych niz facet aplikujacy na to same stanowisko, po narodzinach dziecka oczekiwania placowe kobiet maleja a facetow rosna, Oczywiscie to wynik patriarchalnego wychowania i tresowania kobiet od urodzenia, w pracach nie wymagajacych specjalnych kwalifikacji jak praca na kasie, przy tasmie kobiety moga zarabiac nawet 65 % mniej niz faceci i co frajerki dalej twierdzicie ze praca to radosc wartośc ,sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli ktos czepie radosc z wyrobniczej pracy za mala pensje to idiotyzm i masochizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no lepiej być golodupcem na utrzymaniu męża....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej byc na utrzymaniu meza niz tyrac na jakiegos s*******a wyzyskiwacza za grosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zarabaiam o 30% mniej od kolegi stojącego przy tej samej taśmie co ja, jestem facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w pracy nie ma zadnej sprawiedliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytanie jest proste skad zalozenie, ze WIEKSZOSC? Zgadzam sie ze czesc tak mysli ale to garstka, jak to w spoleczenstwie, z pewnoscia nie zauwazylam tego by byla to wiekszosc, co rusz napotykam sie ze a ta pracuje a tamta szuka, ta juz by chciala, tej nie dostal sie do zlobka i placze ze nie moze pracowac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobietom zalezy na pracy gdyz potrzebuja kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracuje sie tylko po to zeby przezyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zgadzam sie ze tylko po to by przezyc; mam dwoje dzieci i kocham swoja prace, nie wyobrazam sobie zebym miala nie wrocic do tego co robie, gdy mlodsza corka pojdzie do przedszkola (a to dopiero za 2 lata :().

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyzby tu byly same idealistki ktore kochaja byc wyzyskiwane w pracy za grosze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coz, ja mam wlasna dzialalnosc, sama sobie jestem szefem, nikt mnie nie wyzyskuje a zarobie tyle ile wypracuje - w czym problem? ja go nie widze, dziwi mnie ze ktos szuka problemy w CUDZEJ pracy, tak ciezko zrozumiec ze mozna lubic swoja prace? i ze niekoniecznie trzeba byc wyzyskiwanym nawet nie majac wlasnej dg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co innego wlasna dzialalnosc a co innego bycie wyrobnica wyzyskiwana za grosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam nieco inne zdanie, jak sobie pozwalasz na to to jestes wyrobnica a jesli nie to sie ksztalcisz i szukasz innej roboty, proste.. i nie mow mi ze dziecko w tym przeszkadza bo ja mam wlasna dg, dwoje dzieci w tym jedno malutkie i nadal sie szkole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet z wyzszym wyksztalceniem mozna trafic do gownianej pracy -rynek pracy jest okrutny dla kobiet i zeby przezyc czesto on e musza brac co jest a pracodawcy s*******e uwazaja ze kobietom mozna placic najnizsze minimum i wyzyskwac jak tylko sie da a jak trzeba to wypad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto mowi o wyzszym wyksztalceniu? ja pisalam o szkoleniu sie, tj mozesz przeciez robic cos zupelnie innego niz dotychczas i szkolic sie w tym kierunku: zdobywac umiejetnosci praktyczne, brac udzial w szkoleniach (czasem darmowych, czasem czesciowo finansowanych) jasne ze rynekl latwy nie jest, ale odgorne stwierdzenie ze nie jest latwo wiec nie ma sensu nic robic to szkodzenie wylacznie sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×