Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czego zalujecie w swoim zyciu

Polecane posty

Gość gość
ale gdyby błędy życiowe dało się ot tak naprawić to nie byłoby problemu, bo by się je po prostu naprawiało. Niestety większość wydarzeń w życiu jest nienaprawialnych. Np. nie napiszę przecież do faceta któremu dawno temu dałam kosza: "hej co prawda kiedyś dałam ci kosza ale jednak teraz po latach zmieniłam zdanie, co prawda mam męża i dziecko i nie jestem już tą samą śliczną dziewczyną co kiedyś tylko wyglądam jak stara baba, ale co tam. Umówmy się " :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyglada na to, ze najwiecej osob zaluje ze wyszla za maz. Ciekawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:51:04 Ojej a jednak życie wypchnęło cię w wyższe sfery i to jest sukces dany mało komu, a więc los cię bardzo wyróżnił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja żałuję że dałam sobie tak zniszczyć życie przez moja rodzinę. Że dawałam się wykorzystywać, że byłam naiwna i myślałam że rodzice by w życiu mnie nie skrzywdzili, brali mnie na litość wiedzieli że nie odmówie pomocy nawet swoim kosztem. Dzięki temu nie skończyłam szkoły jakiej chciałam, przez co nie pracuję tam gdzie marzyłam i nadal marzę, mam długi przez moją mame i ukochanego "tatusia" i uraz psychiczny do końca życia. Ale dzięki temu robię wszystko by ,oja rodzina była inna a moja córka nigdy, przenigdy nie miała tak s******lonego życia jak ja. Ale może gdyby nie to wszytsko nie byłabym takim człowiekiem, nie poznałabym najukochańszego mężczyzne i nie miałabym mojej córeczki. Ale kontaktów z rodzicami nigdy nie zamierzam odnowić, chociaż pewnie się odezwą za parę lat by wyciągnąć łapę na alimenty dla nich. Takie jest właśnie życie naiwnego i zbyt dobrego człowieka który myśli najpierw o innych a później o sobie. Ale się rozpisałam.. Chcecie mnie zjechać poproszę, może dzięki temu pozostane zawsze przy swoich postanowieniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak dokładnie ci rodzice cię skrzywdzili prócz tego że czujesz się wykorzystana. I co się działo, stało że zerwałaś z nimi kontakty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O takich szczegółach wolałabym nie pisać.. Nicy forum jest anonimowe ale nie chce znowu wywlekać tego.. Za bardzo mnie to wszystko boli, do tej pory nie mogę uwierzyć że są tacy ludzie, wyrachowani i po trupach do celu.. Tylko po co mnie płodzili. A no przepraszam przecież byłam z wpadki.. W sumie to trochę wyjaśnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż... Przykre :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubie luksus
NICZEGO! Najglupsza rzecz to zalowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zaluje ze nie mialam zdolnosci do jezykow, do angielskiego, dalej nie mam i jestem matolem pod tym wzgledem. nie pojechalam nigdy za granice na erasmusa z tego powodu, na praktyki zagraniczne a wiekszosc moich znajomych z tego skorzystala i mowili, ze rewelacja. zreszta ja bylam na 2 tyg u znajomego na takim wyjezdzie w odwiedziny i jest to wspaniala sprawa. po drugie: zawsze bylam zakomleksiona, zero samooceny, nie mam zadnego talentu, dopiero teraz ogarniam sie w sporcie, ale w niczym nie jestem dobra, nigdy rodzice nie mieli pieniedzy na zajecia dodatkowe, na glupi angieski, taniec, konie, gimnastyke artstyczna. ot taki przecietniak i beztalencie ze mnie. po 3 faceci nigdy nie zwracali na mnie uwagi, pierwszy raz przezylam w wieku 22 lat z facetem a raczej imitacja faceta, w ktorym zakochalam sie, bo jako jedyny chcial ze mna byc. zreszta juz nie chcialam dluzej czekac, bo czulam sie beznadziejnie jako dziewica. rzucil mnie dla bylej po paru miechach, nie mam ani jednego dobrego wspomnienia z nim. teraz jestem z facetem, ktorego nie kocham, jestem z nim bo jestem, ale kompletnie nie rokuje na nawet na dobrego, pracowitego partnera, ciagle mnie wnerwia. za to na studiach zakochalam sie od pierwszego wejrzenia w koledze z grupy, niestety zmienikl kierunek studiow i juz nigdy nie bede miec u niego szansy. wtedy zrszta tez chyba nie mialam, dlatego zaluje ze nie bylam wystarczajaco interesujaca dla niego. a na koniec - teraz koncze studia, ale pod koniec sie przestalam przykladac, cos we mnie peklo i zaliczalam (albo i nie) przedmioty bez entuzjazmu, olewalam wyklady. moglabym taki pisac****isac bo ogolnie wiele jest tych kwestii ktore zaluje i bledow ktore dalej popelniac, ale juz daruje dalsze wywody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żałuje ze spalam z mężem mojej siostry nie wybacze sobie tego do końca zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żałuje że moja kuzynka zginęła chociaż miała dopiero 15 lat umarła na moich rękach ,żałuje że jej nie zatrzymałam 10 min dłużej u mnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niczego nie załuje. Wszystko w zyciu jest "po coś" Jestem zadowolona z mojego obecnego zycia i to co sie w nim wczesniej wydarzyło spowodowalo, że jestem kim jestem. Nawet te złe momenty na pewno miały pozytywny aspekt. A załowac czego na co i tak nie mialyśmy wplywy jest bez sensu.NIE MOŻNA CAŁE ZYCIE TAK UZALAC SIE NAD SOBA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko jednej rzeczy: nie pozegnalam sie z dziadkiem, zanim odszedl niczego wiecej nie zaluje, wszystko bylo jakas lekcja, bez czegokolwiek z ulamka mojego zycia nie bylabym tym kim jestem a moje zycie mi sie podoba, mam zdrowego meza i zdrowe dzieci, dach nad glowa i jestem szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaluje powrotu do polski po 7 latach w innych krajach. Strata 3 lat naszego zycia, cale szczescie za kilka miesiecy znowu wyjedziemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żałuję, że nie zabiłam ojca, jak była ku temu sposobność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A teraz juz nie masz mozliwości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kasza jak dzieci się chowają ze sobą ? dogadua się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz mam za dużo do stacenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żałuję że nie mam dużo kasy i muszę liczyć od pierwszego do pierwszego,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lat spedzonych/straconych na tym forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×