Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie oplaca sie oddawac, lepiej sprzedac

Polecane posty

Gość gość

Do takiego wniosku doszlam dzisiaj. Dalam ogloszenie, ze oddam lozeczko, mebel zadbany, po prostu pomyslalam ze moze ktos potrzebujacy sie ucieszy. Alez ja jestem naiwna... caly dzisn dzis nic tylko odpowiadam na wiadomosci z pytaniami. Hitem byla pani ktora spytala czy oddaje razem z materacem i posciela bo inaczej nie oplaca jej sie podjezdzac. No jak babcie kocham, jak do jutra nikt nie napisze "biore!" to wystawiam na allegro od stowy na licytacje!!! Ludziom to sie jasna cholera nigdy nie dogodzi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kij! Zdenerwowalam sie. Zdjelam ogloszenie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A daj spokój ja sprzedaję za ceny minimalne i też są nie zadowoleni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_konkubina
wystaw z wysoką ceną jako coś ekstra i zobacz co się będzie działo;) może nic, a może trafisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a skąd jesteś? Jeśli z Dolnego Śląska to ja się skuszę na łóżeczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety nie z Dolnego Slaska. Wystawilam na sprzedaz za 50 zl jeszcze wczoraj po napisaniu posta i zeszlo niemal natychmiast bo wstalam rano i prosze :) Pani bedzie po poludniu :) Ludzie chyba wola zaplacic bo wydaje im sie ze jak darmo, to badziew, albo nie wiem? W godnosc uderza? Nie rozumiem. Coz, za 50 zl lozeczko ktore kupilam za 600 to i tak praktycznie za darmo ale przynajmniej mam z glowy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że to działa inaczej. Większość osób nie weźmie za darmo, bo im po prostu głupio, albo uważają, że to dla biednych, a skoro ich stać, to mogą sobie kupić. Jest natomiast całkiem spora grupa cwaniaczków, którzy żyją z naciągania i oni nie wezmą za darmo byle czego, tylko musi im odpowiadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta od lozeczka
No wlasnie, to tez mnie strasznie zdenerwowalo. Grzecznie odpowiadalam na pytania ale to nie znaczy, ze nie myslalam "po swojemu". Np pytanie o to czy lozeczko nadaje sie na prezent, w sensie czy jest estetyczne bez zadnych zadrapan na 100%. Oczywiscie istnieje opcja ze ktos komus chce sprezentowac uzywane lozeczko... ale chyba to raczej niski % mozliwosci, pomyslalam od razu ze chce sprzedac. I w sumie nic mi do tego ale jak oddaje za darmo to nie po to by przez godzine z lupa siedziec i sprawdzac czy z pewnoscia wyglada jak idealne, skoro napisalam ze nosi normalne slady uzytkowania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justann
Hehe, skąd ja znam takich mądrych. Wystawiłam różne rzeczy za darmo (książki i takie tam), to sądzili, że wysyłka też będzie gratis. Taaaa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tego wniosek taki, ze od razu za kasę trzeba wystawiać, a ja będę miała sporo rzeczy po dziecku. Jeszcze nic nie sprzedawałam ale będę miała fuuuullll rzeczy, aż się boję co to będzie. Myślałam o tablicy ale chyba na all lepiej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×