Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Allllllicjja

Do zrobić czy to moze zaszkodzić mojej ciazy

Polecane posty

Gość Allllllicjja

Mój mąż idzie do byłej zony spotkać sie z dziećmi okazało sie ze ona jest chora na jakaś bakterie która wywołuje sepse . Czy on ma iść sie z nią spotkać . Martwię sie czy to moze wpłynąć na ciążę . Proszę o sensowne odpowiedzi. Dokładnie nie wiem co to za bakteria wieczorem będę wiedzieć dokładna nazwę . Wiem ze podczas sepsy ona występuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allllllicjja
Jestem w 17 tyg ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allllllicjja
Mam dodatkowomrwiaka podkosmowkowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skad wiesz ze akurat ta bakteria wywoluje sepse. Sepse moze wywolac kazda bakteria gdy trafi na ,,odpowiednie" warunki. A facet nie moze sobie podarowac tej wizyty?bo moze ci cos przyniesc, nawet zwykla angina moze byc dla ciebie uciazliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allllllicjja
Nie wiem o tym akurat poprostu zadzwonił mi i powiedział ze ma coś takiego i ze to powodujesepse bo ona mu to powiedziała pewnie znając życie moze wymyśla bo sie dowiedziała ze jestem w ciazy i próbuje macic tak czy inaczej martwię sie bo nie wiem czy naprawdę nie ma czegoś groźnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zabraniaj ojcu kontaktów z dziećmi. Pomyśl jak ty byś się czuła na ich miejscu. Twój mąż jako ojciec pewnie tęskni za pociechami skoro chce się z nimi spotkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda choroba w odpowiednich warunakch moze wywołać sepse. Jakby mąż myślał powaznie o tobie i dziecku to by nie szedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym nie ryzykowała żadnej choroby- nawet zwykłego przeziębienia. W ciąży nie można się naszprycować lekami by sobie ulżyć tylko trzeba się męczyć. Niech dzieci przyjdą do was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allllllicjja
A i tak moja ciąża jest zagrożona . Drogi gościu tak nie zabronić a takim głupim spotkaniem moze stracę dziecko .... MĄDRE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allllllicjja
Nie wiem kto tu sie chcebardziej spotkać czy dzieci czy była żona ale tak czy inaczej zależy mi na dziecku . Ja i tak muszę leżeć w łóżku musiałam zrezygnować z pracy studiów brakuje mi jeszcze jakiejś choroby mam krwiaka którego lecze juz 9 tyg i sie nie wchlonia miałam plemienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupie spotkanie... Pomyśl, że jak on cie zostawi i będzie miał dziecko z kolejną to stwierdzi, że nie będzie odwiedzał waszego dziecka bo mu nowa laska nie pozwala. Pewnie zaraz napiszesz na kafe post wyzywający go od najgorszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allllllicjja
Nie mam czasu pisać czy on zostawi czy nie ja chyba bardziej znam sytuacje ... Ja nie mam nic przeciwko spotkania sie jego z dziećmi wręcz dzieci nawet zimna chcą sie spotykać . Ale niemam zamiaru ryzykować głupim spotkaniem ciazy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allllllicjja
A trudno jeśli ta kobieta wymyśla ze jest chora to sie nauczy siedzieli tracą na tym a jeśli nie to moje obawy sa uzasadnione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz paskudny charakter natura wie co robi chcąc sie pozbyc teojej ciązy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allllllicjja
Dzieci* jest tez matka dzieci i tez jej napewno zależy na ich dobru żeby sie spotykały z ojcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allllllicjja
Dobrze dobrze gościu :) skończyłeś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to napisałam, żeby dzieci przyszły do was. Z byłą żoną nie musi się przecież spotykać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejna głupia baba pisze 11:19 . Ja bym nie puszczają męża tam moze za kilka tygodni wirus minie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allllllicjja
Pytanie czy dzieci nie maja juz tego wirusa ? Nie mam nic przeciwko wizyty u nas dzieci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamknij sie w piwnicy na cztery spusty, najlepiej. Powariowalyscie z tymi ciazami, kobiety rodzily jak swiatem swiatem, a teraz tak cuduja, ze sie slabo robi. Zarazki i wirusy sa wszedzie, bylej zony do tego nie potrzeba. Maske se kup i nos caly dzien, tak na wszelki wypadek. A maz, jak wraca z roboty, niech spi co najmniej 3 pokoje dalej, bo wiesz ty, z kim sie spotkal w ciagu dnia i jakie oni nosili bakterie? Nie wiesz. Idiotyzm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie, powalilo was? O jedno spotkanie chodzi, sytuacje wyjatkowa, a wy plujecie jakby pytanie bylo 'jak zapobiec wizytom meza u dzieci z poprzedniego zwiazku?'. Co za idioci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allllllicjja
Ale ja nawet nie mam nic przeciw żeby sie mąż spotykał z dziećmi . Wręcz miałbym wyrzuty jakbym mu zabraniala poprostu mam teraz swoje dziecko i mi na nim zależy . Wirusy sa wszędzie to prawda ale niektóre sa bardzo szkodliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allllllicjja
Pozatym teraz kobiety bardziej dbają o ciazy nie ma juz kto przetrwa kto nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty tam wyżej czytaj uważnie. Ona ma zagrożoną ciążę. I lepiej chuchać i dmuchać niż narażać się na jakieś wirusy. I ja nie rozumiem, ja wolałabym zapobiegać niż przechodzić jakąś chorobę w ciąży i się męczyć i nie wiadomo jeszcze czy się to na dziecku odbije. Dziecko powinno być najważniejsze a taka wizyta może poczekać lub odbyć się gdzieś indziej. W Japonii ludzie są kulturalni i zapobiegawczy, jak są chorzy to noszą maski a u nas byłoby to uznane, że ktoś jest nienormalny. A niby czemu? Dlatego, że dba o dobro innych osób? By ich nie zarazić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allllllicjja
Drogi gościu 11:33 bardzo mądre słowa i pojęcie. Dziękuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wirusy i bakterie sa WSZEDZIE, musialabys w kosmos wyleciec, zeby ich uniknac. To jest minimum wiedzy, ktore powinnas byla wyniesc z lekcji biologii. A co do ciazy zagrozonej, to na tym forum, ba w calym kraju, innych nie ma, ewenement na skale swiatowa, WHO sie powinno tym zainteresowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allllllicjja
Napisałam wyżej wirusy sa tylko sa niezagrazajace i zagrażające . Ja proponuje drogi gościu żebyś juz te swe mądrości zostawił dla siebie mnie one nie interesują . Pozdrawiam i dziękuje za chęć komentowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat w Japonii ludzie noszą maski bo mają za duży poziom zanieczyszczeń powietrza :P A co ewenementu ciąż w Polsce to sie zgadzam. Jeszcze nigdzie się nie spotkałam z takim usilnym podtrzymywaniem ciąży jak tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Usilne podtrzymywanie to jedno, ale unikanie zakaznie chorych to calkiem racjonalne podejscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak się składa, że nie tylko. Doczytaj o tej Japonii, ja wiem o tym z pierwszej ręki, więc chyba mnie nie oszukano? :) Po prostu u nich jest zupełnie inaczej. Tak jak napisałam- większa kultura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×