Zauroczenie to WYROK!

"A dlaczego nic z tym nie zrobisz?ma meza?? " No ma męża wyobraż sobie. Mówiłem, że banalna historia.

Radzę jej coś na co ja się nie mogę zdobyć i będę pewnie tego żałował do końca życia. Trudno, moja strata. Może ona ma więcej odwagi i da radę.

Musze leciec. Wroce jutro :-) dozobaczyska :-)

Witam . Sporo przemyslalam przed snem..i chyba to jest bez sensu. mysle ze powiem mu ,dam do zrozumienia co czuje i znikam z jego swiata. nie potrzebnie mace mu w glowie .. nie widze w tym sensu. ciekawa jestem jak zareaguje jak juz bedzie wiedzial,tym bardziej ze juz sie nie zobaczymy.

Witam . Sporo przemyslalam przed snem..i chyba to jest bez sensu. mysle ze powiem mu ,dam do zrozumienia co czuje i znikam z jego swiata. nie potrzebnie mace mu w glowie .. nie widze w tym sensu. ciekawa jestem jak zareaguje jak juz bedzie wiedzial,tym bardziej ze juz sie nie zobaczymy No nie mogę, jak go kochasz to mu powiedz to, niech wie o twoich uczuciach, niech się zastanawia, myśli. Kochając się z inną kobietą, będzie fantazjować jak byłoby to z Tobą. Jeśli nie czuje do Ciebie nic, to nic nie uzyskasz, poza tym, że zrzucisz z siebie ten ciężar, który nosisz w sercu. Jeśli nie jest świadomy swoich uczuć to Ciebie, to zacznie się głowić, rozważać, bo Ty wyznając mu że go kochasz, przewróciłaś do góry nogami jego uporządkowany świat. Może uciekać przed uczuciem, bronić się, udawać, że ono nie istnieje....ale to tylko do czasu...bo jak Cię kocha, to wróci do Ciebie. ciekawa jestem jak zareaguje jak juz bedzie wiedzial,tym bardziej ze juz sie nie zobaczymy - Nie uciekaj.

bez sensu to jest twoje wyznanie, a nie brak świadomości uczuć obu stron. Chcesz mu to powiedzieć i zniknąć z jego życia. ŻAŁOSNE i egoistyczne. Pewnie jak w wielu podobnych przypadkach, nawet jak mieliście swój czas, to on już niepostrzeżenie i bezpowrotnie miną. Uczucia to nie spichlerz w którym można odłożyć coś na później. Bo cały w tym ambaras, żeby dwoje chciało na raz. Bez wygłupów. Udało Ci się zachować twarz, to trzymaj się tego do końca. Nic nie razi bardziej u ludzi niż brak konsekwencji i niezdecydowanie.

Rozumiem. Czyli wyznac i dac chwile zeby sam uswiadmil sobie co on czuje.. Ale to co mnie najbardziej hamuje to .. jego dzieci. Dlatego widze to bez sensu! Dalej myslicie o tej sytuacji tak samo??

odpuść sobie

No wlasnie..odpuscic. to najrozsadniejsza decyzja. Tylko tak bardzo trudna.

''Kochając się z inną kobietą, będzie fantazjować jak byłoby to z Tobą.''' dziecko! facet nie maja takiej umiejetnosci jak my, czyli przenoszenia sie w glowie wczasoprzestrzeni. a to z tego prostego powodu ze lubi patrzec a obraz nie pozwala mu myslec ze puka cos innego nic puka ;]

A co Ty kobieto możesz wiedzieć o facetach? Widzę, że nie wiesz kompletnie nic. Twoja strata, albo i nie...

Czyli mam powiedziec o moich uczuciach?? Jak radzicie??

POWIEDZIEĆ. Ile razy mam Ci to jeszcze napisać? Nie masz nic do stracenia dziewczyno. Powodzenia.

a ty stara p*****lo co!? zamiast kwekać tz jej wereszcie powiedz co czujesz od lat. co korona ci spadnie z tego siwiejącego łba?!!!

ty sobie chyba jakieś żarty stroisz :) Ty tak naprawdę nikogo nie kochasz, bo pytanie o pozwolenie postronnych osób to ŚMIECH NA SALI. Po za tym, nawet jak to prawda co piszesz, to lepiej nic nie rób. Ty chyba nawet nie masz świadomości, że zagrasz, zabawisz się tylko uczuciami innego człowieka. Wstydź się, dojrzała osoba tak nie postępuje.

Do zartow to mi daleko! Wierz mi. Napisalam ze hamuje mnie to ze on ma dzieci.. wiem co czuje!

Koleżanko, odizoluj się od tych wszystkich pożal się Boże doradców powyżej i działaj. Tak jak już kiedyś pisałem, kto nie przeżył czegoś podobnego, nigdy nie zrozumie. Ja przeżyłem i dobrze Ci radzę, powiedz co Ci leży na sercu. Nawet jeśli on odrzuci Twoje uczucie, będzie Ci lżej, uwierz mi.

]]Koleżanko, odizoluj się od tych wszystkich pożal się Boże doradców powyżej i działaj. Tak jak już kiedyś pisałem, kto nie przeżył czegoś podobnego, nigdy nie zrozumie. Ja przeżyłem i dobrze Ci radzę, powiedz co Ci leży na sercu. Nawet jeśli on odrzuci Twoje uczucie, będzie Ci lżej, uwierz mi.]] spadaj gnojku

/////////Nawet jeśli on odrzuci Twoje uczucie, będzie Ci lżej, uwierz mi./////////// co ty gnojku mozesz wiedziec o uldze skoro sam nie umiesz sie wygrzebac ze swoje skamienialej skorupy? zamilcz lepiej

Tobie lzej?? Powiedziales??co sie wydarzylo? Masz racje,ale boje sie. Ale musze to zrobic bo oszaleje!!!

Nie powiedziałem. I nie wybaczę sobie tego do końca życia. Chcesz przeżywać to samo? Zaryzykuj kochana i pamiętaj, że życie jest tylko jedno.

I nie masz juz takiej mozliwosci aby jej powiedziec o swoich uczuciach??

Hmm... Teoretycznie to mam, w praktyce to nie za bardzo. Skomplikowana sprawa. Ale Ty nie patrz na mnie tylko działaj dziewczyno, błagam Cię. A co jeśli on czeka na Twój ruch? będziesz najszczęśliwszą osobą na świecie.

Ok ale dlaczego skomplikowana sprawa??

Ej, moja droga, ale my tu rozmawiamy o Tobie a nie o mnie:) Skomplikowana, uwierz mi. Ile w ogóle masz lat, jeśli to nie tajemnica i jak masz na imię, łatwiej będzie nam rozmawiać.

He :-) powiedzmy ze ola lat 26 A Ty??

http://www.youtube.com/watch?v=GQhjalxe1zU

Miło mi Olu:) Powiedzmy, że trochę starszy od Ciebie, jakieś 10 latek. Widzisz, nie jesteś już jakąś nastolatką więc potrafisz myśleć racjonalnie i podejmować właściwe decyzje. Chciałaś rady kogoś starszego, to posłuchaj mnie, proszę Cię. Daj szansę swojemu szczęściu.

A Twoje imie? :-) Tak potrzebuje rady :-) co powiesz na przeniesienie rozmowy na priv? Moze poczta?

Nie ma sprawy. Podaj maila, chętnie porozmawiam z tak interesującą osobą.