jak ludzie mogą być tak głupi i robić zakupy w sklepach mięsnych

pracowałam w paru i to co tam sie dzieje przechodzi ludzkie pojecie. w zasadzie dla klientów nic swiezego sie nie wystawia.. wszystko sie myje w specjalnych plynach i przekleja daty waznosci. po co to kupujecie? jakies kielbasy i wedliny na wage, wiecie co kupujecie? nie macie pojecia przeciez co w tym jest i do kiedy ma waznosc :o

w takim razie powinniśmy przestać jeść:P

Napisz coś czego nie wiemy

przestac jesc nie, ale wiecej zaufania mam do paczkowanych wedlin... tam sie nie da oszukac terminu waznosci

ale za to napchać się da konserwantów i ulepszaczy:O

[zgłoś do usunięcia] gość przestac jesc nie, ale wiecej zaufania mam do paczkowanych wedlin... tam sie nie da oszukac terminu waznosci jak sie nie da? nowa etykieta i masz nowy termin waznosci:p