Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie moge zajsc w ciaze!

Polecane posty

Gość gość

Od 3 lat staram sie o dziecko i do tej pory nie moge zajsc w ciaze. Za pierwszym razem udalo sie szybko lecz w 10 tyg poronilam i od tamtej pory nic. Konsultowalam sie u lekarzy , robilam badania, lekarze twierdza ze jest wszystko dobrze. Wiec dlaczego nadal nie mam dziecka? Mam juz dosyc, nie mam sily na to wszystko. Chce mi sie plakac kiedy slysze o tym ze ktos spodziewa sie dziecka. Nie chce juz zazdroscic innym , chcialabym zeby to mnie spotkalo te najwieksze szczescie jakim jest dziecko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie badania masz za sobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze jestes zablokowana psychicznie, skonsultuj sie z psychoterapeuta... albo jestes/ partner jest bezplodna/y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, jesli palisz papierosy to rzuc, a natychmiast zajdziesz w ciaze.Zrobcie z mezem testy na ukryte choroby weneryczne niektore z nich powoduja bezplodnosc czasowa lub calkowita, no I badanie spermy u partnera, moze miec za malo zywych plemnikow...skoro poronilas to calkiem bezplodna nie jestes ale zadbaj o sprawy ktore opisalam powyzej, popros rowniez ginkologa o zabieg czyszczenia jajowodow...powodzenia, napewno sie uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy taki zabieg mozna wykonac bez problemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam robione podstawowe badania oraz usg . Cykle mam bez zaburzen . Podczas dni plodnych tak jak powinno byc . Byc moze chodzi o nastawienie psychiczne lecz jak o tym nie myslec skoro to jedyne marzenie za ktore oddalabym wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na hsg musisz mieć skierowanie od lekarza, dlatego pytałam jakie badania do tej pory miałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
partner badał nasienie? przy tak długich bezowocnych staraniach powinnas mieć za sobą diagnostyke, poszukaj konkretnego lekarza i do dzieła, bo nie ma na co czekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylam juz u wielu lekarzy ale tylko jeden podszedl do tego powaznie. Zrobil usg w 16 dniu cyklu badania hormonow, tarczycy i stwierdzil ze wszystko jest wporzadku. Przepisal mi Duphaston ktory bralam 5 m-cy i nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz zacząc od podstaw, czyli dobry lekarz i :badania hormonów ( w odpowiednich dniach cyklu), monitoring cyklu ( przynajmniej 3 cykle), badanie nasienia u partnera, potem ewentualnie hsg (drożność jajowodów), histeroskopia, laparoskopia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje za porade napewno wiele pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy jest ktos o podobnym problemie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiaczekkkk
Ja starałam sie rownież długo ok 7 miesięcy jak nie dłużej juz miałam rożne myśli. Wszystkie badania były w normie poprostu tak działa natura po 7 mc zaszłam w ciąże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiaczekkkk
Pa chciałam dodać ze zaszłam w ciąże w tedy kiedy lekarz określił mi dni w których nastąpi owulacja , byłam w szoku gdyż owulacje miałam 1-2 po okresie ...gdzie byłam pewna ze to dzien bezpłodny .. Koleżanka rownież starała sie rok czasu poszła do lekarza ktory określił jej dzien owulacji i zaszła rownież odrazu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosiaczek wybacz, ale 7 miesiecy to nie jest długo, zdrowa para ma około roku na zajście w ciazę przy regularnym współżyciu bez zabezpieczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja u siebie obserwuje dni plodne i mam wiele objawow ktore wskazuja na to ze one sa i mimo tego nadal nie jestem w ciazy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochane..ja sie staram 5 lat,w tym tyg zrobilam 3 testy pozytywne..dzis zrobilam bete..ujemnai dostalamokres.. kiedys musi sie udac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle ze doskonale rozumiesz co czuje. Nie potrafie zrozumiec dlaczego tak jest , ze nie moge tego miec jezeli tak bardzo pragne a osoby ktore tego nie potrafia docenic i nie zasluguja na dzieci dostaja to z taka latwoscia. Czy moze wymagam za wiele? Ja tylko chce byc mama, dac dziecku tyle milosci ile tylko mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zajdziesz napewno, nie jestes bezplodna skoro poronilas, ja poronilam 2 razy w ciagu 5 lat staran, dopiero moj facet gdy zrobil badania okazalo sie ze ma slabe nasienie I iiedys w mlodosci byl zarazony chlamidia, leczenie zarazy , nastepnie wzmocnienie plemnikow , oczyszcznie moich jajowodow I teraz mamy trojeczke:) lekarz powiedzial, ze ostatecznie gdyby sie nie udalo zostaje inseminacja, bedzie swietnie zobaczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosiaczek miałam podobnie, więc się zgadzam. Tez myślałam że współzyjemy w owulację jednak się myliłam. Raz poszłam na monitoring a potem wyznaczałam ją sobie afrodytą na ślinę. Obecnie jestem w 19 tyg ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinkowska
My z mezem tez sie staramy, juz ok 7-8 mcy i nic. Uwazam na siebie, dbamy o siebie, co miesiac czekanie na okres, obserwowanie siebie, ze moze to juz i nic. Mam 33 lata. Na poczatku bylo ok, ale teraz zaczynamy sie zastanawiac czy w ogole mozemy zajsc.. Do tego juz tacy mlodzi nie jestesmy, czas ucieka. Rozumiem cie Autorko. Rozne mysli przychodza do glowy. Ktos tu napisal o owulacji 1-2 dni po okresie... Czyli nie zawsze wystepuje w ok polowie cyklu? Podzielcie sie wiedza :) Ja sprawdzilam 2 razy testami i mialam owulacje w srodku cyklu, bol jajnika rowniez. Staramy sie kochac co 2 dni, w okolicach srodka cyklu, a tak to roznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
owulacja występuje ok. 14 dni przed okresem. normalnie powinna być w okolicy 13-14 dnia przy cyklach 27-28 dni. ale jak widać różnie to bywa. dziwne, że jeszcze nie miałaś nawet na usg sprawdzone czy w ogóle owulację masz... badania hormonów i na choroby weneryczne to podstawa, poza tym badanie nasienie, potem kolejno przeciwciała przeciwplemnikowe, tarczyca, hsg, na końcu jak już nic nie wiadomo dalej to laparoskopia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i my się staramy od 6 lat, już rzygam tymi badaniami, jeżdżeniem po klinikach, niebawem to skończę, bo już psychicznie wysiadam i nie ogarniam tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirelka89

znam ten problem, kilka lat starań o dzidziusia, okazało się że miałam rozregulowane hormony. Brałam właśnie Ovarin, mnie się po nim udało zajść w ciąże, po prostu jak w wielu przypadkach rozregulowane hormony. Dieta też jest wazna, ruch, warto zadbać o siebie nim zaczniemy starać się o dziecko https://ovarin.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jem
Dnia 22.03.2014 o 23:23, Gość Gosiaczekkkk napisał:

Pa chciałam dodać ze zaszłam w ciąże w tedy kiedy lekarz określił mi dni w których nastąpi owulacja , byłam w szoku gdyż owulacje miałam 1-2 po okresie ...gdzie byłam pewna ze to dzien bezpłodny .. Koleżanka rownież starała sie rok czasu poszła do lekarza ktory określił jej dzien owulacji i zaszła rownież odrazu

dziwne podejście, przecież seks uprawia się codziennie,ewentualnie co 2dni,a plemniki potrafią przetrwać w organizmie kobiety do 4 dni, więc tak czy siak w ciążę by się i tak zaszło ,to po co określanie dni płodnych u lekarza.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Jem napisał:

dziwne podejście, przecież seks uprawia się codziennie,ewentualnie co 2dni,a plemniki potrafią przetrwać w organizmie kobiety do 4 dni, więc tak czy siak w ciążę by się i tak zaszło ,to po co określanie dni płodnych u lekarza.?

No właśnie😂.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa

Ja też staram sie od ponad roku i nic badania są ok. Teraz @  miałam 15 stycznia A owulacja była w  8 dniu cyklu czy to normalne,  cykle mam różne 27- 24 dniowe,  mierzę temperaturę i od 3 dni jest podwyższona, może za dużo o tym myślę albo już wiek nie ten, mam 39lat i czwórka wspaniałych dzieci,  ale marzę o jeszcze jednym dziecku. A może na przeszkodzie stoją plamienia zawsze 5 dni przed okresem,  są bardzo brunatne A to podobno tak jest bo miałam usuwaną nadrzerkę  kilka lat temu i dopóki brałam tabletki antykoncepcyjne to plamień nie było A teraz są od 1.5 roku.  Czy któraś z Was Tak miała,  proszę o pomoc i porady 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
Dnia 26.01.2020 o 19:41, Gość Jem napisał:

dziwne podejście, przecież seks uprawia się codziennie,ewentualnie co 2dni,a plemniki potrafią przetrwać w organizmie kobiety do 4 dni, więc tak czy siak w ciążę by się i tak zaszło ,to po co określanie dni płodnych u lekarza.?

 

Dnia 26.01.2020 o 19:43, Gość Gość napisał:

No właśnie😂.

No a jak zawsze celowała w ten książkowy 14dzień cyklu to wychodziło że seks był po owu i stąd brak ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania36
Dnia 26.01.2020 o 21:11, Gość Ewa napisał:

Ja też staram sie od ponad roku i nic badania są ok. Teraz @  miałam 15 stycznia A owulacja była w  8 dniu cyklu czy to normalne,  cykle mam różne 27- 24 dniowe,  mierzę temperaturę i od 3 dni jest podwyższona, może za dużo o tym myślę albo już wiek nie ten, mam 39lat i czwórka wspaniałych dzieci,  ale marzę o jeszcze jednym dziecku. A może na przeszkodzie stoją plamienia zawsze 5 dni przed okresem,  są bardzo brunatne A to podobno tak jest bo miałam usuwaną nadrzerkę  kilka lat temu i dopóki brałam tabletki antykoncepcyjne to plamień nie było A teraz są od 1.5 roku.  Czy któraś z Was Tak miała,  proszę o pomoc i porady 

Hej mam 36 lat od ponad roku się staram o ciążę,głupia dopiero po 6 m-cach poszłam do lekarza,okazało się że miewam cykle bezowulacyjne ze względu na podwyższony cukier i prolaktynę.Dostałam leki i prolaktyna spadła,ale z cukrem gorzej mimo diety i utraty prawie 10 kg.

Poprzednie 2 ciążę bezproblemowo od pierwszego cyklu, a teraz schody. Jak już mam owulację to często dopiero w 19-21 dniu cyklu, progesteron 7 dni po owu ok 11, i tu pytanie czy poziom progesteronu jest ok czy za niski?Czy to może świadczyć o niewydolności ciałka żółtego i np. dochodzi do zapłodnienia,ale się nie zagnieżdża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania36

Acha jeszcze jedno za mną 2 cesarki(w odstępie 2,5roku), teraz 10 lat po 2 porodzie po którym miałam trochę komplikacji i nie mogłam wstawać przez 2 doby, wydaje mi się że mogę mieć jakieś zrosty bo często czuję ból przy wstawaniu lub przekręcaniu się na łóżku, lekarz na razie o zrostach nic nie wspomniał to takie moje gdybanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×