Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agaLitt

Co podajecie gościom podczas odwiedzin w domu?

Polecane posty

Gość gość
Mam taką zasadę i każdy, kto mnie zna , to wie o tym, że do mnie nie przychodzi się bez umawiania. Nie ma takiej opcji. Ja mam swoje obowiązki, swoje plany i jak ktoś chce do mnie przyjść, to musi się do mnie przystosować, a nie ja do niego. Raz przyszła do mnie taka jedna nielubiana ciotka, chciała się wprosić na kawę, ale ja byłam wcześniej umówiona z koleżanką, więc ciotce beceremonialnie powiedziałam, że nawet nie ma się co rozbierać, bo ja się ubieram, bo do dentysty idę, a potem na zakupy.I żeby na przyszłość to wcześniej zadzwoniła i się zapytała, czy będę mogła ją przyjąć. A co podaję ? Zależy od gościa , pory roku i takie tam. Kiedyś przyszła do mnie siostra, zaraz po pracy, ale wiedziałam, że przyjdzie, więc poczęstowałam ją obiadem, kiedyś, latem przyszła koleżanka, to wypiłyśmy piwo. Inna znajoma , zimą - dostała herbatę i ciasteczka... Czyli, różnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli goście wpadają niespodziewanie i nie mam ich czym poczęstować to robię na przykład naleśniki gofry .A jeśli jest to pora obiadowa to częstuje obiadem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja podobnie jak gość z 2017.06.20 nie uznaję niezapowiedzianych wizyt. Choćby to był najsympatyczniejszy gość pod słońcem, to swoją wizytą w mniejszym lub większym stopniu dezorganizuje nam plan dnia. Nie wyobrażam sobie, że ja tu chcę zrobić duże porządki z wybebeszeniem szafy, a tu na chatę wpada znajomka, jak ja jestem w środku sprzątania. Tak wpadać bez zapowiedzi, to sobie można było ćwierć wieku temu, jak telefon w domu był luksusem, a nie dziś, jak każdy ma komórkę i umówienie się nie nastręcza trudności. A podaję zależnie od sytuacji, wiadomo z okazji imienin, urodzin, rocznicy, to i alkohole i napoje typu pepsi, mirinda i soki z kartonu, oraz kawę i herbatę. A na niedzielny podwieczorek do ciasta serwuję ka lub herbatę, zależy co chce gość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja podaje rèke na przywitanie i na odchodne ,umnie nie kawiarnia:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wode i paluszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×