Rodzina męża. Mam ich dość. Myślę o rozwodzie.

Bardzo kocham męża, ale nasz związek niszczy on z pomocą swojej rodziny. On obgaduje mnie do swoich rodziców, pozwala, żeby wyzywali mnie od kurw, szmat, itp. Jestem załamana, mamy dziecko, ale nie potrafię tak żyć.

to przecież patologia , dziewczyno ogarnij się :(

SZOK! Rozumiem jak d**ę obgadują teście ale żeby mąż ?

Raz przez przypadek usłyszałam jak jego matka i siostra mówią do niego, że za dużo wydaję, że powinniśmy im finansowo pomagać, on im mówił, że ja się nie zgodzę, a tesciowa na to " przejmujesz się, k***isko nie musi wiedzieć". I on tylko jej przytaknął. Obiecał poprawę, że nie będzie ich tak często odwiedzać, ale na nowo chodzi do nich na kilka godzin dziennie. Robi mi awantury, że się do nich nie odzywam i nie odwiedzam.

Był już podobny temat, ale chyba laska odważniejsza.Pamiętam, bo pisała tam daga jaga:)

ja bym nie siedziała z facetem, który mnie nie szanuje to raz ... a dwa odejdz bo zniszczą cie psychicznie dziewczyno, widać co za ludzie jak tak mówią o rodzinie.