Starania o dziecko wiosna 2014

sory za literowki, ale ja zawsze szybko pisze i takie byki robie ;/

pamietam ze jak zaszłam w pierwsza ciaze, to chyba z 2 tyg sie oswajałam z ta mysla, a taka nerwowa chodziła, ze zabroniłam zezowi cokolwiek mowic przy mnie o ciazy, nie mogl nawet tego słowa przy mnie wypowiadac, zeby mnie nie draznic. Dziwne to no nie? I teraz pewnie tez tak bedzie ;/

Masz prawo czuć się jak chcesz, ja w swoją ciąże nadal nie wierzę i cały czas oswajam sie z tą myślą a mąż chodzi koło mnie na palcach bo jestem jak bomba :-D Nie martw sie styczniem, ciesz się że to nie grudzień. Jak ja bym wiedziała że tak szybko pójdzie to też bym poczekała :-P

Martus-z tego co pisalas test wykonalas wieczorem tak? test robi sie ranoimoglo byc niskie hcg,dlatego tez kreska wyskoczylapo 5min..mysle ze tak do 10 minut to kreski sa prawdziwe:) przy takich krechach juz niema mozliwosci zeby klamal test...ciesze sie bardzo:)

tak wiec...jestem pewna ze to ciąża:) gratuluje kochana:*

Ale żeby nie było że jesteśmy uparte- czekamy na test rano :-)

hehe no dokladnie...ja juz wstalam,zamowienia na ciasta mam:) i czekamna wynik:)

Tyle co zrobiłam test. Wynik 2 kreski już normalnie. Nie wrzuce teraz foty bo z tel pisze. Omg, szoku nie doznalam bo wiedzialam że taki będzie wynik! Boję się .

gratulacje:) MĘŻUŚ powiadomiony? ale prezent na majowke:)

Martusia jak bedziesz miala czas,to wrzuc szczesliwy test:) ale się cieszę,kolejnej z nas sie udalo:)

Marta, wielkie gratulacje. Piękne zaczął się maj na forum, oby dalej się posypały ciąże!!!

Ale się cieszę!! Widzisz jak szybko poszło, będziemy miały zimorodki :-) Czas na kolejne dziewczyny!!! Martusiu musisz nam wszystko opowiadać, jak się czujesz i co na to mąż?

zonkilu a Ty kiedy testujesz?:)

zonkilu a Ty kiedy testujesz?:)

wlasnie jestes ciakawa,jak reakcja meza Marty?;D niepadlna zawał?;D

Mąż przyjął to ze spokojem, zwłaszcza ze w srode pokazałam mu ten test z popołudnia robiony i juz wiedział ze skoro @ nie dostałam to ze to ciaża. Jak si czuje - masakrycznie zestresowana, jesc nie moge, tysiac mysli na sekunde. Sam nie moge uwierzyc w to ze jak to mozliwe tak od razu, za pierwszym razem

przeciez nie mam 20stu lat zeby od razu zachodzic w ciaze! Cykl jakis taki do pupy ył, ledwo wypatrywałam owu, sluzu mało. Jak zawsze jestem super płodna to ten cykl był taki słabiutki. Były dwa bzykania 13 i 15 dc, Od razu dodam ze dwa w pozycji ja na gorze, Zero lezenia po, wie prawie wszystko sie wylało ze mnie. Do tego dodam ze do owu sie cały czas stresowałam, wiec juz chwilami myslałam ze owu nawet nie bede miec.

nie wiem jak to mozlie, skoro w wieku 27 lat byłam raczej płodniejsza a udało sie wtedy za 5 razem, a teraz? Coś natura mi płata figle. Nie wydaje sie to dziwne wam?

I niby to druga ciaża wiec juz wszystko powinna wiedziec, o przeciez raz to przechodziałam, a jednak widze ze kazda ciaza to cos nowego.

no ale mnie udało się w dokładnie taki sam sposob! Przestań rozmyślać jak to się mogło stać, bo już się stało, i zacznij się cieszyć :-)

Marta gratulacje:)

Nie no napisałam specjalnie jak to sie stało zeby dziewczyny wiedziały :) Ja jestem taka ze musze sie oswoic, ze 2 tyg mi to zajmie hehe :)

ja sie ciesze, na przemian mam uczucie strachu, przerazenia, radosci itp. u mnie to normalne ;P

Marta, jeszcze chyba długo nie będziesz mogła się przyzwyczaić do tej myśli. :) Metusia a ja testuję chyba w przyszły poniedziałek. No jeśli @.nie przyjdzie. U nas z mężem lepiej, dałam mu spokój. Tak sobie pomyślałam że co się wlecze to nie uciecze, więc wychodzimy na majowy obiad i spacer do gdyńskich plażach :) fajnie że tyle wolnego mam, tak się uspokoiłam i w ogóle

żolnkilku bede trzymalakciuki za Ciebie:) Martusia,czujesz sie juz jakos,ciazowo?:) ami nadalokresnie przyszedl..myslicie ze wywolywanie okresu todobry pomysl?

Żonkilu ja też trzymam kciuki, grunt to spokój :) Jak sie czuje - normalnie, bolą mnie tylko piersi, mam jak bym miała kamienie zamiast cycek hehe, tak ze nie moge spac na brzuchu, i tak od jakis 3 dni . Poza tym nic nie czuje. I jeczsze sie cofnne wstecz, bo wiem ze ktos napewno bedzie o to pytał czyli o oznaki ciazowe - pare dni po domniemanym zapłodnieniu ( 5 albo 7 dni po , bo ciezko mi stwierdzic kiedy zostałam zapłodniona czy 13dc czy 15dc, ale obstawiam chłopca wiec 15dc) miałam troszke śluzu o barwie powiedzmy ze beżowej, ale to tylko raz. Potem nic wiecej, Od piatku czułam sie dokładnie identycznie jak na @ tzn bolał mnie identycznie brzuch, nie bolały mnie piersi, ani nic wiecej. Brzuch mnie bolał chyba do dnia planowanej @ albo dnia po palnowanej. Nawet to mnie zmyliło, bo to identycznie sie czuje jakby @ miała wystapic. Nie miała zadnych drazliwych sutek, smaków na nic, zachcianek, ani nic w tym stylu. No to tyle

ja jak chciałam dostac @ powiedzmy ze dzien szyciej to siadałam wanny z ciepłą wodą i polewałam brzuch , i mi sie wydaje ze jakos to przyspieszało @, ale robiłam tak tylko wtedy gdy mi juz wisiała a nie chciała wyleźć

MARTA-kiedy idziesz na bete?:)

aaaaa..........leże i kwicze......program ovufriend wyznaczylmi wlasnie ze mialam owulacje 3 dni temu...przez caly cykl nic,az tu nagle dzis wyskoczylo..a faktycznie byl skok..czyli owulacja byla 1 maja a przytulanko 27:( spalilam...:(

metusiu nie bede szła na bete. Jutro zadzwonie do gina, i postaram sie umowic gdzies za tydzien na piersza wizyte. Nie ma po co isc na bete, to te dwa testy to juz wystarczajacy dowod dla mnie :)