Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zostawiłam zużyty tampon w łazience

Polecane posty

Gość gość

Zmieniałam tampon i zużyty położyłam na umywalce i zapomniałam o nim na śmierć :O a później w tej łazience był mój wspołłokator. Dopiero po ok 2 godz znowu ja tam weszłam i zauważyłam tego tampona, masakra jaki wstyd :O mam to jakoś skomentować czy udawać, że nic się nie stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ładna jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem ładna, ale co to ma do rzeczy? zużyte tampony są obrzydliwe, nie wazne kto ich używal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opisz się. Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może się nie domyślił co to tam leży :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle, że się domyślil.... chyba każdy wie jak to wyglada :P najgorsze jest to, ze jestem jedyna dziewczyna w mieszkaniu wiec wie do kogo to należy ;P ale mi wstyd... Teraz on wyszedl z mieszkania, ale jak wroci to sie chyba spale ze wstydu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zostawiłam kiedyś podpaskę zwiniętą i współlokatorka mi przypomniała, w innym mieszkaniu sama rozwaloną wkładkę widziałam i miałam w d***e wyluzuj, to ludzka rzecz a wiadomo jak człowiek się spieszy albo zamyślony to może coś zostawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polikkj
wyszedł kolegom opowiedzieć o tymże zdarzeniu no i dlatego ze zobaczył ze dziś nie podu. ..y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 lat używam tamponów i zawsze wyjmuję je siedząc na kibelku i wrzucam bezpośrednio do klozetu, jeszcze nigdy żaden się nie zapchał. Po diabła wędrujesz ze zużytym tamponem po całym mieszkaniu. Nie martw się, ja kiedyś podpaskę zostawiłam na pralce, franca się rozwinęła, a po mnie korzystał z toalety pewien bardzo przystojny mężczyzna, w którym się podkochiwałam. I wiesz co? Nie wywarło to wydarzenie wpływu na moje życie najmniejszego. Wyluzuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie podupczy mnie na pewno, bo my nie uprawiamy ze soba sexu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polikkj
no ale jeśli miał dziś nadzieje to twój tampon mu je rozwiał........może dziś planował ten dzień ,który miał zmienić wasze życie:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Metalówaaa94
Wrzucanie tamponów do toalety jest niezgodne z prawem, zgłaszam cię na policję. Zabulisz ładną karę brudna d****** :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki szminelllll
myśle ze odtąd nic już dla was nie będzie takie samo ,on gdy na ciebie tylko spojrzy przypomni sobie o tamponie ,gdyby chociaż był wampirem mógłby go sobie possac .......ty jak tylko zobaczysz ,że znajomi czy sąsiedzi się uśmiechają pomyślisz ,że śmieją się na myśl o historii z tamponem którą im opowiedział......jedyny ratunek wyprowadzić sie do innego miasta ,zmienić dane osobowe ,zrobić plastykę twarzy ,umieścić w gazecie nekrolog z twoimi dotychczasowymi danymi osobowymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha kiki jestes thebest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki szminelllll
wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie peirbol że tamponów, czy popasek nie zwijasz w papier, zamim wyrzucisz:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki szminelllll
czepiasz się ,może zwija ,po prostu zapomniała!!! znasz takie słowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jooooooł ale zadyma .nawet gdyby zwinięty był to pewnie pomyślałby ,że prezent i by odpakował a tu zoooonk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cytuję" zużyte tampony są obrzydliwe, nie wazne kto ich używa" owinięte w coś nie są obrzydliwe, mi się setki razy zdarzyło zapomnieć, ani mąż, ani dzieciak, nie ruszył zawiniątka z pralki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jem tosta i zapijam cola
straszne... zostawilas tampon idz się powies na bananie i co z tego ze zostawilas...myślisz ze on gorszych rzeczy nie widział.. widzie ze miesiączkujesz wiec uważa cie za normalna gdybys nie miała okresu bo bylabys chora miała raka to tragedia.. a tak to wszytsko u ciebie ok..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mogłaś położyć na umywalce niezabezpieczony tampon? To szczyt syfiarstwa i braku empatii jeśli mieszkasz z obcymi ludżmi. Może ktoś papier toaletowy po zużyciu położyłby na umywalce i jak byś się czuła? Albo pełną prezerwatywę z wyciekającą na umywalę spermą? Przecież z tego przybytku korzystają wszyscy i potem rękoma dotykają brzegu umuwalki albo kładą tam szczotki do zębów. Ja osobiście nie zaufałabym takiej osobie z którą mieszkam i myślałabym że równie dobrze robi inne podobne ohydne rzeczy w mieszkaniu pod nieobecność. Na szczęście te czasy już minęły bezpowrotnie i martwienie się o to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu wyciągnełam tampon z pochwy i połozylam go na umywalce, chcialam owinąć go w papier i wyrzucic do kosza, ale najpierw chcialam zalozyc sobie nowy. W trakcie zakladania przypomniala mi sie smieszna historia i przez to zapomnialam o tym cholernym zuzytym tamponie. Tak trudno to zrozumiec? Nie jestem syfiara, wrecz przeciwnie i to byla moja pierwsza tego typu wpadka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jesteś syfiarą? Tak jak ktoś wyżej napisał, ktoś tam może kładzie szczoteczki do zębów, ręce, nie wiem, cokolwiek, a Ty kładziesz tam swoje wydzieliny, fuuuuuuuuj!!! Ciekawe jakbyś Ty się poczuła, gdybyś znalazła g***o przylepione na desce. Co, chcesz powiedzieć, że po tym, jak położyłaś na umywalce to świństwo, zdezynfekowałaś ją? Brzydziłabym się mieszkać z taką syfiarą, na pewno zwróciłabym Ci uwagę, żebyś takie rzeczy wrzucała do kosza albo chociaż na papierze kładła! Współczuje Twoim współlokatorom. Szkoda, że jeszcze tego tampona na stole nie położyłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja ZAWSZE kładę tampon na stole! :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p*****le w życiu nie położyłabym zużytego tamponu bezpośrednio na jakiejś powierzchni... Fuj. Zawijasz w papier, albo w taki woreczek specjalny wkładasz i tyle... a nie k***a na umywalkę obrzydliwcu. Ja bym się porzygała jakbym coś takiego zobaczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój wspollokator wlasnie wrocil do domu i powiedzial ze sie wyprowadza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na miejscu twojego współlokatora wzięłabym to obrzydlistwo przez papier i zaniosła do twojego pokoju. Bez kitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre prowo albo podszyw, nieważne, ale tak jest na serio :D niby czyścioszki wypindzione a tak naprawdę syfiary na 102 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy naprawdę bawicie się w zawijanie tamponów w jakieś papiery, woreczki... i potem lecicie przez pół chałupy, żeby go wywalić do kubła, ryzykując, że przecieknie przez ten papier? no nie mogę!!! ja go wrzucam do sedesu, spuszczam wodę i zapominam o nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie można wrzucać tamponów do sedesu bo mogą zapchać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×