Czy można się zaprzyjaźnić z byłą kochanką męża?

i jeszcze jedno : nie napinaj się tak , bo ci zylka pęknie i zadnego pożytku nie będą miały te dwie twoje głupie baby , która się daja r*c na zmiane...rzygac się chce:-p

:-D daruj sobie te swoja zalosna wiedze o islamie..o czym ty piszesz człowieku???? Chcesz komus czyms zaimponować? Googlem się opierasz??? Poczytaj sam spokojnie to co piszesz- przecież to zalosne... Można rozmawiać na tematy, które się zna, a twoja wiedza i poziom , który reprezentujesz , to jest poziom chodnikowy. Na " pysk " nie padlam, bo w przeciwinstwie do ciebie nie mam go. Koncze , bo obrzydzenie mnie bierze do takich nieudanych egzemplarzy.

a wiec jednak , nie masz jak sama widzisz nic do napisania , moja wiedza? skad Ty mozesz wiedziec jaką ja mam ? osmieszasz sie tylko chcąc coś zaripostowac , DAŁEM ci próbkę , ze na swiecie jest inaczej i ze jest to normalne , a ty chcesz dalej brylowac łamiac sobie przy tym kosci i kto tu nie ma rozumu :)

rzygać ci sie chce :) a kogo to obchodzi , tu nie o tym jest mowa ! ale tepa jak but miernota nawet tego nie zauwazyła . Mozesz i rzygać na cały islam ! :) moze ci to nie zaszkodzi ? :) jednak fakt jest taki , ze nic nie ogarniasz poza włsasnym ciasnym umysłem .

obrzydliwe to jest u nas hepanie przy stole , a juz widzisz matole w innej kulturze jest to oznaką grzecznosci jak i wyrazenia aprobaty dla tego co sie zjadło :) ogarniasz ? :)

zmataczone idź się leczyć na nogi, bo na głowę już za późno :D

no prosze :) zawsze sie znajdzie duren co nie ma nic do powiedzenia .

zmataczony, jesteś takim pustym d*kiem, ze nie ogarniasz tego co piszesz. Nie ma ochoty z toba dyskutować, bo argumenty , które przytaczasz sa od Kajfasza do Annasza. To, ze w jakichs innych kulturach obowiazuja inne prawa, wcale nie znaczy, ze sa one wskazowka do tego, aby się z nimi zgadzać. Niektóre plemiona uprawiają do tej pory kanibalizm- skusisz się na watrobe wroga, aby być silnym? Pieprzysz cos o isklamie, o ekstremistach, zarz zaczniesz o terrorystas, bo gadasz co ci slina na jezyk przyniesie. Twoja wiedza jest powierzchowna i kompletnie wybiorcza: cos przeczytales, cos zapamietales i cos tam piszesz. W d*e byles , g*o widziales, próbujesz cos udowodnić, tylko nawet nie wiesz dokładnie co. Czytaj chlopcze ze zrozumieniem- napisałam , ze nie mam kaprysu dyskutować z toba, bo temat nie był poswiecony twoim miernym filozofowaniu, tylko był na konkretny temat. Za trudne dla ciebie żeby to objac malym rozumkiem? The end z mojej strony.

a jednak ciagle durniu dyskutujesz :) wytykasz jakis kanibalizm plemienny ktory jest incydentalny !! ma sie po prostu ni jak do ilosci ludzkosci w islamie ! wiec po co w ogole to podniosł ten pusty łeb twój ! to tylko pokazuje jaka głupia jesteś i jak własnie nie uzywasz mózgownicy

temat prosze bardzo , czy mzna sie zaprzyjaznic z zoną męza tak on brzmi oczywiscie zatem ze mozna , bo skoro miliony ludzi zyje w wielozenstwie w islamie , to staje sie to normą nawet jak taki zakuty łeb tego nie ogarnia jak twój :)

matacz to chlop malorolny:D

nie Autorko, nie można się "zaprzyjaznic się" z kochanka meza, bo swiadczy to o zaburzeniach emocjonalnych.

tak ? to ja poprosze o psychologiczne wytłumaczenie tych zaburzeń . Bo napisac to mozna wszystko , ale podeprzec sie juz czyms konkretnym to inna bajka

czyli jak nie tolerujemy zdrady to z nami wszystko w porzadku złe emocje ktore nami wtedy żądzą to normalka :) a jak zdrade tolerujemy to jestesmy emocjonalnie niezrównowazeni - to ci dopiero bzdura ! cóż kazdy moze tutaj wejsc i cos napisać , to tak jak z wyborami , kazdy nawet idiota idzie i głosuje (ma prawo) by wzucić kartke z głosem do urny . To i mamy własnie to co mamy , czyli syf :)

ghfcgy czyli jak nie tolerujemy zdrady to z nami wszystko w porzadku złe emocje ktore nami wtedy żądzą to normalka a jak zdrade tolerujemy to jestesmy emocjonalnie niezrównowazeni - to ci dopiero bzdura ! ------------------------ Chyba odwrotnie?? Jeżeli tolerujemy zdrade to jest ok, nie mamy się co oburzać , tak?Co za roznica z kim i w jakich geometrycznych układach spia nasi partnerzy i my sami? ???????? powinnismy się z tym pogodzić, bo inaczej jesteśmy postrzegani jako mało tolerancyjni, nieobyci w swiecie i nie znający innych kultur prymitywami?????? Wlasnie dlatego jest SYF, bo cos co było uważane za odstępstwo od normalnych zachowan , teraz jest tolerowane i uważane za cool. Bo to jak w powiedzeniu " kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawda" Generalnie nie interesuje mnie kto z kim spi , za ile i po co. Ale nie jestem smieciem plynacym z prądem i mam swoje zdanie.. "cóż kazdy moze tutaj wejsc i cos napisać , to tak jak z wyborami , kazdy nawet idiota idzie i głosuje (ma prawo) by wzucić kartke z głosem do urny . To i mamy własnie to co mamy , czyli syf" TAK..i to jest prawda...widzac kogo to spoleczenstwo wypiera, KTO ma prawo do glosu, ja tez się nie dziwie,ze jest takie dziadostwo.:-(

to nie chodzi o to, ze jek nie tolerujemy zdrady to jest zle , albo gdy odwrotnie - dobrze ! tu chodzi o emocje temu towarzyszace !! nie widzisz róznicy ? Nikt nie musi niczego tolerowac ! w tej kwesti , jednak wazne są co to wywołuje w naszej psychice , co ta z nami wtedy robi , jak sie na nas to odbija . Bo zachowanie człeka kiedy sie dowie o ewentualnej zdradzie takie , ze nie akceptuje tego jest wzbuzony (to oczywiste ) konczy związek , odchodzi bez szalenczych emocji jest jak najbardziej normalne ! po prostu komus cos nie pasuje robi tak jak mu pasuej Ale juz inne działania , złosliwosci , podłosci , wyzywanie , ublizane , jest nie normalne ! nie przystoi wlasnie człowiekowi . DRUGA sprawa to to co takie coś czyni z naszą psychiką , wielu sie załamuje , ma depresje itd. i to normalne nie jest

przypominam , my zyjemy tak !.... ale całe miliony wrecz miliardy ludzi zyją inaczej , to co? cała ta reszta poza nami i naszymi wierzeniami , moralnosciami nie ma racji ? :) osmiesza sie ten kto tak sadzi

Można trzeba tylko chcieć . Chcesz tego dlaczego?

ja np w zyciu nie podejme pracy ponizej pewnej kwoty pienieznej , ale rzesze ludzi pracują za minimum czyli 1237 zł netto . Dla mnie jest to nienormalne , ale juz dla innych jak najbardziej tak . i nie przekonasz mnie , ze praca za 1237 zł jest jak godna człowiekowi tak normalny to jest zarobek . Jednak funkcjonuje to i tolerowane to jest , mimo ze nikomu sie nie podoba !:)

A jak nie masz na chleb i tylko perspektywa 1237 nie pojdziesz do pracy dla zasady bo za mało?

nie ! to nie tak , co by sie ze mną stac musiało bym nie potrfił zarobic wiecej - na dzis nie widze takiej mozliwosci ! zawsze jest jakas praca . Mówimy o tych teraz czasach . ja sie zmienią , zmieni sie byc moze moje i podejscie . byc moze beze wtedy zmuszony pracowac za tą kwotę , ale dzis ! tylko człek niewykształcony , leniwy , ułomny pracuje za takie pieniadze . choc i wyksztalcenie nie tychczy sie studiów tylko umiejetnosci

dla zasady tez by sie przydało :) bo do puki są ludzie co beda pracowac za te pieniadze , do póty bedą tak płacic .

Zgadza się ale spójrz ile ludzi po 40tym r życia nieulomnych nieleniwych a takie możliwości dla nich

Osmiesza sie ten, kto sadzi, ze w islamie, w ich malzenstwach - a tych z kilkoma kobietami nie ma tak wiele ( bo trzeba być bogatym:-D ), nie wystepuje zazdrość, zawisc, podchody, intrygi i chęc jednej kobiety aby być ta "jedyna". Brak wiedzy na ten temat powoduje, ze niektórzy mysla, ze tam zyje się w jakims seksualnym raju, w którym facet ma do wyboru 4 młode piekne dziewczyny na kazda noc osobno, lub razem:-D Maz - muzułmanin, bierze np. za zona druga kobiete, za jej absolutna zgoda, wtedy, gdy ta pierwsza jest już stara , albo nie moze mezowi dac potomka. Wracajac do meritum sprawy : oczywiści, ze można poznac kochanke meza, porozmawiać z nia, bez złych emocji i checi zemsty, ale ZAPRZYJAZNIC SIE???? po raz kolejny zapytam PO CO?, Dla dojrzałego emocjonalnie człowieka, o zdrowej psychice i naturalnych zachowaniach- jest to po prostu zbędne.

Przyjaźń z kochanka jest możliwa gdy obie kobiety nie sa już facetem zainteresowane i zmienia się ich relacja

2014-04-12 11:33:54 [zgłoś do usunięcia] gość Przyjaźń z kochanka jest możliwa gdy obie kobiety nie sa już facetem zainteresowane i zmienia się ich relacja ================================ Tak, zgadzam się z taka teza. Ale Autorka jest nadal ze swoim męzem:-)

kto sie wiec osmiesza ? ja ? ty ciagle bładzisz , ja nie pisałem , ze tam jest fajnie , tam jest roznie ! u nas tez ludzie zyja z kilkoma kobietami , mimo ze nasza relacja stanowi inaczej i wcale bogaczmi nie są ci ludzie , wiec po co to wtraciłas ? To ze takich nie znasz nie znaczy , ze tek nie jest !

a sexualny raj to masz w Japoni - i co teraz powiesz :) tyle wiesz ile zjesz ....

Ja bym sie nigdy nie zaprzyjaznila z taka kochanka, nawet nie chciala bym z nia rozmawiac i mezowi chyba tez bym tej zdrady nie wybaczyla. Jezeli on mnie zdradza to niech to tak robi zebym sie nigdy nie dowiedziala.

Każdy myśli o swoich potrzebach nieważne w ilu związkach tkwi i jakie ma relacje z innymi i nigdy układ nie może być w pełni satysfakcjonujacy dla każdej ze stron