Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość na skraju zalamania

Nie chce miec dzieci a jestem w ciazy. Co mam teraz zrobic?

Polecane posty

Gość na skraju zalamania

typowa wpadka. zawiodla prezerwatywa. Z tym mezczyzna byc nie chce i nie bede bo to nic nie znaczaca przygoda a raczej romans. Ja dziecka nie chce wiec zostaja mi dwa wyjscia: wyjechac gdzies na okres ciazy i oddac dziecko badz usunac. Jesli zdecyduje sie urodzic i oddac to musze zrezygnowac z obecnej pracy bo nikt mi tak dlugiego urlopu nie da. Jesli zas usune to boje sie, ze odbije sie to na moim zdrowiu. Nie wiem sama co mam robic, to i to jest ryzykiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak oddasz to odbije się na zdrowiu, ale psychicznym. Poza tym, jak urodzisz, to nie wierzę że oddasz. Nie chcę radzi, ale ja bym starała się usunąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie wiesz ze jak sie wklada ch/uja do pipy to sa z tego dzieci? jak nie chcialas dzieci to trzeba bylo pipy nie rozwierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
29.03.14 czy tu ktoś napisał że tego nie wie, wal się prostaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na skraju zalamania
wybacz ale dla mnie seks nie sluzy prokreacji. Bzykam sie, bo lubie a nie w celu rozrodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
usun, to raczej nie ma negatywnych skutkow oprocz bezplodnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z ta bezplodnoscia to BZDURA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież jakoś byś dała radę i wychowasz! To Twoje dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A jak oddasz to odbije się na zdrowiu, ale psychicznym. Poza tym, jak urodzisz, to nie wierzę że oddasz. Nie chcę radzi, ale ja bym starała się usunąć." Jak zdecyduje się na aborcje i zobaczy jak martwe dziecko z niej wychodzi i wpada do klozetu to nie k***a wcale się to nie odbije na jej zdrowiu psychicznym. Weź puknij sie w łeb!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tghcjkchh
Tylko nie pisZ ZE z żonatym wpadlas nie zważając ze rozbijając rodzine krzywdzisz innych czyż nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tghcjkchh
Tylko nie pisZ ZE z żonatym wpadlas nie zważając ze rozbijając rodzine krzywdzisz innych czyż nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja będąc w takiej samej sytuacji usunęłam, jak zabieg jest zrobiony szybko i przez dobrego lekarza to nie ma żadnego ryzyka, nie bój się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz rade doswiadczonej osoby to sluchaj! Uspokoj sie przede wszystkim i nie usowaj ciazy. Bedziesz miala duzo czasu na przemyslenie wszystkiego. Nadejdzie czas porodu to miej przyszykowanie opcje: oddajesz do adopcji albo nie. To tylko twoja decyzja. Ale swiadomie bedziesz ja mogla podjac w momencie kiedy to malenstwo bedzie na swiecie, nie wczesniej. Nie podejmuj pochopnych decyzji. Powodzenia zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez mam rade: usun ciaze bo zachowanie ciazy wiaze sie z utrata pracy. A jak nawet masz z zonatym romans to co z tego? Nie martw sie to jego wina ze zdradza zone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet jak ma z zonatym romans to ona nie rozbija i nie krzywdzi nikogo, robi to mezus takze wiesz do kogo kreaturo powinnas pretensje miec:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cholera mnie bierze jak czytam : USUN. A co to dzieciatko zawinilo??? Sam sie usun debilu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech cię bierze. Dla ciebie to jest dzieciątko, dla mnie nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestescie poprostu żałosne! Jak możecie kogokolwiek namawiać do aborcji! Aborcja to zabijanie w dodatku maleńkiego bezbronnego dziecka które nie ma możliwości nawet się obronić! Zmiażdzą mu głowę później połamią kości wyciągną potem w kawałeczkach malutkie rączki i nóżki...i wyrzucą do odpadów..taka prawda..jak wogóle można się tego dopuścić?? Ja bym wolała stracić karierę niż zabić niewinne dziecko.. Powiedz mi jak spojrzysz sobie w lustro po wszystkim co? Będziesz spokojnie zasypiać w nocy? Nie rób tego! Lepiej jak urodzisz i oddasz to dziecko do okienka życia albo adopcji..czytam to i aż mi się wierzyć nie chce jak ludzie mogą być tak niewrażliwi, tacy bez uczuć żeby tak poprostu ,,pozbyć się niechcianego problemu'' to nie zabawka którą można od tak spalić w piecu..! Zdawałas sobie sprawę z tego z kim idziesz do lóżka i jakie mogą być tego konsekwencje..więc nie zachowuj się jak głowniara!! Chciałabyś żeby to ciebie matka usunęła? Daj dziecku zobaczec świat,jego mamę,daj mu oddychnąć powietrzem.. Niech jego malutkie serduszko bije.. A kiedyś sama zobaczysz jak podejdzie i przytuli cie mówiąc ,,kocham cie mamusiu '' to zaczniesz pluc sobie w brodę że jak wogóle mogłas mieć takie okropne myśli o usuwaniu.. Nikt ci nie kazuje być z tamtym facetem..niech płaci alimenty i tyle sama sobie dasz radę napewno świetnie..i zobaczysz sama jakie szczęście da ci miłość dziecka..takiego szczęścia nie da żadna kariera..żadna!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na skraju zalamania
obudzilam sie, bo spac nie moge juz. Nie mialam zadnego romansu z zonatym. Romans to nie oznacza tylko zonaty facet. Ciaze usune.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
03:42 nie zachowuj się jak nawiedzony moher. Zarodek/płód nie jest dzieckiem tak, jak jabłko nie jest jabłonką, aborcja to nie jest zabijanie bo nie da się zabić czegoś, co jeszcze nie żyje, a nawet chciane dziecko nieraz rujnuje życie i nie jest żadnym szczęsciem, a co mówić o niechcianym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie dziecko nie wazne na jakim etapie, jesli ma serduszko- to juz zywa istotka. Zlituj sie autorko nad nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowiek w śmierci mózgowej też ma "serduszko" i ono też nieraz nawet samo bije, ale ten człowiek jest martwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żałosna jesteś i tyle. Będziesz tego żałowała ..zobaczysz.. Rób jak ci podpowiada twój mozg. Ale żebyś później nie płakała gorzko jak nocą będzie budził cie płacz dziecka..i ciągłe wyrzuty sumienia..że zrobiłaś mu największą krzywdę jaką może matka wyrządzić własnemu dziecku.. Jasne..daj w łapę lekarzowi a dziecko wyrzuc do odpadów.. I żyj sobie dalej.. Jesteś poprostu zerem dla mnie w obecnej chwili jeśli zdecydowałas się na usunięcie..!. Bo seks był twoim wyborem . To nie był g**** ani nic podobnego i to że chcesz je zabić w żaden sposób Cie nie usprawiedliwi nic!!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obejrzyj sobie na youtubie jak wygląda aborcja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wdech... wydech... już? uspokoiłaś się? Ja nie jestem autorką tematu, tylko jedną z odpowiadających, dokładnie tą, która aborcję ma za sobą, 6 lat temu, i ani przez chwilę tego nie żałowałam. Idź nawracać gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wes się k***a zastanów..to że nie żałowałas świadczy tylko i wyłącznie o tobie! Widocznie nie jesteś nic warta i pusta jak pustak! Tak to sobie możesz powiedziec po wyrzuceniu starej zabawki a nie dziecka! Nawracać? A czy ja tu o Bogu pisze? Głupia i tępa jesteś! Czytać nie umiesz! Skoro dla ciebie płód jest tylko płodem nic nie znaczącym to nigdy w życiu nie powinnas mieć więcej dzieci! Nie zasługujesz na to!!! Tyle w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I znowu pudło :D Mam roczną, planowaną i kochaną córkę, za rok-dwa planujemy dla niej rodzeństwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pudło bo niby co?? Powiedziałam że nie powinnas a nie że nie będziesz mieć. Powiedz swoim dzieciom jak będą większe o tym że zabiłas ich braciszka lub siostrzyczke że pozwoliłas by zmiażdżyli mu główkę, rączki,nóżki ! A ty za to dalas jeszcze kasę..napewno cie zrozumieją.. Dla mnie jesteś nikim. I nieważne ile teraz masz dzieci i ile planujesz ważne jest to że jednego z nich się pozbyłaś i miałaś w d***e..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ mnie to obchodzi czym i kim dla ciebie jestem :D Daj namiary, jak zajdę w następną niechcianą ciążę to obowiązkowo urodzę i dam tobie do wychowania, zgoda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P.S. nikt niczego nie rozrywał, miałam aborcje farmakologiczną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×