Mamy dzieci urodzinych w marcu 2014r !

Witam Was serdecznie. Jestem mamą Igora urodzonego 14 marca 2014 r o 9.02. Zapraszam mamy marcowe na pogaduchy !

Hej gratuluje synusia. Ja w tamtym roku w marcu urodziłam.

Hej, jestem mama Szymusia urodzonego rowniez 14.03. 2014r. Mam w domu jeszcze 2latka wiec mam co robic :-)

a ja urodzilam w marcu ale 2 lata temu :P

Gość 10:55 gratuluje. Rozumiem, że w tej sytuacji nie znajdziesz czasu, żeby popisać. Igor to nasze pierwsze dziecko, więc jest mnóstwo wątpliwości, niepokoju.

Iga ty lekarz.maz lekarz.cala rodzina lekarzy i masz watpliwosci? wejdz na topik mam xxl i im doradz jaknto sie robi ze w ciazy tyke sie 6kg a rodzi 4kg dziecko w 36/37tyg.

Iga, z 1szym dzieckiem jest wiele niepokoju..drugie wychowuje sie bardziej na luzie. U nas sprawdzila sie zasada - kochajacy rodzic nie zrobi dziecku krzywdy i wychowujemy dzieci po swojemu :-) Naisala to mama Szymka - Twoja rowiesnica :-)

w ogole myslalam ze fajnie jest jak sie fajnie cos zaplanuje :) www.youtube.com/watch?v=dwA2eq3m_c0

Mama Szymonka to właśnie to. Ja dalej w nocy nie mogę spać, bo boję się, że nie słyszę Igora jak będzie płakać. Jak kładę go na przewijak to boję się, że spadnie. Boję się, że woda do kąpieli jest za gorąca. Z takimi myślami cały czas żyje. Ty masz już łatwiej, bo wiesz co i jak. Jakby nie moja mama to ja bym już zwariowała.

Iga, to co przezywasz to jeszcze szalejace hormony. Niepokoj, strach, placz i nerwy to cos zupelnie normalnego po porodzie. Pomysl, udalo Ci sie urodzic zdrowe dziecko- zakladam,ze tak jest. To duzy sukces. Teraz czas na nauke siebie nawzajem. Wiadomo- nie raz poplaczesz sie z bezsilbosci ale badz z siebue dumna.

Jak ja bym chciała mieć tyle spokoju co Ty. Przez pierwszy tydzień mały jadł o tych samych porach. Teraz wszystko mu sie pomieszało. Kompletnie inne pory jedzenia, w dzień nie śpi z 2-3 godziny. Na początku było mi łatwiej. Kurcze dajesz bardzo dojrzałe rady. Musisz być super mamą dla swojej dwójki.

Heh spokoju nauczylam sie przy mezu bo z natury jestem furiatka. Heh zaakceptowalam siebie taka jaka jestem i maz mysle,ze tez. :-) Ogolnie wychodze z zalozenia,ze szczesliwa mama to szczesliwe dziecko dlatego: 1. Wymagam aktywnego udzialu meza w wychowanie dzieci, pomoc w domu. 2. Uznaje i praktykuje karmienie mieszane tj. karmie piersia, odciagam tez pokarm laktatorem i raz na dobe maz podaje mm. 3. Nie uwazam sloiczkow, jogurtow za zlo. 4. Staram sie duzo usmiechac do dzieci. Starszy syn przepadavza ojcem - jednak czuj***ardzo silna wiez miedzy nami wszystkimi. 5. Nie uwazam,ze wszystko robie najlepiej dlatego maz kapie dzieci. Gdy tesciowa chce pomoc w opiece lub ktos inny oferuje pomoc - zawsze sie zgadzam by dzieci mialy kontakt tez z innymi ludzmi. 6. Po macierzynskim wracam do pracy. Chce byc mama, zona, kobieta a nie umeczona matka polka. Dlatego - uszy do gory! Pozdrawiam!

Ja karmię mm, mąż ma dwa msc wolnego i wstaję do małego tak jak, zajmuje się nim tak jak ja, a teraz np. usypia go. Ja chce wrócić po pół roku do pracy. Smoczek jest u nas obecny. My mamy oboje dosyć wybuchowe charaktery, ja nie umiem być spokojna. Chciałbym jak najszybciej wrócić do sportu, bo to sprawia mi radość. Dziękuję za wszystkie rady. Jestem pewna, że jesteś cudowną mamą.

ja rodziłam w lutym, 17. i nadal pełna niepokoju, właśnie wyłaczyłam syszarkę i małą bujam do snu(kolki niestety)karmie piersią i czuje się strasznie uwiazana przez to:/za mało mam pokarmu żeby odciągać, stresa mam przed każdym wyjściem gdzieś dalej, bo boje się że zacznie płakać, do sporyu tez tesknie, ale ponoć po cc trzeba odczekać:(ale ciesze się bo mam ładne zdrowe dziecko:)

Dzieci instynktownie czuja gdy rodzic jest zdenerwowany. Sprobuj zapanowac nad emocjami gdy jestes z dzieckiem. Teraz pewnie Ci trudno bo wiadomo hormony szaleja. Ja tez do meza nawet szczekalam a nie mowilam bo to wina hormonow jednak nie chce by dzieci czuly napiecie miedzy nami. Do sportu wrocisz- daj sobie jednak troszke czasu. Narazie maluszek jest za maly by np. biegac z nim po basenach. Jednak lada chwila bedziesz mogla z nim oddawac sie ulubionym zajeciom. :-) Z pewnoscia jestes super mama i sprobuj spojrzec na siebie bardziej laskawie. :-)

Ehhh kolki - przerabialam to ze starszym synem. Ciekawa jestem czy z tym rowniez. Pamietam,ze pomagalo kladzenie synka na brzuc******ak najczesciej i podawanie Bobotiku w zwiekszonej dawce. No ale kazdy ma swoj plan dzialania z tym problemem. Cieszmy sie dziewczyny bo urodzilysmy zdrowe dzieci wiec z reszta damy sobie rade! Pozdr!

Też miała cc. Trzeba odczekać 3 msc. Dostaliśmy zaproszenia na 15 lecie szpitala, w którym pracujemy. Z jednej strony chciałabym pójść, a z drugiej strony boję się zostawić Igora z moją mamą. N Nawet jakby maila być to tylko godzinka. Staram się być spokojna kiedy zajmuje się małym raz mi to wychodzi, a raz nie.

Ja daję kropelki niemieckie do każdego mleka. Mają działanie przeciw kolkowe.

A czego sie boisz?Myslisz,ze Twoja mama nie potrafi podac mm czy zmienic pieluszki?:-) Rozumiem sytuacje,ze nie ufasz do konca swojej mamie i masz pewne watpliwosci. A tak na marginesie- tez jestem po cc. Mam pyt- nosisz moze pas poporodowy czy nie wolno?

Nie wolno. Ufam mojej mamie. Co prawda miała mnie jedną i to 31 lat temu. Boję się sama nie wiem czego.

Mama bywa u mnie bardzo często, prawie codziennie. Pomaga mi. Rok temu skończyła karierę pediatry. Tym będziemy nie wiem czemu się boję.

ło rany, matka,lekarz i do tego pediatra, marzenie każdej młodej mamy:) i jeszcze się boisz?chyba bezpieczniejsza(poza twoimi ramionami) nie będzie

Gościu też twierdze, że mi trochę odbiło :-). Albo hormony mi tak szaleją :-P.

Iga zazdroszczę Co.. Sama chciałabym mamę pediatrę.

Powodzenia mamy !

Hej! moja córeczka Kasia urodziła się 11 marca 2014 r, 0:55:) Drugi dzień Kasia je co godzine, przysypia przy piersi, przełozona do wózeczka, w którym śpi w dzień pośpi 20 - 30 minut i od nowa. Mam nadzieje, ze to chwilowe:))) Czekam az mąż wróci z pracy, po 20 kapiel, cycuszek na kolację i pojdzie spac do swojego łózeczka a mama do swojego:) Pozdrawiam!!

Hej wesoła mama. A w nocy jak śpi Twoja córeczka? Nasz Igor ma kąpiel ok. 19. Jutro jedziemy do lekarza. Piękna godzina narodzin !

Kasię kąpiemy trochę późno, jakoś tak wyszło, ze ok. 20.30, przed 21 dostaje kolacje i spi. Budzi sie potem miedzy 0:00 a 01:00 i po 4, a potem spi do 7, czasami 8. Współpracująca dziewczynka:) Boje sie ze jak wykapiemy o 19 to pobudka bedzie o 5:)) Jak jest u Was? My już po pierwszej wizycie u lekarza, wszytsko gra i szykujemy sie do szczepienia pierwszego:) Pani doktor bardzo ciepła i rozsądna, miód na moje serce i uszy:)))

Mały już śpi. Igor budzi się o 2 w nocy dostaje butle i budzi się o 7 często jeszcze do śpi do 8-9 i już koniec spania. W dzień jest tak z 4-5 h aktywny. Kiedy macie pierwsze karmienie ? Bardzo ładne imię - Kasia. Miałam mieć tak na imię, ale rodzice zdecydowali się na imię Iga i tak już zostało ;-). Nasz pediatra to kolega mojego męża, więc mogę powiedzieć, że mam do niego pełne zaufanie.

Hej. Jak tam Kasia ? My za tydzień mamy szczepionkę. Kupiłam małemu ciuszki na rozmiar 68, buciki. Moi mężczyźni poszli na spacer, a ja odpoczywam. Później jedziemy do parafia, aby ustalić szczegóły chrztu. Igora zostawiamy z moją mamą, wieczorem teście mają przyjść. Czyli jednym słowem nic ciekawego.