Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zycie jest dziwne

Polecane posty

Gość gość

Mianowicie,mam narzeczonego z którym jestem kilka lat. Mój problem polega na tym,ze On nie ma mieszkania,samochodu-ogólnie porażka,a ma prawie 40!!lat. Nie jest w ogóle przystojny..Niby ma wielkie plany,ale z czym do ludzi,jesli do tej pory NIC nie osiagnal. Pokochalam go za dobroć i miłość jaka mnie obdarzył. Ciągle w mojej głowie brzmi,że blokuje się,ze gdzieś jest jakas lepsza przyszłość dla mnie,a będąc z nim nie daje sobie szansy na nią. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drink Malibu
pieniadze to tylko pieniadze a na prawdziwa milosc nie ma ceny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a Ty czego się dorobiłaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życie jest dziwne jesteś z kimś kto Cię kocha i kogo kochasz ale doszukujesz się powodów do rozstania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megitka868686
A Ty czego sie dorobilas w zyciu? i ile masz lat? pracujesz wogole? Dlaczego swoje zycie i szanse na lepsze jutro uzalezniasz od portfela faceta?? Tak robia tylko wygodne paniusie, materialistki, kobiety z klasą same pracuja na swoj sukces a nie szukaja bogatego faceta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megitka868686
masz auto, masz mieskzanie dom? prace? odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popieram, chcesz mieszkanie i samochód... zarób sobie na nie:) nie wiem dlaczego kobiety lubią przychodzić na gotowe, te czasy już dawno minęły. Ja mieszkanie akurat mam, ale samochodu nie chcę, bo dupa się do niego przyzwyczaja za bardzo, a kupować samochód, aby stał pod blokiem i używać go raz w tygodniu, to bezsens. Wolę sobie pojechać gdzieś komunikacją lub iść na piechotkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam kaca
to go zostaw jaki masz problem?chyba jasno napisalas czego w zyciu chcesz ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
80% ludzi w tym kraju nigdy nie zarobi na własne mieszkanie, ewentualnie można wziąć kredyt na 30-lat, ale to samobójstwo w dzisiejszych czasach, bo nigdy nie wiadomi ile się popracuje, a raty trzeba płacić. Już pominę fakt, ze w związku wspólnie powinno się dochodzić do wszystkiego, a nie wymagać tego tylko od drugiej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zamiast samochodu kupiłem sobie rower i jest git :) i moja dziewczyna też woli jeździć na rowerku niż wozić d**ę autem i dlatego jest szczuplutka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka tematu odpowiada: Wiedziałam,że mnie zjedziecie :( Mam wątpliwości..stad ten temat. Mam pracę,mam B.dobre auto. Mam 70 tysięcy oszczędności na koncie. Mieszkanie wynajmuje,bo często zmieniam miejsce zamieszkania. Jestem po 30 tce. Naskakujecie na mnie,ze niby jestem materialistka,a tak nie jest. On nie ma nic ..debety w łącznej wysoko i 20 tysiakow i ciągle chce pożyczać odemnie kasę ..mam dosyć tego. Nie wiem czy to dla Was takie dziwne,że chciałabym,żeby facet też miał jakieś oszczędności etc. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie pożyczaj mu kasy i tyle, facet nie powinien o to prosić własnej kobiety, bo to nie facet, a pasożyt. A jeśli dla Ciebie istotna jest kasa i oszczędności, to szukaj faceta dla którego też to się liczy. Po co 2 auta, jak Ty masz? To jest bezsensowne robienie sobie dodatkowych kosztów, które można by przeznaczyć na inne cele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Partnerzy powinni sie motywować, do pracy nad sobą, do osiągania celów, moze zamiast pozyczać kasę facetowi, co wywołuje potem twoje frustracje i rozczarowanie nim, wspieraj go i motywuj by coś działał w kierunku swojego rozwoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było od razu wspomnieć już na początku, że jesteś z pasożytem, a nie wypominać brak mieszkania i auta, bo tego akurat nie ma połowa społeczeństwa, bo w tym kraju ciężko się dorobić. Nic nie wspomniałaś że masz faceta który jest zadłużony, a to świadczy o nieodpowiedzialności, niegospodarności, itp... taki związek raczej nie przetrwa, bo macie inne podejście do życia, Tobie zależy za stabilizacji i bezpieczeństwie a on żyje dniem codziennym, licząc że ktoś mu pomoże w razie potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jego długi są zaciagniagane na firmę,która od wielu lat jest nieopłacalna. Na nic moje tłumaczenie,żeby zamknął ja i znalazł pracę na etat. Ciągle jest do tylu.. Gość 40 lat. Ciężko mi go zostawić,ale trudno mi myśleć o fajnej przyszłości z kimś takim. Wiem,ze mnie kocha,ale miłość to nie wszystko w życiu. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×