Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dizziness

flirt z szefem ???

Polecane posty

Gość dizziness

Znalazłam się w skomplikowanej sytuacji... Nie wiem co dalej... Mam nową pracę od dwóch miesięcy.. Wcześniej byłam w tym samym miejscu na praktykach i później przyjęto mnie na umowę o pracę. Mój problem polega na tym, że od pewnego momentu moich praktyk mój szef zaczął zachowywać się w sposób powiedzmy dwuznaczny. Słowem - wygląda to jak jakby mnie podrywał. Na początku wmawiałam sobie, że mi się wydaje, następnie byłam przerażona, a teraz .. od jakiegoś miesiąca - dwóch muszę przyznać, że zaczynam temu ulegać. Facet jest naprawdę fajny - przystojny, inteligentny, jego "podrywanie" tak naprawdę nie dotyczy kwestii "fizyczności" - nie prawi mi komplementów na temat tego np. jak mu się podobam fizycznie itd. Raczej skupia się na tym to w środku, co nie ukrywam schlebia mi bardzo. Problem polega na tym, że on ma dziecko i kobietę, z którą mieszka. Nie chce nikomu rozwalać życia, nie chce wchodzić z butami tam, gdzie nie potrzeba. Naprawdę nie mam takiego celu. Długo wzbraniałam się przed tym. Są momenty, kiedy wydaje mi się, że dam radę to olać, ale coraz częściej o nim myślę i szczerze mówiąc ulegam.... nie wiem co robić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No schlebia Ci w środku a Ty od razu tworzysz ślubne plany i "nie chcesz rozbijać rodziny". Nie za dużo się czegoś doszukujesz? Podzięku za komplementy i nic więcej. Szef to szef. W pracy takie numery żadko kiedy wychodzą komuś na dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tworzę ślubnych planów.... Po prostu zastanawiam się po co on to robi/mówi.. Bo to nie jest normalne zachowanie w relacjach szef/pracownik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łajdak nie facet .Tyle w temacie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha... Czekalam na ten temat, bylam na 150% pewna, ze sie pojawi.. Wlasciwie, to jestem rozczarowana, ze tak szybko.. Szkoda, ze to bylo takie proste do przewidzenia, wrecz oczywiste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×