Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wściekła77777777

5 lat studiów anglistyki widzę dziś jako 5 straconych lat

Polecane posty

Gość prawniczka7789770
polecam artykul: "UJ oblewa studentów by załatać budżet?" "Tegoroczne wyniki egzaminu z prawa cywilnego większość studentów Uniwerystetu Jagiellońskiego przyjęło z przerażeniem. Na ok. 700 osób przystępujących do egzaminu tylko garstce udało się zobaczyć w wynikach cyfrę koloru czarnego. 80% z nich musiało przyjąc do wiadomości, iż otrzymali ocenę niedostateczną ( w kolorze czerwonym). Teraz będą musieli zapłacić 1100zł za powtarzanie przedmiotu."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawniczka7789770
gdzie studiujesz medycyne i gdzie studiowalas prawo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawniczka7789770
i na ktorym roku jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakoś nie chce mi się wierzyć w to celowe uwalanie studentów, chyba że studenci są pipkami. Bo na takie przepisy są paragrafy. Student ma prawo do poprawy egzaminu oraz do egzaminu komisyjnego, na którym siedzi kilka osób w tym przedstawiciel samorządu studenckiego i naprawdę trudno uwalić osobę, która umie i odpowiada poprawnie. A jeśli nawet coś takiego by się zdarzyło - są odwołania, jest regulamin uczelni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawniczka7789770
sa pytania wielokrotnego wyboru z podwojna negacja, pietrowymi haczykami, wystarczy, ze z 6 odpowiedzi 3 sa prawidlowe, ty wybierzesz tylko 2 i juz masz0 pkt za cale zadanie, nie musisz napisac, zle mozesz po prostu napisac np. za malo, 8 stron, a wykladowca chcial 10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawniczka7789770
moj koelga mial komisa na pierwszym roku z hpp, odpowiedzial na wszystkie pytania, ale za malo i nie zdal. nikt nie bedzie wchodzil w konflikt z wykladowca. na egzaminach ma byc to, co bylo na wykladach i cwiczeniach, chyba kazdy student wie, ze to tylko teoria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawo na UW a medycynę na WUMie jak chcesz to próbuj trochę stara jesteś ale wiesz mi warto - przynajmniej coś ciekawego robi się w życiu, ja nie jestem w stanie sobie wyobrazić życia po prawie - po 5 latach bym wykitowała z nudów wiec cieszę się że zmieniłam kierunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mój kolega w trakcie studiów prawniczych miał 2 komisy (udane) i jeden nieudany - powtarzał rok, obecnie kończy aplikację. Konflikt z wykładowcą... No pewnie różne rzeczy się zdarzają, ale skoro już na uczelni jest taka kolesiowska klika i złośliwcy uwalają dla pieniędzy no to chyba lepiej zmienić uczelnię niż płacić taki haracz nie wiadomo za co skoro się umiało materiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawniczka7789770
napisalam na poprzedniej stronie, ze prawo na uw to kpina. wiem, ze tam jest niski poziom, sama uciekłam z białegostoku na 4. roku, żeby zaliczyc na uw kilka egzaminów (m.in. prawo rolne), na uw jest łatwo z tego wzgledu, że ta jest naprawde mało wymagajacych wykladowców i faktycznie nie trzeba kuc. tam można miec średnią w okolicach 4,5, jak sie "ogólnie ogrania". miedzynarodowe prywatne jest na niezłym pozimie (dziś, nie wiem jak kiedyś) i nie wiem jak kiedys, ale teraz na uw jest tylko jeden warunek na 5 lat, im po prostu nie opłaca sie oblewać, oni przyjmują każdego na wieczorowe, nie ma żadnych progów, a egzaminy są te same dla dziennych i wieczorowych. to samozwanczy najlepszy wydział prawa w tym kraju i tez miałam tam same 4 i 5, pracując jednocześnie w kancy iżyjąc po prostu normalnie. czego nie moge powiedzieć ani o uwr, ani o uwb, bo tam wszystko trzeba ryć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawniczka7789770
swoja droga uw strasznie psuje opinie studiów prawniczych. a ja akurat kocham ten kierunek i naprawdę postaram sę dostać na ao w tym roku (to już ostatni nabór), jak się nie uda,t o medycyna, bo nie widzę się w korporacyjnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawniczka7789770
o moja wypowiedź z 2. strony: "myk mykkkk, to prawda, UW JEST W OGOLE NAJBARDZIEJ PRZEREKLAMOWANYM WYDZIALEM PRAWA W TYM KRAJU. ja studiowałam na 3: UWB, UWR i UW (przenosiłam się w ramach programu MOST) i to prawda na uw przyjmują głąbów i gląby te studia kończą, jednak we Wrocławiu i w Białymstoku była masakra, kpa we wrocławiu z krawawą basią, albo handlowe lub kpk w białymstoku to są bardzo ciężkie egzaminy. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawniczka7789770
zalezy tez co sie robi w korporacjach, jak ktos specjalizuje sie w alimentach, to faktycznie nie zazdroszcze, hahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja po prostu nie widziałam siebie na prawie choć byłam jedną z najlepszych osób na roku wolę coś robić czuć że moja praca ma sens nie że z*********m tylko wyłącznie dla pieniedzy i działanie w interesie klienta który mi płaci np. ojciec a nie w kierunku dobra dziecka, rodziny -ja muszę czuć że to ma sens I wracając do tematu o anglistycę w*****nę w to czy kończy się kierunki inżynieryjne, humanistyczne zawsze lepiej sobie radzą ludzię co to po prostu czują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko skończyłam anglistykę, jestem tyle co po studiach i zarabiam ok 3-4 tys (zależy od miesiąca). Gdybym chciała poświęcić jeszcze więcej czasu na pracę mogłabym zarobić nawet do 5 tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawniczka7789770
na uw mozna niskim nakładem pracy osiągać sukcesy, ale poziom prawa na uw ma niewiele wspólnego z poziomem uwr, uwb, uś, uł, uj, umcs ja też nie widzę siebie w korporacjach, wolę spróbuję dostać na aplikację sędziowską, prokuratorską, korpo wykluczam absolutnie i jak mi nie wyjdzie, to pójdę na medycynę, nie będę musiała nawet zdawać matury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie przeszkadza ci to że przez kolejnych 6 lat będziesz wisieć na kasie rodziców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawniczka7789770
do kogo skierowane pytanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli do mnie ws. medycyny, to nie będę wisieć na kasie rodziców tylko męża. jemu samemu będzie przeszkadzać, jeśli nie będę coś robić wbrew sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajny mąż właściwie wiem że jeszcze idiotyczniejsze pytanie ale jak pójdziesz po jednych studiach na medycynę to jak chcesz mieć dziecko to mówi się że najlepiej na studiach bo na specjalizacji to już nie ogarniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a weż czegoś nie zdaj na medycynie tam warunki są po 7,10 tysięcy za ważne przedmioty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ooo, bez ironii, ja mam z 3 stypendiów ponad 1000 zł i cała kasa wpływa na wspólne konto. wiem, że to nic, on jest na prokuratorskiej i ma nieco ponad 3 tys. stypendium na rękę. nie mielibyśmy dla siebie czasu, gdybyśmy razem nie mieszkali. true love zawsze myslałam, że jak tylko dostanę stanowisko, to zajdę w ciąże jak najszybciej, zaraz po 30. mimo wszystko mam nadzieję, że uda mi się dostać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawniczka7789770
a czego oczekujesz? kształcenie lekarzy jest kosztowne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w górę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co tu podbijać, to porażka. Studia językowe, a zwłaszcza anglistyka, uczą bardzo dobrze języka i nic poza tym. Ludzie, którzy coś naprawdę potrafią, mają ten język opanowany na poziomie komunikatywnym i to wystarcza. Ale oni coś naprawdę potrafią, a nie tylko pogadać :) I za tę kombinację dostają dobre pieniążki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×