ojciec

Moj tata nie zadzwonil z zyczeniami,nie zaprosil do siebie nie odwiedzil.A ja czekalam.Ale przyjdzie taka chwila ,ze to on bedzie czekal.Tak nie robi sie Tato.Ja zyje .

Zaciskam rączki? Chcesz zemsty na tatusiu? ;D Ja p******ę spoko. Módl się żeby tatuś albo jego nowe dzieci zachorowały, żeby potrzebowały np twojego szpiku ;D

"Ale przyjdzie taka chwila ,ze to on bedzie czekal." przyjdzie albo nie, ty zamiast czekać i planować zemstę lepiej zacznij żyć i zajmij się sobą, bo ci życie przed nosem przeleci a ten dzień może nigdy nie nastąpić

A wiesz jakie to jest fajne uczucie widzieć jak człowiek ktory się tobie śmiał lata w oczy dziś jak potulny baran tłumaczy się ze swoich przekrętów. Mowię ci nie do opisania,coś fantastycznego.Chi\cial baran przestać płacić alimenty bo dzieciak przeszedł na studia zaoczne i zaczął pracować to niech teraz wie że nie zawsze to się opłaca.Wiesz ile buli się podatku od zatajonych dochodów??? Jak oddaje się rodzinne,wychowawcze,zostatnich 10lat???Było sie przed szereg nie wychylać. I teproblemy z pracą boszef który zabuli raz za swoje przekręty od racu wywala z roboty.

dzieci to dzieci ale inaczej kocha się dzieci kobiety którą sie kocha a inaczej tej ktorej się nienawidzi dzieci ktore mam z żoną mają jej oczy, jej charakter przypominają mi ją a ty przypominasz swoją matkę ktorej nie cierpię masz roszczeniowa postawę jesteś pyskata mówisz i myślisz jak ona - nigdy nie będę cię kochał tak jak kocham córkę z mojego obecnego związku / co za jełop to napisał? były mojej przyjaciółki uwielbia ich córkę,bardzo podobną do matki ,nie kompromituj się głupcze,albo jest odpow.ojcem albo nie,on nie pozwoliłby żadnej babie zabronić kochać,wspierać córki dla mnie jesteś dnem!!!!

O nie - znowu przylazła tu ta"osoba od wykrzykników" - i juz po dyskusji na poziomie

[zgłoś do usunięcia] gość dzieci to dzieci ale inaczej kocha się dzieci kobiety którą sie kocha a inaczej tej ktorej się nienawidzi dzieci ktore mam z żoną mają jej oczy, jej charakter przypominają mi ją a ty przypominasz swoją matkę ktorej nie cierpię masz roszczeniowa postawę jesteś pyskata mówisz i myślisz jak ona - nigdy nie będę cię kochał tak jak kocham córkę z mojego obecnego związku / co za jełop to napisał? były mojej przyjaciółki uwielbia ich córkę,bardzo podobną do matki ,nie kompromituj się głupcze,albo jest odpow.ojcem albo nie,on nie pozwoliłby żadnej babie zabronić kochać,wspierać córki dla mnie jesteś dnem!!!! Brawo za odpowiedż!!!! Ciekawe jak szybko ta kolejna córka autorowi zmieni się w pyskatą podobną do mamuni roszczeniową babę??Chyba wtedy gdy na horyzoncie pojawi się nowa ślepa miłość hehe.

Przyjdzie ten dzien bo nowa pani nie dala tatusiowi potomka.Ja nie bede sie msicic ja bede tylko tak samo obojetna jak moj tatus.Przeciez to jest w genach,

Znaczy, że co? Uważasz, ze nowa pani się nie zajmie tatusiem tylko on przyjdzie do ciebie? Nie martw się, bedzie wolał dom opieki

Niestety nowa pania pokaralo i nie zajmie sie tatusiem.Dom opieki no to jest jedyne wyjscie.

A jak bidulka nie stać na dps to zawszemoże pod most zasuwać

Małe wielce pokrzywdzone gnidy :) Moja koleżanka, ta jakże zła, obrażona tutaj nieraz nowa Pani, nieba by przychyliła dzieciom,******* przez całe życie na cudze dzieci, bo kochała jak własne, my wszyscy pukaliśmy się w łeb i mówiliśmy, że oszalała. I co ? Jak jej dzieciaczki, niewinne odpłaciły? Przy podziale majątku w ogóle zapomniały o tym co dla nich robiła, jak przejęła role matki, chciały jej wydrzec wszystko łącznie z łyżeczka do herbatki, a ona nadal mówi "moje dzieci" biedna kobieta. Dletgo jak ktoś tutaj pieprzy o wstretnych nowych paniach i biednych niewinnych dzieciach to ja się śmieje głośno - zobaczymy te niewinne dzieci za kilka lat ;D

Bo zlo wyrzadzone czasem wraca po latach.

A co koleżaneczka dla siebie chciała? A myślisz głupia babo że własne dzieci tak nie robią????

dlatego kochane nowe panie - żadnych skrupułów :)

Koleżaneczka była ŻONĄ i dostała tyle ile przewiduje ustwa, ale dla dzieci to i tak było za dużo

Ty znasz tylko stronę koleżanki,i te złe dzieci prawda???A ile razy poznałaś to wszystko ze strony tychże dzieci????

Kochana obserwałam wszystko przez lata. To nie tak, że usłyszałam to od koleżanki koleżanki na mszy w niedzielę. Ostrzegaliśmy ja, ale ona była zaślepiona miłością. Teraz jej się dzieci odpłaciły :)

Ona była taka dobra one takie wredne za jej dobroć odpłacają chamstwem. Hehe z ich strrny to wygląda inaczej.

Wcale nie wygląda to inaczej z ich strony. Mówią otwarcie " w sumie nie nasza matka, wiec nie mamy skupułów"

"niestety nowa panią pokazało" - za co? za to że cie tatuś olal? :D może jeszcze panią z warzywniaka i sąsiada pokara za twoje krzywdy i decyzje tatusia? :D

przeczytajcie sobie oczami dziecka, takie dzieci porzucone są wybrakowane, nigdy nie dojrzewają - ta co tu pisze że czeka aż się role odwroca jest najlepszym przykładem, zranione, zawziete, porzucone szczenię które podbudowuje się myślą o zemście która nigdy nie nastąpi :)

Bo naturalne jest to, że dziecko powinno wychowywać się i z mamą i tatą. A jak brakuje kogoś w rodzinie to zawsze są jakieś braki w psychice. Bo matka ojca nie zastąpi i odwrotnie. Dlatego moim zdaniem najlepiej by było, jakby każdy dbał o swój związek, dla dobra dziecka i rodziny. A nie po podpisaniu papierka odpuszcza sobie, bo już starać się nie trzeba, bo chłop już zaklepany i jest mi dany raz na zawsze. Niestety nie w dzisiejszych czasach.

Ja tak was czytam cały czas i ciągle nie starała się nosz k***a starać to się powinni chyba oboje prawda...... Głupie baby zrzucacie wszystko na kobietę by tylko misia wybielić.

Oczywiście, że starać się powinni oboje. Nie tylko kobieta. Ale uważasz, że facet, który bardzo stara się teraz, zabiega o mnie, jest czuły i opiekuńczy nie był taki wcześniej. Wątpię w to. Skoro się żenił to znaczy, że chciał z tą kobietą być dłużej niż dwa lata. A czemu nie wyszło, bo gdy już miała go na papierze to odpuściła sobie. Naprawdę kobiety czasami są same sobie winne. Nie twierdze, że wszystkie, bo wśród facetów też są kanalie. Ale dziwie się, że eks mojego mężczyzny tak łatwo wypuściła go z rąk. Tymbardziej, że już jeden zostawił ją z dzieckiem. Teraz jest sama z dwójką. Pech, a może z takim babsztylem nie da się żyć???

Znam takiego,ktory sie staral i byl opiekunczy,ale jak urodzilo sie dziecko to uciekl od obowiazkow,szybko znalazl kochanke i teraz tez jest opiekunczy.Do czasu jak nowa zacznie wymagac.

Jak mozna ukladac swoje zycie z czlowiekiem ,ktory nie zajmuje sie dzieckiem?Jak trzeba byc pusta kobieta?

Niestety coś wam powiem. Lepiej już z takim, który tylko płaci i się nie spotyka niż z takim, który cały czas żyje przeszłością i chce się z dzieckiem spotykac bardzo często - jak z takim zbudować przyszłośc?

Mi też się wydaje, że lepiej układać sobie życie z facetem, który płaci tylko alimenty. Wtedy nie odczuwa się tak jego przeszłości na sobie i można ułożyć sobie szczęśliwe życie z takim facetem. Gdyby te pierwsze małżeństwa były takie fajne to nie było by tych drugich ;-)

Ja od swojego wymagam jeszcze więcej, miał zdecydowanie bardziej pod górkę, właśnie dlatego, że był rozwodnikiem z dzieckiem. Ciesze się że dałam mu szanse, bo jest cudownym facetem.