Transfer funtów do UK z Polski

Mam pytanie. Od kilkunastu lat przebywam na wyspach, i wiadomo w międzyczasie transferowalem funty na konto w Polsce, później je sprzedawałem i trzymałem na lokatach złotówkowych czy też w funduszach. Wszystkie funty były legalnie zarobione tzn. opodatkowane tu w UK. Teraz kwestia jest taka, że chciałabym za te złotówki zakupić znowu funty i przetransferować je z powrotem do UK drogą bankową (ponieważ planuję zakup domu). Moje pytanie jest takie, czy będę zobligowany do płacenia jakiegoś podatku? Czy ktoś z was przechodził podobny proces?

czy konta w Polsce były/są na ciebie? trzymanie kasy na polskim koncie na siebie jest trochę ryzykowne czy us się nie doczepi że nie rozliczasz się w Pl co do podatku to chyba banki już go od razu pobierają od procentów

"do sarkafarkaaa czy konta w Polsce były/są na ciebie? trzymanie kasy na polskim koncie na siebie jest trochę ryzykowne czy us się nie doczepi że nie rozliczasz się w Pl" Konta sa na mnie i zone ktora pracuje ze mna za granica. Dlaczego US ma sie przyczepic do mnie jezeli ja nie mieszkam od kilkunastu lat w Polsce i nie pracuje w Polsce. Poza tym pieniadze zarabiam legalnie za granica i tam place podatki. Banki swoja droga same pobieraja % z moich odsetek.

musisz zapytać w banku tutaj nie znajdziesz odpowiedzi, gdyż regulamin w bankach się zmienia i coś co było 2 miesiące temu może być nie aktualne. Przelicz czy nie taniej byłoby polecieć po pieniądze

^^Poleciec i co w kieszeniach przewiezc? :) Za duza kwota wchodzi w gre. Poza tym takie transakcje musza byc na papierze.

mam ten sam problem, nawet pytalam tu kiedys i w sumie nie uzyskalam odpowiedzi. wlasnie wrocilam z Polski gdzie probowalam to zalatwic bo kwota rowniez za duza aby ja przewozic samemu. otworzylam konto walutowe i jakas czesc kasy zmienie w kantorze i wplace na to konto (przelew tej kasy na konto w uk bedzie kosztowal ok 130zl) w sumie to gosc w kantorze powiedziam ze moglibysmy sie spotkac w banku i wymienic cala kasa, nie wiem tylko jak to mialoby wygladac, przelewe czy ja mu w banku daje torbe kasy a on mi?:-) druga czesc kasy chyba przewalutuje przez bank, jest taka opcja jak negocjacje z bankiem, co tak naprawde nie wyglada jak prawdziwe negocjace (mozna sprawdzac codziennie jaki przelicznik bank oferuje danego dnia i to po prostu zaakceptowac lub nie) ale zawsze kozystniejsze niz "normalne" przewalutowanie. Póki co nie poczynilam jeszcze zadnych krokow w tym kierunku. Jak ktos sie na tym lepiej zna i moze cos poradzic to bardzo prosze..

zastanawiam sie tylko czy musimy to zglaszac w urzedzie odatkowym w UK? udowadniac skad mamy te pieniadze

Ma ktos jeszcze jakies doswiadczenie w tej kwestii???

Podbijam.

Ja też.

chyba Polacy wciaz wysylaja funty tylko w jedna strone;)