kupiłam dziecku taki smoczek podoba wam sie?

strasznie mi się spodobał. http://senditout.com/images/h/p_babysthr.jpg :)

uroczy:O

był jeszcze taki, ale jak dla mnie to nie bardzo. http://www.obmawiamy.pl/wp-content/uploads/2010/09/bizarre-soother-01.jpg

hahaha fajny! tzn oprócz takiego wolałabym miec jeszcze kilka ''normalnych'' :p ;p ;p

Tragedia

ten kto wymyślił te smoczki z pewnością minął się z rozumem.Mnie się zbiera na wymioty jak na nie patrzę a zwłaszcza na ten drugi:O

co wy takie dretwe? a jak kupujecie dziecku czapeczki z uszami królika misia czy słonia to jest spoko? dajcie spokój ;P Autorko gdzie można taki smoczek dostać?

Nie wiem czy dretwe. Mnie to poprostu obrzydza. Wyglada jak sztuczna szczeka... Jakbym zobaczyla szczeke mojej babki na stole to chyba bym zwymiotowala. A to wyglada podobnie. I wybacz ale uszy misia sa mniej obrzydliwe.

Nie widzisz różnicy między czapką z uszami a czymś takim?:O przecież to oszpeca nie wspominając już o tym,ze jest odrażające:Omiało być śmieszne,ale jednak cos jest nie halo

wy na prawdę nie macie za grosz poczucia humory. współczuje waszym dzieciom i mężom. Kij od szczotki połknęłyście chyba.

Co to jest humora?:O

bo wiecie co, czapka z uszami ma być milusia, fajniusia, słodziusia, w sam raz dla ciumkającej mamy. a ta z poczuciem humoru wybierze śmieszny smoczek, bo ma dystans do życia, a nie czapkę z uszami. Ale czego się tu spodziewać jak tu tylko mleczka i jejeczniczki.

13:02 włóż sobie sztucznego penisa do ryja i łaź tak pół dnia:) wiesz jak będzie śmiesznie:D

"humora" to jest literówka, ale tobie oprócz HUMORU brak i domysłu.

Dobrze mówisz,ze wybierze śmieszny a nie obrzydliwy.Bo to jest jednak różnica wiesz?:O

A tobie czego brak,że nie zrozumiałaś ironii?Mózgu??Oczywiście,że tak:D

gośćiu z 13.05 wsadz swojemu mężowi skoro to cię rozśmiesza. przynajmniej popatrzysz.

Ale po co jemu?Ty jesteś taka rozrywkowa,że własne dziecko byś oszpeciła takim "smoczkiem" więc taki penis będzie dla ciebie w sam raz:D

A NA FB JUŻ WRZUCIŁAŚ? :/

Niemowlęta są całkowicie od nas zależne i co im założymy, to muszą nosić, bo nie są w stanie niczego zmienić. Jak je ubierzemy, tak będą leżeć. Nie sądzę, że któraś z nas chciałaby, żeby ktoś wykorzystując jej bezradność robił z nią co chce i ośmieszał ją. Dla mnie dziecko, to też człowiek i też ma godność jako istota ludzka, dlatego jestem przeciwna takim ośmieszającym/upokarzającym "ozdobom". Nie przekonuje mnie argument, że dzieci nie są świadome sytuacji, bo sama nie chciałabym, żeby ktoś wykorzystał w taki sposób moją nieświadomość. Nie ma to nic wspólnego z poczuciem humoru. Jest różnica między tym, co jest zabawne, a co ośmieszające.

Haha śmieszne. Ale ja bym swojej córce takiego nie kupiła. Czego ludzie nie wymyślą =)

mi się te smoczki strasznie podobaja ;) szczególnie ten drugi wąłśnie :D Ośmieszanie dziecka? Wykorzystywanie jego bezradnosci? idź do psychologa kobieto albo lepiej do psychiatry :o Założę się, ze dzieciak za parę lat sam się z takich zdjęc i z tego smoczka będzie smiał. A ty to niemalże pod wykorzystywanie seksualne i znęcanie podciągnełaś.

beka w ch*j :)

Osmieszajace miejmy nadzieje ze to nie przyszly prezydent

Jesli to przyszły prezydent to zrobimy z niego kaczkę

To już jest nadinterpretacja moich słów. Nic o wykorzystywaniu seksualnym nie pisałam. Dla mnie takie ozdoby są ośmieszające. Jest różnica, gdy zakładasz sobie coś takiego sama, świadomie i się z tego śmiejesz, a co innego, gdy wykorzystujesz to, że drugi człowiek nie może zaprotestować. To est robienie z dziecka małpki z cyrku. O to mi chodzi. Nie o sam wygląd tych rzeczy. Moim zdaniem śmieszne jest to, co śmieszy obie strony.

nie sadze aby dziecko miało protestować ;) dzieci akurat lubia takie rzeczy. spytaj się 3latka np. ;) Sztuczne wampirze zeby i inne d**erele. Ośmieszasz to się TY ;) Myslisz, ze dziecko jest tak nadęte i połknęło kija od szczotki jak ty? Nie sądzę... I to nie była nadinterpretacja Twoich słów- użyłaś takich jakby co najmniej dziecku się krzywda działa.

ale co zrobisz tego dziecka szympansa dziecko nawet o tym nie wie i wszyscy się z niego śmieją a dziecko nieświadome

moje dziecko ma 3 lata lubi być podziwiane a nie jak się z niego śmieją

Zabawne jest Twoje oburzenie. Ja tylko napisałam swoje zdanie na ten temat. Nie musisz się z nim zgadzać. Nie rozumiem tylko, dlaczego tak się bulwersujesz. Dziecko, które ma 3 lata to już dziecko, które samo potrafi zdecydować, czy mu się to podoba, czy nie. Ja piszę o niemowlęciu. Moje zdanie na ten temat nie ma nic wspólnego z poczuciem humoru. Sądzę, że mam poczucie humoru, ale nie bawi mnie po prostu ośmieszanie innych ludzi.