Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kat3

zraniony uczuciowo

Polecane posty

Gość kat3

czesc wam wszystkim moze kts mi cos doradzi co robic,poznalam polroku temu chlopaka poznalam go na portal sympati,zaczelismy pisac ze soba jest odemnie starszy.w koncu doslo do spotkania po miesiacu pisania ze soba,wszystko dobrze bylo ukladalo sie dobrze,uwielbialismy ze soba rozmawiac.powiedzial mi ze jak sie spotkalismypierwszy raz to czul jak by mnie zna od dawna.Ja tak samo sie poczulam,poczulam sie bezpiecznie przy nim,z nikim tak sie nie czulam.Wczesniej opowiedzial mi ze byl w powaznym zwiazku wiecej niz 2 lata ta dziewczyna go oszukala zdradzila,z innimi tez sie spotykal ale ale one szybko rezygnowaly.Jest nie ufny mi na nim bardzo zalezy.spotkalismy sie jakies 3 razy.Po pewnym czasie on zaczol rezygnowac,caly czas mowil ze mi przejdzie,po miesiacu,raz sie odzywal raz nie, w koncu pojechalam do niego i mu wyznalam swoje uczucia,pozniej znow zaczol do mnie dzwonic bylo wszystko ok w koncu doszedl do wniosku ze chce byc sam,wczesniej duzo rzeczy mi obiecywal,powiedzial cos czego sie nie spodziewalam ze kocha inna,ale mu niewierze bo jak sie kogos kocha to innej osobie sie nie obiecuje,zamieszkania itd.niewiem co robic bo mi strasznie zalezy ale mam takie mysli zeby nie rezygnowac doradzcie cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli wysławiasz się tak samo jak piszesz to mu się nie dziwię..Poza tym spotkaliście się 3 razy a Ty mu wyznałaś uczucia?Obiecał Ci mieszkanie razem po 3 spotkaniu?Smiac mi się chce i nic więcej.Ile Ty masz lat 12?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kat3
a co masz do mojego pisania?to jest wszystko w skrocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz..lubię gdy mnie inni szanują tak samo jak ja ich szanuję i chcę pomóc.Pisanie w skrócie to jedno a pisanie z błędami,bez ładu i składu to drugie.Jak widzisz sama nikt Ci nie odpisał bo nikomu nie chciało się czytać tego bełkotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz tu chodzi o to zeby tekst przekazac czytelnikowi,nie mow mi o bledach,w tym momencie sie nie licza rozumiesz,a przepraszam co ty jestes polonistka czy co?i tak zaczynasz do mnie pisac jak bys miala problem ze soba,nikt cie nie lubi i nie bedzie lubial jak komus bedziesz wyjezdzala z takimi tekstami,popierwsze to mnie nie znasz,ja ten tekst zamiescilam poto zeby mi ktos doradzil a nie ocenial rozumiesz?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem co nie zmienia faktu,że przez takie pisanie nie przekazujesz czytelnych informacji innym ale nieważne.Co doradzić?To były raptem 3 spotkania,więc jakie uczucia?Jak mogłaś łyknąć obietnicę wspólnego zamieszkania i tego wszystkiego?To jest obcy facet przecież.Zobaczył,że na niego lecisz i się narzucasz(tak to wygląda) i się odsunął.Co zrobić?Nie być naiwną,olać i jak facetowi zależy to sam szuka kontaktu.Jeśli nie to siłą go nie zmusisz.Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja go kocham,i nic na to nie poradze i bardzo mi na nim zalezy.Z jednej strony to jest tak ze juz czasmi nie moge staram sie zapomniec nie myslec o nim ale mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po 3 spotkaniach go kochasz?:O.Musisz być niezłą desperatką i facet to wyczuł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×