Wrabianie w dzieciaka,a bezkarnosc sciereczek.

Jak on mial uznac dziecko skoro nie bylo go w kraju przez 6 lat,tego jestem pewna bo znamy sie prawie 7 lat!! To zadne bzdury.. Przeczytajcie sobie nawet na e-prawnik ze sad moze wydac zaoczny wyrok nawet jak rzekomy tatus sie nie stawia na rozprawę,wystarczy ze zeznala tak matka dziecka,wziela paru świadków którzy zeznali ze ze byli ze sobą w czasie gdy zaszla w ciaze,dolaczyla na dowod kilka wspolnych zdjec i tym sposobem zostal ojcem,i zasądzono mu alimenty. Co innego gdyby on byl na sprawie i odrazu zaprzeczył ojcostwu,wtedy owszem sad zada badan dna,tylko najpierw trzeba wiedzieć o sprawie,a sad ma w d***e bo pismo nawet nie odebrane uznaje za doręczone.

Jakos c*****o w tym sadzie pracowalas skoro uwazasz ze sad nie przyzna alimentów jeśli tatus nie zostanie przesluchany, wszyscy dobrze wiemy jak naprawdę dziala wymiar sprawiedliwości w naszym kraju,i jest wiecej niedorzeczności niż sprawiedliwosci.

pierwsze slysze o takim przypadku,smieszne nie wierze w taka bzdure sama mialam podobny przypadek i ojciec dziecka nie stawil sie na rozprawe ani do prokuratora i choc mialam swiadkow,dowody itp sad nie uznal mojego roszczenia,malo tego prokuraot tazke podstawowa sprawa dla sadu bylo zeznanie ojca dziecka wg mnie to jest historia wyssana z palca,nie wierze i tyle

Nie wierz nikt ci nie kaze, jakby tak sie dalo to by żaden tatus sie na rozprawy nie stawial i mial po klopocie bo bez niego nie ustalano by ojcostwa i alimentów. A rzeczywistosc jest inna.

żeby sąd przyznał alimenty musi być sprawa o ustalenie ojcostwa lub dziecko musi zostać uznane przez biologicznego ojca w innym wypadku matka może jedynie zażądać ew tzw zabezpieczenia przyszłych zobowiązań alimentacyjnych aż do wyjaśnienia sprawy i tu prawdopodobnie doszło do takiej właśnie sytuacji wiec nie są to alimenty wg rozumienia prawa ale jedynie zabezpieczenie finansowe na ew mozliwośc istnienia obowiązku alimentacyjnego w przypadku badan DNA sprawa djest do wyjaśnienia przez domniemanego ojca ,jesli świadczenia były pobrane niesłusznie w sytuacji gdy badanie DNA nie potwietrdzi ojcostwa,matka będzie musiała zwrócić pobrane niesłusznie kwoty jak napisała tu inna osoba sąd nigdy nie stwierdza domniemanego ojcostwa jedynie na zeznaniach matki czy nawet świadków,są do tego odpowiednie przepisy i artykuły

alimenty zaocznie mozna orzec jedynie w przypadkach gdy dziecko jest uznane przez bilogicznego ojca

Według art. 455 kodeksu postępowania cywilnego, rozprawa w sprawie o ustalenie ojcostwa odbywa się bez względu na niestawiennictwo jednej ze stron. Niestawiennictwo nie jest więc przesłanką wyłączającą możliwość prowadzenia sprawy. Sąd jednak nie może przyjąć domniemania, iż twierdzenia strony przeciwnej są prawdziwe i musi przeprowadzić postępowanie dowodowe. Nie jest jednak możliwe przebadanie krewnych domniemanego ojca zamiast niego. czyli żebyś dobrze zrozumiala głupia autorko ,ze bez obecności ojca żadne badanie nie bedzie przeprowadzone i ustalenie ojcostwa będzie niemożliwe a co za tym idzie sąd nie nałozy obowiązku alimentacyjnego

A postępowanie dowodowe to mogą być zeznania świadków, zdjęcia i to dla sądu może być wystarczające aby ustalić ojcostwo faceta który nie stawia się na rozprawę. Jest wiele takich przypadków.

drogie panie! nie ma możliwości ustalenia ojcostwa zaocznie,skąd takie głupoty wam przychodzą do głowy? gdyby tak było to ponad połowa kobiet zgłaszałaby się do sądu z pomówieniem o ojcostwo np sąsiada,badzmy rozsądani

Ja p*****le, dziecko ma ok.6 lat,on nie byl w kraju przez ten okres i nie wiedzial o jego istnieniu i nie uznal dziecka nigdy,a list od komornika dostal z calym zadluzeniem alimentacyjnym,i reszta kosztow!!! Widzialam ten list i wyraźnie pisali..wyrokiem zaocznym ustala ojcostwo i kwotę alimentów.. Wiec swoje teorie możecie wsadzić miedzy buty.

drogie panie! jestem prawnikiem i daję wam słowo,że tzw ustalanie ojcostwa zaocznie o jakim tu piszecie na ma zastosowania w polskim sądownictwie ojcostwo musi być udowodnione owsze,gdy pozwany nie stawia sie na rozprawę są d może ustalic kuratora ale to niewiele zmienia ,gdyz samo pomówienie o ojcostwo nie stanowi dowodu dla sądu

się już nie pień autorko ,ok? zaocznie uznal go za ojca? he he jakos ja takiego szcześcia nie miałąm i 2 lata szukałam przez detektywa ojca dziecka a jak powidzialam w sądzie ,że mam dowody to sędzina odpowiedziała,ze jedynym dowodem jest test dna lub oswiadczenie woli złozone prze ojca u notariusza lub prawnika

brednie nie ma czegos takiego jak wskazanie ojca , ojcostwo trzeba udowodnic, Najwyrazniej twoj wielce szanowny znajomy zrobil dziecko tej kobiecie i tyle.Moze nawet sie uchylal od obowiazku alimentacyjnego

on sobie moze gadac,ze nie wiedzial o jego istnieniu ale prawda na pewno jest inna i mam wrazenie ze to twoj facet a nie zaden znajomy,inaczej tak bys sie nie irytowala w jego obronie naiwna jestes i tyle,nie placil na dziecko to teraz ma długi

W takim razie przeczytajcie sobie ten watek skoro tak sie madrujecie Bez mojej wiedzy zostałem ojcem i zostały zasądzone alimenty ode mnie na rzecz dziewczyny, której nie znam a miałem z nią przygodny kontakt. O sprawie nic nie wiedziałem, gdyż od półtorej roku przebywam poza miejscem zameldowania (zmieniłem pracę). Mam na utrzymaniu niepracującą żonę ,5-miesięczną córeczkę i kredyt do spłacania (kwota alimentów znacznie przekracza moje możliwości). O wszystkim dowiedziałem się dopiero, gdy otrzymałem znacznie mniejszą wypłatę. Nie wiem skąd ta osoba dostała moje dane osobowe oraz adresy moich rodziców i teściów.

Jej matka zaczęła nękać moich rodziców i teściów telefonami oraz psuć mi opinię wśród znajomych. Nachodziła też moich rodziców w pracy przez co mojej mamie nie przedłużono umowy o pracę, gdyż nie spodobało się to jej pracodawcy. Tata mój jest po dwóch zawałach a teściowa po ciężkiej operacji. Czy matka tej dziewczyny może mieć jakieś prawa odnośnie tej całej sytuacji? Czy mogę wytoczyć proces tej kobiecie, jeżeli tak to z jakiego powództwa i o co mogę ją oskarżyć.

taaaa a swistak siedzi i zawija w papierki pierdu pierdu autorko,podszywasz sie pod jakiegos facia?

jest to watek z forum na e-prawnik, I takich przypadkow jest pelno odpowiedz ich na temat ojcostwa Ojcostwo mężczyzny może zostać ustalone na kilka sposobów. W tym przypadku na podstawie powództwa o ustalenie ojcostwa wytoczonego przez matkę dziecka. Prawdopodobnie zapadł tu wyrok zaoczny w sytuacji gdy pozwany tj. ojciec nie stawił się na rozprawie. Od wyroku takiego można wnieść odwołanie i dowodzić np. na podstawie badań krwi czy genetycznych, że nie jest się ojcem. Dowód taki ciąży na potencjalnym ojcu, jako że obcowanie płciowe z matką w określonym czasie przed porodem powoduje, że z mocy prawa ojcostwo jest domniemywane.

ja tu czegoś nie rozumiem ,piszesz ,ze nie wiedzial bleble nle i że nawet nie ma praw do dziecka,to w koncu jak jest? chce miec prawa tzn,że dziecko jego jest

http://e-prawnik.pl/porady-prawne/prawo-rodzinne/odszkodowanie-za-naruszenie-prywatnosci.html link do tej strony zebyscie nie myslaly ze zmyslilam

ok,ide w poniedzialek do sadu zglosic ,ze moj pracodowca jest ojcem Ani,on jest bogaty to mu dowala pewnie ze 3 tysiaki albo i wiecej bo skoro dowodow nie zadaja w sadzie a wystarczy moje słowo to super!bede bogata!

nie on nie chce miec praw skoro to nie jego, chodzi tylko ze podala go jako ojca tylko dla alimentow I nie zalezalo jej by dziecko mialo jakikolwiek kontakt z rzekomym ojcem, od tak wlasnie dobro dziecka postrzegaja takie mamuski

no i co z tego,ze wklejasz jakis tam link z forum> prawdy nie znasz,jest to jedynie wypowied jakiejs aninimowej osoby -faceta ,ktory jest prawdopodobnie ojcem ale mu nie rękę bo ma zone zadna normalna kobieta nie osadza obcego faceta o ojcostwo przed sademgdzie wiadomo,ze bedą robione badania dna

ale twoj pracodawca dostanie list z sadu..lepiej kogos odaj kto nie odbierze listu;)

a tych alimentow to ile bylo? bo nie wierze,ze duzo,pewnie jakies 200 zł co? jaki bylby sens takiego postepowania? zastanawialas sie? bo mnie sie to kupy nie trzeba a prawde zawsze mozna udowodnic

to prawda zadna normalna..a nienormalnych jest wiele I dopoki takie scierki beda bezkarne to takie sytuacje beda mialy miejsce.

przukupie sekreterkę,to moja dobra koleżanka i pisma z sądu mu nie da;) on często wyjeżdza .bedzie ok!

ścierki? łatwo innych osądzać nie znając racji drugiej strony a ty tak mu wierzysz? to twój mąż czy wpadkę z nim też zaliczyłaś?

nie rozumiem, czyli Twoj znajomy nie otrzymal zadnego listu z sadu z informacja o rozprawie o ustalenie ojcostwa, ale juz list od komornika tak?

bo z sadu listy otrzymywal na jakis polski adres a komornik go znalazl dopiero po 6 latach za granica, jak otworzyl swoja dzialalnosc,alimenty jakies 400 zl mies.to sobie policz przez 6 lat plus odsetki I wyprawka I koszty sadowe I komornicze, nie to nie moj maz ani facet ale nie chce mi sie poraz kolejny to wam tlumaczyc, przeciez wy wiecie najlepiej prawda;)