moja córka ma rok i 7 miesięcy i nie mówi nawet mama

Po części wszystkie według mnie macie rację ;) Zdecydowanie zgadzam się, że 19 miesięczne, to nie dwulatek!!! Karygodny błąd. No a mama córeczki ;), dobrze gada z tą stymulacją, na pewno nie zaszkodzi, to są takie zabawy dla dziecka :)

I JESZCZE RAZ DRUKOWANYMI: NIKOMU NIE KAZAŁAM IŚĆ DO SPECJALISTY OD RAZU, a już na pewno nie autorce. A co do argumentu o czytaniu ksiązki o operacji na otwartym sercu - ja nie piszę tego wszystkiego, co wiem na podstawie 1 przeczytanej z ciekawosci ksiazki, ale na podstawie wiedzy uniwersyteckiej, terapeutycznej wyniesionej z praktyk oraz wolontariatów w różnych ośrodkach. Jest różnica? Taka drobna, nie?

Nie

Dziecko1,5 roczne rozumie proste zdania, polecenia i zakazy; rozwija słownictwo, jego wypowiedzi w większości są jednowyrazowe. Używa wielu wyrazów dźwiękonaśladowczych, czynnie używa około 15 - 20 słów, znacznie więcej rozumie Joanna Czapla jest neurologopedą, logopedą, oligofrenopedagogiem i glottodydaktykiem 15 a 300 robi różnicę, czy może jednak nie????????

...........Ręce opadają........... CZYNNIE. A jeszcze mamy BIERNIE. ŁOOOO. Zapomniało się? Nie wiedziało się... Ojej.... Ale kłapać dziobem umiemy, to dobrze :) Widac, że nie przeczytałaś moich postów, bo wyjasniłam co mam na msyli przez wyrażenie "posługuje się około 300 wyrazami" :)

MamaCóreczki a mozesz mi podać skąd ty bierzesz te dziwne normy ?

mamo córeczki już się zaczęłaś denerwować bo ktoś ma czelnośc się z tobą nie zgadzać i podważać twój "autorytet" :O:D idź już i nie błaźnij się więcej

Już gdzieś je cytowałam i podawałam. Nie chce mi się robi tego kolejny raz. Przejrzyj posty.

Ojej mamacóreczki zdenerwowała sie bo ktos ma inne zdanie HAHAHAHHAHA Nie wiem czy ty powinnas pracować z dziećmi ja taka nerwowa jestes.

Zaczełam się denerwowac, bo próbujecie dyskutować, ośmieszać mnie nie mając zbytnio pojęcia o czym mówicie, podpieracie się cytatami, których nie rozumiecie. Możemy się nie zgadzać, ja to szanuję, ale nie dam zgody na obrażanie mnie i podważanie moich umiejętności, bo mnie nie znacie i guzik o mnie wiecie.Jesli ktoś się ze mną nie zgadza - chętnie wysłucham, pod warunkiem że ktoś dysponuje wiedzą logopedyczną, i ma na to sensowne argumenty, a nie takie "nie bo nie" i "ma czas".

O to Wam chodziło, nie? Wyprowadzic mnie z równowagi? Z dziecmi pracuje się wspaniale, bo dzieci nie dyskutują na tematy, o których mają blade lub żadne pojęcie. I mają zdolność kultury.

Za to ty nie masz kultury,Plujesz sie jak głupia tylko dlatego ze ktos ma inne zdanie .

Dla Was mogę być głupią, arogantką, nieukiem i mądralińską - co tam sobie chcecie :) Jesli to Was uszczęśliwi - proszę bardzo :)

nie przyjmuj się głupimi komentarzami. W akcji 2 słowa na 2 lata to o 272 za mało uczestniczy ponad 180 gabinetów logopedycznych, są to bezpłatne konsultacje, więc można iść bez zobowiązań i dziecko przebadać.

Sorry, ale to wy nie potraficie czytać ze zrozumieniem. Mama córeczki tłumaczy 100 razy, a wy nadal swoje. I byle zgnoić.

tu kafeterii matki są mądrzejsze od wszystkich autorytetów razem wziętych, nawet od specjalistów z WHO.

Dzięki za wsparcie :) Niech podsumowaniem całej dyskusji będzie uwaga, że skoro wszystkie moje słowa itp są wymysłem i głupią paplaniną, to takie akcje jak ta 2 słowa to o 270 za mało nie miałyby sensu, nie cieszyłyby się zainteresowaniem i tyle gab. logopedycznych nie brałoyb w tym udziało:) Pozdrawiam!

Po co ty co chwile piszesz to pozdrawiam ?

Mama Córeczki- sprawdź co to znaczy "fakt" bo póki co teoretyzujesz...

nawiedzone jesteście

Mama Córeczki-porównujesz 7-latka do 2-latka? Ekhm... nie skomentuję

MamaCóreczki- mówisz o kompetencji jakbyś sama ją posiadała. Skończyłaś już te studia? Masz wieloletnie doświadczenie? Gadasz jako świeżak, co ledwie wiedzy liznął i mądrzysz się jakbyś wszystkie rozumy pozjadała a widać poważne braki w tym co piszesz- nie wyściubiasz nosa poza swoje "wyobrażenia".

"Poza tym, co znaczy "przyjdzie czas", a jaki czas jest tym właściwym? A po jakim czaise trzeba się martwić?" Zostań ty lepiej przy filologi polskiej bo bajdurzyć umiesz ale za mądra to ty nie jesteś. Przypomniała mi się nauczycielka która była tak ambitna, że zadała "nam" rozprawkę za zadanie do domu, gdy mieliśmy 8 lat. Cóż... świeżo po studiach była i wylali ją po tej akcji więc uważaj ;)

Na siłę szukanie wad u dzieci- nie mówią rower tylko jowej i mają 3 latka- OMG!!!!! Skandal!!! Ułom!!! Będzie miał same pały!! Będzie bezdomny!!! Alarm!!! Złe nawyki.... Boże...

Do tego nie rozróżniacie niemowy która milczy i nie wydobywa się z niej ŻADEN dźwięk do dziecka które w wieku 2 lat nie mówi pięknie, z dykcją, pełnymi zdaniami... Rety!!! Satanistki

Sama kliknij w krzyżyk pani studentko. Może to nie zawód dla ciebie? A znak "plus minus" nie oznacza około bo około oznacza ten znaczek ~ , tylko oznacza, że może być więcej lub mniej i zwykle cyfra postawiona przy tym znaczku oznacza ile plus albo minus czyli +-300 oznacza, że może to być o 300 więcej lub o 300 mniej...

Ale w jednym się zgodzę z Mamą Cóki- troska, zabawa, ćwiczenia... to na pewno nie zaszkodzi :)

już zleciały się szczekaczki ;)

eeee... praktyka wywodzi się z teorii... eeee.... nie mam pytań...

Najwięcej tu szczeka pani studentka co wodę z mózgu próbuje (nawet z powodzeniem) zrobić.