Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malizja

czy mogę wziąć zastrzyki do podręcznego bagażu

Polecane posty

Gość malizja

muszę lecieć do Polski, a zaczynam brać zastrzyki i nie wiem czy mi pozwolą przewieźć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli masz leki przepisane przez lekarza to musisz miec na nich swoje nazwisko, recepte, itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malizja
dzięki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne na srysko a nie nazwisko możesz przewieźć pod warunkiem ze jeden nie przekracza 100 ml

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli to lekarstwa to nie ma znaczenia czy 100ml, to jest inna kwestia lekarstwa na recepte a plyny/kosmetyki, itp. Zreszta zastrzyki raczej nie sa robione w ogromnych ampulkach :) Tutaj ulatwieniem jest to ze na kazdym leku jest naklejka z apteki na ktorej jasno widac dane pacjenta wiec na lotnisku to sprawdzaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie ze mozesz wziasc sylko imiene potrzebujesz zaswiadczenie od lekarza ze to sa przeznatczone dla ciebie tylko wraz naglym wywadku urzycia podczas drogi mozesz miec szczykawke i igle tylko musi byc to umieszczone na zaswiadczuniu wraz z nazwa danego zastrzyku ja osobiscie tak mialem i bez problemu bramki przeszlem za okazaniem zaswiadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strzykawke !!!!!! Nie szczykawke Litości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" urzycia" :O "szczykawke" :O "przeszlem" :O A jak samolot wyladowal to klaskales jak glupi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'wziąść', 'urzycia', 'szczykawka', 'przeszłem' - Boże litościwy, niech zgadnę, po podstawowym jesteś i jakimś cudem 'kumpel' załatwił ci robotę w UK? Może weź już nie pisz nic po polsku. Pisz po angielsku, jeśli umiesz. A jesli nie, to oszczędź nam bólu i w ogóle się nie wypowiadaj, tłumoku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×