przeziębienie i miesieczne dziecko pomocy

Jestem sama w domu z miesięczną córeczką, jestem przeziębiona i jest masakra. Nie to, że się nad sobą strasznie użalam, martwi mnie raczej, że córeczka sie zarazi. Jestem sama z nią, przecież ciągle ją noszę, karmię piersią itd. Używam żelu antybakteryjnego, ciągle myję ręce, ale czasami nie mam jak wytrzeć nosa nawet... Jak ją uchroic przed zakażeniem? Jak Wy sobie radziłyście?

Ja tez bylam bardzo chora jak dziecko mialo kolo miesiąca. Jak karmisz piersia to nie powinno nic mu byc, tak mi lekarz mowil. Mozesz kupic dodatkowo maseczke troche ograniczy fruwanie zarazkow.

dzięki, chociaż jakbym nosiła maseczkę to chyba bym sie udławiłą włąsnym katarem, leci ze mnei jak z kranu... ktoś jeszcze?

jak ja karmiłam piersią i byłam przeziębiona to córki ani razu nie zaraziłam, nigdy nie zdarzyło mi się zarazić dziecka, teraz jest tak, że to ja raczej zarażam się od niej, kilka dni o niej ja też jestem przeziębiona. Poza tym nie wycierasz nosa przy dziecku, myjesz ręce, nie kichasz i nie kaszlesz na nią. Dziecko przy przeziębieniu robi to wszystko "na Ciebie".