Nie wytrzymuję już psychicznie mam dość facet i pies

tego Noxelia nie napisała przypadkiem? z tego co pamiętam, ta dziewczyna oddała kota, bo jej się znudził... x brawo k***a:)

niech sp1erdala kretyn!!! skąd wiesz, że waszego dziecka też nie będzie tak traktował? ludzi poznaje się po tym jak traktują zwierzęta!!! co mu pies zrobił?! ja bym chyba swojego faceta zayebała jakby uderzył mojego psa!!! byłby przegrany !!!

Facet stanowi problem, a nie pies, dlaczego miałabyś się pozbyć psa? ...

Bo kota sie juz pozbyla na jego zyczenie. Nie lubi pracowac, facet ja utrzymuje, znamy jej cala historie, a tak naprawde ma na imie Ania M. mieszka w Poznaniu

jej facet także zmusza ją do prostytucji na SU:D i pobiera z tego korzyści

Ja mam kota.Mój facet nie znosi tych zwierząt. Gdy zamieszkalismy razem kociaka oczywiście zabrałam. Początkowo lubił go straszyć przez co wybuchały w domu małe wojny.Po jakimś czasie mu przeszło (albo się znudziło). Teraz się wzajemnie ignorują.Oczywiscie zwierzakiem zajmuję się wyłącznie ja. On kupuje żwirek żebym nie musiała dźwigać. Kiedyś usłyszałam jak rozmawiał z ojcem. Mówił mu że nie lubi tego kota, ale mimo to nigdy by go nie oddał ani nie zrobił mu krzywdy bo to jednak istota czująca... A kilka dni temu kupił mu legowisko :-) Mam cichą nadzieję że z czasem się polubią...

otulona, problem polega na tym, że autorka bardziej niż psychicznie chora jest złośliwa, przewrotna, roszczeniowa i jest hipokrytką - ciężko więc jej nie oceniać, kiedy potrafi napisać ludziom, że są niewolnikami systemu, a ona zarabia pokazując się nago na kamerkach internetowych.

Coz, jeszcze nigdy nie bylo tak, ze osoba lekko niezrownowazona psychicznie kiedy mialas problem z bezplodnoscia cieszyla sie z tego, kiedy umarlo Ci dziecko obrazowo opowiadala jak wpieprza je robaki, wyzywala Cie tylko dlatego, ze pracujesz na etat, a ona nie musi oraz nie wyludzila od Ciebie kasy na rzekoma chorobe psa, nie wydala ich na bizuterie dla tegoz psa, po czym nie wysmiewala sie z idiotow ktorzy jej pomogli.

Wolnoć Tomku! Facet okazał swoje prawdziwe oblicze, kiedy zamieszkaliście razem. Wcześniej wiedział, że jesteś bardzo związana z psem i powinien przyjąć to do wiadomości, że to pies był pierwszy, a nie on. Ale pomijając, nie sposób stwierdzić, że facet, który naprawdę kocha akceptuje partnerki upodobania, a nie czyni z nich powodu do problemów w związku. Coś nie tak z nim jest.

Ja nie przepadam za zwierzętami, moja dziewczyna ma psa, którego uwielbia, ze względu na nią opiekuję się zwierzakiem i jestem dla niego dobry, bo ją kocham i nie chciałbym sprawiac przykrosci, zastanów się nad swoim związkiem i tym kolesiem. Rozumiem,że mozna nie lubic zwierząt,ale dokuczanie im i znęcanie się jest poniżej ludzkiej godności.

11.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość ale wy wszyscy jestescie święci, a nie potraficie zrozumieć jednej prostej rzeczy, nie każdy człowiek kocha zwierzęta na tyle aby dzielić z nim mieszkanie i wydawać na niego własną kasę a mało na pewno nie wydaje bo karma musi być pewni najlepsza, zabawki nowe co rusz bo "zużywa" i jeszcze do lekarza, to tamto, wyprowadzać kilka rayz dziennie, nie każdmeu się to podoba. Jesteście ograniczeni umysłowo! Psiarze durni, wszystko by postawili nad dobro jakiegoś kundla, nawet komfort człowieka, który powinien mieć wybór. _____________________________________________________________ Durny/a i ograniczony/a jesteś Ty. Facet autorki wiedział od samego początku że "bierze pakiet". Więc tym samym ON miał wybór. Nie każdy musi kochać zwierzęta, ale oferując komuś mieszkanie i znęcać się nad strorzeniem przekracza wszelkie "proste rzeczy" które tu wypisałeś/sałaś powyżej. Ja/my mam/y psa. Gdyby ktoś go potraktował tylko raz, w taki sposób jak facet autorki, to by poszybował niczym latawiec zanim by okiem mrógnął. Nie wsadzaj do wora wszystkich wielbicieli zwierząt czy psów. Są ludzie i są parapety.

hej co to zajedna ???

hej co to za jedna ??? cieszyła się, bo umarło Ci dziecko ??? O JEZU !!!

A nie pomysleliscie ze ktos wrabia ta ułomke ?

Facet albo cię nie kocha, albo ma problem ze sobą. Znęcanie się nad zwierzęciem, sprawianie ci bólu przez to, szantaż, świadczy o jego niezrównoważeniu psychicznemu. Jeżeli ulegniesz i oddasz psa, przekonasz się, że on poczuje się dużo pewniej w egzekwowaniu swoich oczekiwań wobec ciebie i co gorsza, nie wiadomo, jak daleko może się posunąć.

Współczuję Ci autorko, ale jesli on źle traktuje zwierzęta, to nie jest dobrym człowiekiem. Z czasem zacznie Ciebie tak traktować..

Twój facet jest beznadziejny dziwie sie ze mozesz kochać kogos kto nie lubi zwierząt.

noxelka lol :P