Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

40 latki ile wazycie?

Polecane posty

Gość gość
glupoty gadasz kobieto, gazety wypraly ci skutecznie mozg, moja Bacia zmarla rok temy w wieku 98 lat i ja nigdy nie widzialem, zeby cwiczyla cokolwiek, nawet na rowerze nie umiala jezdzic i nigdy nie plywala. Zawsze jednak byla spokojna, nie przejmowala sie niczymi, spala duzo i byla okazem zdrowia. Przezyla wszystkich w rodzinie i parafii nawet lekarzy i sportowcow z jej pokolenia i kto tam wie jeszcze kogo. Zdrowie to geny, jak najmniej stresu, dobre odzywianie, zero papierosow i alkoholu i nie trzeba biegac kilometrami jak wariat po brudnych i zanieczyszczonych ulicach albo bezsensownego trenowania w zapoconej i smierdzacej sali treningowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja gość z 22. paniom się wydaje, że skoro ważą mało i są szczuple to wystarczy. Niestety nie, bo między kobietą 40 letnią uprawiającą sport a taką , ktora nie znosi splywającego po czole potu, różnica jest kolosalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak oczywiscie! jest bardziej zylasta i koscista :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
162cm i 48 kg, po dwójce dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gościa 22.09 jest pełno ludzi którym nie chce się nic robić, żadnego sportu, wolą zająć się tysiącem innych spraw- panie np wolą pobiegać po centrach handlowych, wolą poświęcić czs na upieczenie ciasta, wolą, podkreślam WOLĄ zająć się czymkwiek byle nie sportem na ktory "nie mają czasu". Jasne, są wśród nich szczupłe ale nie mają takiego ciała jak te ktore ćwiczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.09. Po pierwsze, proponuje naukę dobrych manier. Wypowiedzi nie rozpoczyna się zdaniem "głupoty gadasz". Po drugie, naukę logicznego myślenia. To ze twoja babcia cieszyła się do późnego wieku dobrym zdrowiem nie jest podstawa do uogólnień. Jest to jeden przypadek. I nie oznacza, ze większości ludzi regularne ćwiczenia nie pomogą w zachowaniu zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja piertole :) wczoraj juz wyrazilam swoje zdanie na temat szcuplosci po40 :) wam powaznie odpietala i na sile chcecie byc piekne i mlode :) starzec sie trzeba potrafic trzeba to robic z klasa a nie za wszelka cene gonic cos co juz za wami a juz jak widze taka pania lizaka a na twarzy zmarszczki to nie wiem czy mi jest jej zal czy siebie ze musze na nia patrzec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.09. I kolejny wniosek bez przesłanek. Nie cwicze na siłowni. I nie biegam po brudnych ulicach. Geny owszem, to jeden z czynników, ale można go albo zaprzepaścic, albo mu pomóc stylem życia, ćwiczeniami i zdrowa dietą. Zresztą nie odkrywamy tu Ameryki, od dziesiątek lat wiadomo, ze zdrowa dieta i aktywny styl życia są zdrowsze niż siedzenie na kanapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znowu gadasz glupoty kobieto bo jej siostry a bylo ich kilka wszystkie takze zyly ponad 90 lat wiec o jaki przypadek ci chodzi? 48 kilo? kobieto! uwazaj zeby wlasne pierdniecie nie wyrzucilo na ksiezyc, ha, ha :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak tak, lepiej obejrzyć serial, bo po 40 ma się zmarszczki i do nich nie pasuje zgrabny tyłek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.22 Rozumiem, ze ty starzejesz się z klasą i ta klasa polega na walkach tłuszczu, siwych włosach i ciuchach z lamusa.:-) Jeszcze dodajmy do tego fatalne uzębienie, to juz będzie kompletny obraz matki Polki z Pipidowka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, czyli w JEDNEJ rodzinie są długowieczne geny. A jaki to procent populacji? Proponuje kurs statystyki, otworzy ci to trochę umysł na pewne prawdopodobieństwa. Poza tym nie wazę 48 kilo, mylisz osoby. A gbybym ważyła, to mam to kompletnie w d. co obce osoby, zwłaszczanie umiejace myśleć logicznie, o mnie sądzą. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
42 lata/jedno dziecko/165cm/61kilo. Nie mam zamiaru się odchudzać, ani dietować. Sport - tenis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wspolczuje im. Nigdy nie byłam na diecie, a ciasto uwielbiam. Tylko nie zazeram się nim non stop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żyć można długo, pytanie tylko w jakiej kondycji- jeśli po 50 nadal nie będe miała zadyszki wchodząc na szóste piętro, wejde z plecakiem na 2300, pojade daleko na rowerze i pojeżdże w szybkim tempie na rolkach- to zapewniam Cię, że moge żyć nawet tylko 75;-) ale umrę spełniona i szczęśliwa, że tyle cudownych chwil przeżyłam dbając o kondycje i ciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość 22.22 Rozumiem, ze ty starzejesz się z klasą i ta klasa polega na walkach tłuszczu, siwych włosach i ciuchach z lamusa. Jeszcze dodajmy do tego fatalne uzębienie, to juz będzie kompletny obraz matki Polki z Pipidowka. ­ nie rozumiesz :) zwyczajnie i normalnie akceptuje zmiany i nie walcze z czasem ktory na korzysc nie dziala :) nie jeste moim pragnieniem wygladac jak ...powiedzmy synowa :) kobieta dojrzala ma byc dojrzala oszukujecie siebie myslac ze katujac sie na silowni, jestescie lepsze od tych, ktore czas wola spedzic z dziecmi grajac w gre planszowa lezac na kanapie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czterdziecha co ma pecha dokladnie i dosadnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lodówkę mam oczywiście pełną ;-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja siebie nie oszukuje- ja po prostu wiem, że pod tym względem jestem lepsza- Ty wolisz grę planszową, bo niestety brakuje Ci silnej woli- ja też sie starzeje ale dlaczego mam nie robić tego, co kocham. Jednak by mieć na to siłę trzeba nad sobą popracować a nie spocząć na laurach w tak młodym jeszcze wieku. Zastanawiałaś się kiedyś w jakiej formie fizycznej bedziesz za rok,dwa..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Cwicze dla kondycji, jak mam przerwę w ćwiczeniach od razu źle się czuje i mam mm j energii" chyba juz czas pobiegac bo chyba zle sie czujesz i zaczynasz kadzic niesamowicie, ide spac, dobranoc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dlaczego dokładnie się oszukuje? l niby w jaki sposób? Ide ćwiczyć do parku z grupa ludzi trzy razy w tygodniu, bo lubię ******* świeżym powietrzu i dobre samopoczucie. Dodatkowy efekt jest taki, ze wygladam lepiej, niż gdybym tego nie robiła. I skąd ci przyszło do głowy, ze się katuje? To przyjemność. Nie powiedislam,z e wygladam na 20 lat, ale wygladam dobrze na swój wiek. Zadroscisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, polski zaścianek atakuje. Dziewczyna prowadzi zdrowy stylu życia, to trzeba ja błotem oblac, bo chociaż tak poprawimynsobie nastrój ;-) Nie przejmuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo się wkurzyłam.Ta duma ze swoich kilogramów - patzcie mam 40 lat i jestem szczupła.I co z tego?Jakimi kosztami?Szyja jak u indyka, na twarzy zmarchy, cycki w zaniku.Biologii nie da się oszukać - osoba po 40 bez tkanki tłuszczowej jest obwisłą, sucha i pomaszczona.Jak do tego pali to dramat. Komu drogie panie chcecie zaimponować?Bo na pewno nie równolatkom dla których jesteście stare.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawiałaś się kiedyś w jakiej formie fizycznej bedziesz za rok,dwa..? ­ moze nie mam az tyle czasu :) wiem ze zycie nie polega na tym by pieknie wygladac, za wszelka cene. albo uwazajac jak ty, ze jestes lepsza bo co? bo masz silna wole, by cwiczyc? leczysz komleksy raczej :) w porzadku, nie mam na tyle sil zeby nad soba pracowac tak jak ty :) uwazam ze nie warto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to dokładnie znaczy 'kobieta dojrzała ma być dojrzała'. Czyli zaniedbana? Nie na tym dojrzałość polega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 50 jestem szczupła, wyrzeźbiona ładnie na siłowni, w twarz wciskam sobie botoks i kwas hialuronowy i każdy myśli, że jestem 30 nie 50 to jest życie, po co ma się starzeć jak wymyślono medycynę estetyczną a jak przyjdzie czas bo wnętrze będzie próchno to przynajmniej będę pięknie wyglądać w trumnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.43 zazdroszcze? nie mam czego nie musze wazyc 45 kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ktoś mówi zaniedbana?Pogodzona ze zmianami.Ja się zapasłam, to fakt.Ale moje przyjaciółki pogodziły się, że nie wejdą już w rozmia 36.Są fajnie ubrane , umalowane - ale nie udają kogoś kim nie są czyli młodych fizycznie kobiet,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×