Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

My nieatrakcyjne kobiety...

Polecane posty

Gość gość
A mnie interesuje skoro piszesz ze cale lata faceci Ci mowia, ze jestes gruba i nieatrakcyjna i uwazasz ze dlatego nie masz meza / ukochanego, to jednak nie podjelas wyilku aby schudnac / wygladac atrakcyjnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwisz mu się? Sypiałaś ze skończonym chamem i jesteś zaskoczona, że zachował się jak na chama przystało. Mogłaś mu przypomnieć, że podniecałaś go na tyle, że to dziecko zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale w sumie masz racje Morland, sama takich z tego, co teraz pisze, wybierala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie o seksowność chodziło, ale o baki w urodzie.Co by koledzy powiedzieli.Wstydziłbym sie z tobą pokazać usłyszałam wszak.Wybacz wymaganie seksowności od 29 letniej dziewicy to trochę smieszne.ale seksowna również byłam.Tylko jak ktoś lubi kobiety w rozmiarze 34 - rozmiar 40 nie będzie dla niego seksowny.Jak komus nie podobają się duże piersi, to też seksowny nie będzie.i szerokie biodra.I pewnie dziesiątki rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dlaczego byłaś z kimś kto lubił kobiety w rozmiarze 34? I dlaczego ktoś taki miałby z Tobą sypiać? To tak jakbym ja płakała, że żaden mnie nie chciał bo wszyscy lubili naturalne brunetki, a ja jestem blondynką. I naprawdę, myślę, że chciał ci tylko ubliżyć żebyś czuła się zbyt poniżona żeby wymagać alimentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja... bo niestety ale przyciagamy ludzi w jakis sposob podobnych. Ty masz braki emocjonalne i takich tez facetow przyciagasz. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, że nie było mody nie znaczy, że się tego nie spodziewał. Dałaś się nabrać lowelasowi, ale zamiast nauczyć się czegoś z tego doświadczenia uznałaś, że wszyscy są tacy. Dałaś się poniżyć i nawet nie odpyskowałaś, chociaż byłaś na wygranej pozycji. Nie wszyscy ludzie są tacy, tylko Ty ich nie umiałaś uniknąć. I nie, nie zg****iłaś go, podobałaś mu się, przestało mu się podobać jak został postawiony pod murem. Znikam, dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Milej nocy życzę. Dobranoccccc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czterdziestka, zgadzam się z Moor- wiążesz się że złymi facetami, a potem masz żal, że cię źle traktują. Ten facet, który zrobił ci dziecko zdradził z tobą swoją dziewczynę. Były też inne kobiety. Czy to już nie świadczy o tym, jaki to jest człowiek? Od takiego typa oczekiwałaś miłości, lojalności i wierności??? I nie mogę słuchać tych bzdur o urodzie. Też jest istotna, ale nie najważniejsza. Nie wpychaj wszystkich facetów do jednego worka bo to niesprawiedliwe. Wkleiłam tutaj wcześniej temat kolesia, który pisze, że dziewczyny zwracają uwagę tylko na urodę faceta. Opisuje swojego kolegę lowelasa, który ma super powodzenie, chociaż źle traktuje kobiety. A mili faceci są niedostrzegani. Czy ty nie widzisz, że twoje wypowiedzi zniżają się do takiego poziomu? Tylko uogólnienia i stereotypy. Tak może pisać 20latek a nie kobieta mająca 45 jat. Zrozum, ludzie są różni. Są też porządni faceci, tak jak nie każda piękna kobieta to pustak. Tylko nie pisz mi, że jestem naiwna bo młoda. Mam 40 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łąk
To wyżej to moja wypowiedź, żeby nie było że jakiś troll.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damakaro
Przeczytalam pobieznie niektóre wypowiedzi... Czterdziecho- czy ty masz pretensje do swiata , Boga i losu , ze nie urodzilas się ponetna , smukla blondynka? I czy nie widać wlasnie tego w calej twojej postawie, w oczach, w sposobie traktowania ludzi? Rozejrzalam się wokół siebie : nie widze tu nieskalanej urody, widze rozne typy , otyłych, z brzuszkiem, z nadwaga, z dużymi nosami , kobiety mniej czy bardziej zaniedbane, bo zapracowane i takie, którym nawet operacje plastyczne niewiele by pomogly:-D Ale wyobraz sobie, ze one i oni, nie sa samotni, nie sa zgorzkniali. Pchaja ten swój zyciowy wozek do przedu , nie zastanawiając się co by było, gdyby byli A. Joli czy B. Pittem. Bo nimi nie sa!!!! Mam 50 lat. Kiedy bylam mloda bylam niebrzydka, ale pelna kompleksow " za duzy nos, za chude nogi" itp...pewnie przepuscilam wiele dobrych "okazji", bo wydawalo mi się , ze nie dorastam jakiemuś przystojniakowi do pięt. I wiesz co? Z wiekiem, kiedy zaczęłam się starzec, dostrzegłam, ze wlasnie ta powierzchowna maska nie jest nic warta. Ze kocha się nie za piękne ciało, nieskalana urode ( bo tego nie ma), tylko za to COS, co trzeba mieć . Nazwij to jak chcesz : seksapil, cieplo, kobiecość. Napisalam ci ile mam lat. wlasnie spotykam się z facetem , który ma 10 lat mniej niż ja. I- nie pisz bzdur, które pewnie zaraz ci się będą cisnąć na usta, ze on leci na kase czy cos innego- leci na mnie, seks mamy cudowny, .porozumienie pozalozkowe jeszcze lepsze. Czy jest Adonisem? Oczywiście, ze nie jest, tak , jak ja nie jestem Afrodyta. Mam wrazenie, ze ty masz olbrzymi problem tylko dlatego, ze należysz do tej grupy ludzi, którzy nigdy nie potrafili kochac.Sa tacy, którzy pozbawieni sa tej umiejetnosci , jak każdego innego talentu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość84
"Tylko jak ktoś lubi kobiety w rozmiarze 34 - rozmiar 40 nie będzie dla niego seksowny." No nie będzie. Koniec i kropka. Ale są również i tacy, którzy lubią akurat kobiety w rozmiarze 40, a nie 34. Tylko, że zarówno amatorzy rozmiarów 34, 40 czy nawet 44 też Cie nie lubią i to chyba nie ze względu na ten rozmiar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadziwiające.Autorko,a kiedy się spostrzeglas ,że facet z którym potem zaszlas w ciążę miał dziewczynę w czasie kiedy spotykał się z toba?To jak rozumiem nie mieszkaliście razem? A z tymi poprzednimi partnerami mieliscie jakieś plany typu ślub,mieszkanie,dzieci,wyjazd do innego miasta?Mieszkała z nimi,czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damakaro
2014-04-24 11:26:48 [zgłoś do usunięcia] Zimny dran Masz pecha bo tak wygladasz czy wygladasz tak bo masz pecha ====================== Pech? Co ty powiesz!!:-D 85 % ludzi ma pecha , ze wygląda jak wygląda. A tutaj chyba większość pisze, ze nie ma znaczenia sam wygląd. Mam kolezanke, stara panne z dzieckiem. Bardzo atrakcyjna. No i co ? Facet jej nie chciał, zostawil dla szarej myszy, która było jego zona .:-) Nie odszedł od starej zony, do młodej, ponętnej blondynki. Widocznie , oprócz tego, ze miała młode ciało, nie mogla mu nic więcej zaoferować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Damokaro i co z tego , że masz 50 lat.Jesteś nieatrakcyjna?Domyślam się, że wręcz przeciwnie i NIGDY nie byłaś kobietą przeźroczystą.I seksapell i ciepło to również tylko dodatki.Oczywiście, nie potrafię kochać.Nie kocham syna, matki też nie kocham - poświęcam się dla niej dla kaprysu.Żadnego faceta też nie kochałam, byłam sobie z nimi dla jaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damakaro
Ja pisze o milosci, ty o obowiązku kochania. A to roznica:-) Atrakcyjna? średnio. Owszem podobam się nadal facetom, ale widze, ile we mnie niedoskonalosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Ty nie jestes przezroczysta, czterdziecha. Jestes bardzo zauwazalna, w sensie negatywnym. 90% osob z tego tematu mysli o Tobie: "co za paskudny, wredny, podly, chamski i nieciekawy babsztyl, nic dziwnego ze to babsztylisko jest same" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogie panie, jesteśmy kobietami.I myślimy zupełnie inaczej niż mężczyźni.Dla nas uroda nie ma aż takiego znaczenia.Kluczowego. Potrafimy kochać brzydali, potrafimy kochać niepełnosprawne dzieci, mężczyzn którzy ulegli wypadkom, oszpeconych.Ilu mężczyzn zostawia żony chore na raka, żony , któr się postarzały, roztyły, zbrzydły.Albo im te niedostatki w urodzie wypominąć mało delikatnie.Ile kobiet skaży się na tym forum na takie zachowania.A ilu mężczyzn ?Bierze się to z nikąd?Damokier na jednym z wątków w którym pisałam jeden z panów napisał wpost "nie będę z brzydką kobietą bo mi nie stanie".Strasznie to wulgarne, ale jakże prawdziwe.To nie zależne.Byłam w takiej sytuacji, że zwyczajnie nie pociągałam faceta seksualnie.W każdej innej dziedzinie byłam jego ideałem.Ale mu się TAK nie podobałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma czegoś takiego jak obowiązek kochania.Kocha się albo nie.To nie jest powiązane z chceniem czyi niecheniem.Żaden obowiązek, przyawoitośc, wola, nakaz społeczny czy własna logiczna intenccja nie sprawi , że będziesz kochać.Miłoś jest albo jej nie ma - nie da się do niej zmusić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dilmah 40
Nie wierzę, Czterdziestolatko, że w każdej dziedzinie poza wyglądem byłaś ideałem tego faceta - pewnie powiedział tak, żeby osłodzić rozstanie. A mówił chociaż, co mu nie pasuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę przeczytajcie kobiety bo nie wiem co robićNiedowiarkom polecam ten temat.oczywiście , że to damskie forum.ale faceci się tu skarżą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedział mi o moim wyglądzie tyle złego, że osłodzenie tego było niemożliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I powiedz mi - dlaczego łatwiej ci uwierzyć , że jstem egoistką niż nie jestem bzydka.Powiem Ci - każda z nas boi się, że może być dla kogoś tylko ciałem.I jak zbzydnie, zestarzeje się będzie out.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dilmah 40
Ale może można było z tego wyciągnąć wnioski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każda,nie kazda.Ty się tego boisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rozumiem, że takie wnioski, dzięki którym udałoby się sytuację naprawić?I tu znowu logiczny kobiecy błąd.Kobiety poradzą - pójdz na siłownię, kupi ciuchy, zrób makijaż.Zrób się na bóstwo.Popraw NIEATRAKCYJNE SZCZEGÓŁYFacet standardowy WIDZI KOMPLEKSOWO - nie widzi siłowni, makijażu , ciuchów - widzi efekt finalny- albo mu się kobieta podoba, albo nie.Jeśli podoba - będzie ja podrywać, jesli nie podoba nie będzie chciał poznać.I choćby była jego mentalną połówką nigdy się o tym nie przekona.Ponieważ ŻADEN facet nie chciał mnie poznać bliżej z własnej woli , stwierdziłam, że jak mnie najpierw pozna to zaakceptuje taką jak jestem.Zaczaruję go charakterem, intelektem, dobrocią.I przejełam inasnej atraicjatywę.Niestety - faceci to wzrokowcy i kobieta musi go pociągać.A ja nie mam siły wmówić facetowi , że jestem atrakcyjna.Że jestem super i hiper.Nie mam seksapilu, bo jak ma go mieć osoba, która się nigdy nie podobała.A żadnemu facetowi nie chciało się pokazać, że mu się podobam.Gościu - ja się nie boję.Ja usłyszałam i przeżyłam najgorsze upokorzenia.Natomiast, każda kobieta powinna się obawiać stanu kiedy atrakcyjna dla partnera przestanie być.i wiele się boi - odchudzając, botoksując, wydając krocie na fyzjera, ciuchy. Intuicyjne wiedzą, że skończy się pociąg seksualny skończy się związek.Dlatego zgadzają się na trójkąciki, wybaczają zdrady i przymykają oczki na tysiące grzeszków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślisz, że faceci się tego nie boją? Nie ćwiczą, nie starają się podobać swoim partnerkom, nie są zazdrośni? Jakoś nie umiem sobie wyobrazić, że mój partner przestanie mnie kochać za samo to jak zmieni się mój wygląd z wiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazdy facet sie boi tego ze wylysieje :-D Jak myslisz dlaczego? Bo kobiety patrza na wyglad i lysych nei lubia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w każdym razie - jakoś wiele ludzi żyje w szczęśliwych, kochających się związkach pomimo upływu lat. Ludzie są różni, nie można mierzyć wszystkich miarą tych z którymi Ty się spotykałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×